Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Posiadam kilka nic nie wartych (zajechanych) lamp telewizyjnych typu PL504 i podobnych. Ponieważ lampy te nie przedstawiają już wartości użytkowej (zużyta totalnie katoda) chciałem chociaż jedną rozebrać w celach edukacyjnych, ew. pozyskać pewne blaszki ze środka. Zastanawiam się jak rozwalić bańkę żeby nie wywołać dużych szkód w otoczeniu i nie uszkodzić systemu elektrod ?? Lampy mają wciąż dobrą próżnię.

szalony pisze:Posiadam kilka nic nie wartych (zajechanych) lamp telewizyjnych typu PL504 i podobnych. Ponieważ lampy te nie przedstawiają już wartości użytkowej (zużyta totalnie katoda) chciałem chociaż jedną rozebrać w celach edukacyjnych, ew. pozyskać pewne blaszki ze środka. Zastanawiam się jak rozwalić bańkę żeby nie wywołać dużych szkód w otoczeniu i nie uszkodzić systemu elektrod ?? Lampy mają wciąż dobrą próżnię.

W woreczek i zgnieść np. w imadle.

Najpierw spróbuj tak: owiń przy cokole sznurkiem bawełnianym (knotem?), nasącz alkoholem etylowym, podpal, odczekaj i do zimnej wody. Może uda się tak ładnie odciąć.

Utnij tarczką diamentową jako ja ucinam. Tydzień temu ucinałem byłem lampę AZ1, po czym ją naprawiałem.

Dziękuję za rady.

Alek ucinałeś był, a nie byłeś

Gdybym był wiedział, że tak to odbierzesz to nie zabrałbym głosu

Nie no, spodziewałem się że to celowy zabieg stylistyczny

Oczywiście trzeba wyjaśnić szerszemu ogółowi, że tam mieliśmy przykład niewłaściwej formy czasu zaprzeszłego w języku polskim. Słusznie Jethrotull dostrzegł, że powinno być:
"Utnij tarczką diamentową jako ja ucinam. Tydzień temu ucinałem był lampę AZ1, po czym ją naprawiałem."

Jako filologowi, miło mi czytać, że ktoś jeszcze wspomina o takich czasach.

Polszczyzna w Internecie to rzecz coraz bardziej rzadka...

PiotrekJ pisze:Jako filologowi, miło mi czytać, że ktoś jeszcze wspomina o takich czasach.

Polszczyzna w Internecie to rzecz coraz bardziej rzadka...

A nawet stosować się w praktyce zdarza, choć rzadko, i tylko w mowie, w piśmie forma ta za długą jest.

tszczesn pisze:

PiotrekJ pisze:Jako filologowi, miło mi czytać, że ktoś jeszcze wspomina o takich czasach.

Polszczyzna w Internecie to rzecz coraz bardziej rzadka...

A nawet stosować się w praktyce zdarza, choć rzadko, i tylko w mowie, w piśmie forma ta za długą jest.

Przypomina to zabawy Pana Jeremiego Przybory.....


"Jeżeli kochać, to nie indywidualnie,
Jak się zakochać, to tylko we dwóch.
Czy platonicznie pragniesz jej, czy już sypialnie,
Niech w uczuciu wspiera dzielnie cię druh.
Bo pojedynczo się z dziewczyną nie upora
Ni dyplomata, ni mędrzec, ni wódz.
Więc ty drugiego sobie dobierz amatora,
I wespół w zespół, by żądz moc móc wzmóc"

Szanowni Koledzy po tej "pysznej " wymianie korespondencji uważam,że na naszym forum odpowiedż na pytanie:
Jaka jest różnica pomiędzy Inteligencją a Inteligencją techniczną ? , taka jak pomiędzy kulturą a kulturą fizyczną nie
jest uprawniona.Pozdrawiam.

Alek pisze:Utnij tarczką diamentową jako ja ucinam. Tydzień temu ucinałem byłem lampę AZ1, po czym ją naprawiałem.

Czy odgłos implozji jest w ogóle słyszalny?

Odgłos implozji nie jest słyszalny. Zapowietrzenie następuje bowiem dość spokojnie.