Strona 1 z 3
budowa kopii fendera bandmaster reverb
: ndz, 24 maja 2009, 00:52
autor: grzejdak
Witam właśnie skończyłem montaż prostownik zrobiłem na półprzewodnikach a nie na lampie napięcia są w normie, lecz odpalam i słysze przeraźliwy pisk ;/ wiec szukając przyczyny odłączałem po kolei poszczególne stopnie wyszło na to że końcówka mocy jest ok, inverter i vibrato też działa, reverb przez ten pisk też jest słyszalny i teraz tak odłączyłem oba kanały i sprawdzałem który wprowadza te zniekształcenia a że kanał normal jest bardzo prostą konstrukcją postanowiłem go podłączyć samego i pisk wrócił. To samo działo się gdy podłączyłem vibrato kanał :/ odłączałem kanały zaraz przed opornikiem 220k idącym do inverera a i jeszcze jedno jak odpinam anodę wyjściową tą która idzie na 47n pisk znika może to kondensatory??....ma ktoś jakieś pomysły prosił bym o jakieś sugestie....pozdrawiam Artur.
Proszę poprawić ten tekst, bo nie da się go czytać. Następne posty napisane w taki sposób będą usuwane
Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: ndz, 24 maja 2009, 11:52
autor: Marvel
Ja mam sugestię, żebyś podzielił tekst na zdania. Tak ze zwykłego szacunku do czytelnika.
Tak się składa, że akurat przyjechał do mnie ten Bandmaster (październik 1969), gdybyś był zainteresowany.
Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: ndz, 24 maja 2009, 12:06
autor: silmavein
Takie piszczące rzeczy działy się w atomicu mojego przyjaciela, a wystarczyło sygnał puścić w ekranie jak się należy i co ważniejsze mocowanie/obudowę transformatora głośnikowego również podpiąć do masy - przeszło jak ręką odjął. Apropos tego, nim "umasił" trafo śmialiśmy się, że ma dodatkowo theremin wbudowany w zestaw

Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: ndz, 24 maja 2009, 12:28
autor: grzejdak
wszystko z końcówką mocy jest ok sprawdziłem chyba z cztery razy. wymontowałem płytke i teraz szukam przyczyny dlaczego końcówka piszczy jak podpinam przedwzmacniacze ;/.Marvel jak byś mógł mi wstawić pare zdjęć płytki montażowej w tym fenderze było by super. A co do sposobu pisania to sorry ale pisałem to pod wpływem agresji ;]
Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: ndz, 24 maja 2009, 12:39
autor: Marvel
Ewidentnie masz jakiś błąd w montażu. Zapomniałeś czegoś podłączyć albo się gdzieś pomyliłeś. Np. w trafie głośnikowym może spróbuj zamienić przewody do anod miejscami. No i jeden koniec wtórnego do masy.
Zdjęcia wrzucę dzisiaj w osobnym wątku.
Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: ndz, 24 maja 2009, 12:44
autor: grzejdak
narazie wylutowałem płytke wieczorkiem zmontuje wszystko jeszcze raz..... mam nadzieje że poprawnie

Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: ndz, 24 maja 2009, 22:55
autor: silmavein
Wszystko jest ok z końcówką, więc rozumiem że podpinałeś jakiś inny przedwzmacniacz/cokolwiek? Swoją drogą, czy na brzmienie pisku wpływały zmiany położenia potencjometrów w korektorach? Jeżeli tak to obstawiałbym pierwsze triody...a na długich kablach masz wyprowadzone je z płytki? Komuś to piszczało tak przez to... Zapobiegawczo (o ile nie są) zaekranowałbym te idące do siatek, w końcu to też sygnałowe. Może i uparłem się na ciągnięcie masy i ekranowanie, ale Kolega Marvel ma racje, tu gdzieś musi być błąd montażowy. Zastanów się nad masą w całym układzie, może po prostu coś przeoczyłeś...
Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: ndz, 24 maja 2009, 23:13
autor: Wicker
czasami błąd jest tak oczywisty że aż śmieszny, ja kiedyś nie podpiąłem jednego kondensatora do masy i nie zachodziłem w głowę czemu to cholerstwo nie działa, w takim przypadku najlepiej wszystko odłożyć na 2 dni i potem wrócić do pracy ; )
Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: pn, 25 maja 2009, 10:16
autor: grzejdak
co najśmieszniejsze odpinam anodowe od przedwzmacniacza i pisk nie znika, odpinam wyjście drugiej siatki na przedwzmacniaczu pisk nie znika, odpinam wyjście pierwszej siatki pisk dalej jest ;/ jakieś to pokręcone muszę dokładnie usiąść i przeanalizować wszystko... co do długości kabli z płytki do lamp nie są duże zawsze takie robię i wszystko jest w porządku sprawdzę może mam jakiś błąd w połączeniu korektora graficznego bo tego jeszcze nie sprawdzałem

Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: pn, 25 maja 2009, 12:24
autor: silmavein
No pięknie, zostaw wszystko na chwile w spokoju, to zawsze pomaga

Przejrzyj każdy moduł osobno, może fotorezystor i dioda są zamienione miejscami? Szukam dziury w tym wszystkim... a kiedy będziesz miał dość to podejdź z jakąś końcówką mocy na te przedwzmacniacze - mogą być chociaż głośniki komputerowe i wtedy może dojdziesz który stopień/moduł ma błąd. Zaraz jak to szło... ah... Wspieramy Cię ^^
Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: pn, 25 maja 2009, 12:38
autor: Marvel
Zamieniałeś miejscami odczepy anodowe trafa głośnikowego? Jeśli nie chce Ci się tego rozlutowywać, to do testu możesz spróbować przepiąć masę na drugi koniec wtórnego (zakładam, że jeden koniec masz podpięty do masy?).
Re: budowa kopji fendera bandmaster reverb
: pn, 25 maja 2009, 18:29
autor: grzejdak
narazie odlutowałem płytkę i może dzisiaj jeszcze raz połączę wszystko i spróbuje pozamieniać miejscami odczepy
Re: budowa kopii fendera bandmaster reverb
: pn, 25 maja 2009, 20:56
autor: AnTech
Marvel dobrze pisze, zamień miejscami wyprowadzenia na anody lamp lub podłączenie sprzężenia zwrotnego na uzwojeniu wtórnym transformatora głośnikowego.
Przy nieodpowiednim podłączeniu usz (faza) zamiast wzmacniacza będziesz miał generator.
Re: budowa kopii fendera bandmaster reverb
: ndz, 31 maja 2009, 15:45
autor: grzejdak
Witam dzisiaj połączyłem wszystko od nowa i wyszło tak uruchomiłem pierwszy kanał ale dziwny brum mi sie wkrada 50Hz ale działa ;]. Co do drugiego kanału jest tak sygnał czysty nie przechodzący przez sprężynę się zatyka przez sprężynę sygnał płynie normalnie słychać w końcówce ale normalny sygnał jest obcinany i czasami sie tylko sie przebija.... ma ktoś jakieś sugestie? ;]
Proszę poprawić składnię i interpunkcję tego postu!
Re: budowa kopii fendera bandmaster reverb
: czw, 4 czerwca 2009, 09:53
autor: eS
a układ nadajnik-odbiornik dla sprężyny na pewno polutowales dobrze?
sprawdz tam i postaraj sie jak najwierniej odwzorowac fendera, a jezeli nie masz takich napiec jak na fabrycznym schemacie to dobierz optymalny punkt pracy.