Strona 1 z 1
Teisco Check Mate 20 1966 r. real foto
: sob, 7 marca 2009, 00:47
autor: Marvel
Witam,
Najstarszy wzmacniacz gitarowy, jaki widziałem na własne oczy. Tremolo na heptalowej pojedynczej triodzie 6AV6. Reverb bez trafka. Końcówka na 2x7189A (podrasowana EL84 wytrzymująca Ua=440V). Montaż na pełnym pająku na łączówkach. Produkcja japońska prawdopodobnie z 1966 roku.
Re: Teisco Check Mate 20 1966 r. real foto
: sob, 7 marca 2009, 16:43
autor: Marvel
No i pojawia się problem następujący: nie bez powodu wzmacniacz był fabrycznie wyposażony w 2x 7189A (55$ sztuka plus przesyłka z USA), bo pracował przy Ua ponad 400V. W tej chwili ma środkowym odczepie trafa głośnikowego mam 470V

Gdybym w gniazdku miał 220V, to byłoby 445V, co względem katody dałoby pewnie ok. 430V, czyli warunki pracy 7189A, ale już nie EL84. Nie dziwi więc, że zamontowane teraz EL84 Telefunken mają po 10% emisji... Za to preampowe Matsushita trzymają po 80-90%.
Myślę nad dwiema opcjami. Albo włożyć 6P14P-EW, które niby mają graniczne napięcie pracy 500V (myślę też nad 6P15P po korekcie Rk), albo przerobić prostownik na EZ81, co spowoduje "naturalny" spadek Ua (właściciel pieca byłby bardzo szczęśliwy z powodu prostownika lampowego). Zastanawia mnie tylko to, że uzwojenie wtórne TS-a nie jest dzielone, a do prostowania są użyte dwie diody i mimo tego napięcie wyprostowane jest wyższe od napięcia na transformatorze.
Re: Teisco Check Mate 20 1966 r. real foto
: sob, 7 marca 2009, 17:39
autor: VacuumVoodoo
Marvel pisze: Zastanawia mnie tylko to, że uzwojenie wtórne TS-a nie jest dzielone, a do prostowania są użyte dwie diody i mimo tego napięcie wyprostowane jest wyższe od napięcia na transformatorze.
Podwajacz napiecia.....nie analizuj bebechów wzmacniaczy w srodku nocy

Re: Teisco Check Mate 20 1966 r. real foto
: sob, 7 marca 2009, 19:40
autor: Marvel
VacuumVoodoo pisze:Podwajacz napiecia....
No przecież, że podwajacz... A mogę w tym układzie z podwajaczem dać diodę próżniową, czy coś stoi na przeszkodzie? Jeszcze jedna opcja to wymienić transformator zasilający na taki z dzielonym wtórnym i napięciem odpowiednim dla EL84.
Re: Teisco Check Mate 20 1966 r. real foto
: ndz, 8 marca 2009, 07:26
autor: kiepura47-51
Witam. Nie zakladajac nowego tematu,poszukuje schematu do Teisco Check Mate 50.Znalazlem na internecie troche wypowiedzi o tym modelu,lecz nie trafilem na schemat.Jako ciekawostka ,to ten model posiada generator tonu "E" do strojenia gitary.
Re: Teisco Check Mate 20 1966 r. real foto
: ndz, 8 marca 2009, 07:51
autor: painlust
Marvel pisze:No i pojawia się problem następujący: nie bez powodu wzmacniacz był fabrycznie wyposażony w 2x 7189A (55$ sztuka plus przesyłka z USA), bo pracował przy Ua ponad 400V. W tej chwili ma środkowym odczepie trafa głośnikowego mam 470V

Gdybym w gniazdku miał 220V, to byłoby 445V, co względem katody dałoby pewnie ok. 430V, czyli warunki pracy 7189A, ale już nie EL84. Nie dziwi więc, że zamontowane teraz EL84 Telefunken mają po 10% emisji... Za to preampowe Matsushita trzymają po 80-90%.
Myślę nad dwiema opcjami. Albo włożyć 6P14P-EW, które niby mają graniczne napięcie pracy 500V (myślę też nad 6P15P po korekcie Rk), albo przerobić prostownik na EZ81, co spowoduje "naturalny" spadek Ua (właściciel pieca byłby bardzo szczęśliwy z powodu prostownika lampowego). Zastanawia mnie tylko to, że uzwojenie wtórne TS-a nie jest dzielone, a do prostowania są użyte dwie diody i mimo tego napięcie wyprostowane jest wyższe od napięcia na transformatorze.
Ja bym wstawił wyselekcjonowane 6P14P-EW. W Labodze RAD jakoś chodzą i dają rade.
Re: Teisco Check Mate 20 1966 r. real foto
: ndz, 8 marca 2009, 08:42
autor: traxman
Widocznie to taka cecha japońskich produktów, w wzmacniaczu audio Pionier SM83 sytuacja jest identyczna, końcówka w PP na 7189 zasilana z 460V, mniejszy jest co prawda prąd anodowy, ale to i tak spory wysiłek. Co gorsza bias wszystkich czterech sztuk ustawiany jest jednym potencjometrem, wiec naprawdę dobrze trzeba dobrać lampy.
Możesz bez problemu włożyć dobraną parę 6p14pew, będzie działała. Radziłem się RomkaD w tej sprawie i ma wzmacniacz w którym wymieniał kilka lat temu lampy i działają bez zarzutu do dzisiaj. Zwykłe EL84 padają przy głośniejszym graniu. Można spróbować E84L, ale one są też niezbyt łatwe i tanie do kupienia.
Jeżeli masz tam kondensatory papierowo olejowe (sprzęgające) to wymień je, mają paskudną cechę trzymania pojemności gdy mierzysz je w mierniku, ale po przyłożeniu napięcia mają już znaczne prądy upływu, co jest przyczyną szumów, trzasków i innych ciekawych zachowań wzmacniacza.