Strona 1 z 1

dummy load

: czw, 5 marca 2009, 14:05
autor: sppp
Witam
Nurtuje mnie taka sprawa. Końcówka mocy na na EL84 + TG2.5 lub 5. Do tego podłączam układ filtrów na opampach udających charakterystykę przenoszenia głośnika i mam wyjście liniowe do nagrywania/dodatkowego nagłośnienia. Ale końcówkę trzeba jakoś obciążyć.
I tu moje pytanie - czy obciążenie reaktancyjne (np: http://www.aikenamps.com/spkrload.html) symulujące zmienną impedancję głośnika w funkcji częstotliwości będzie miało znaczący wpływ na brzmienie końcówki w stosunku do obciążenia czysto rezystancyjnego? Przede wszystkim chodzi mi o tworzenie brzmienia przesterowanego na końcówce mocy (takie non master volume).
Pytam, bo zastanawiam się, czy jest sens to robić. Jeśli korzyści (jeśli można tak powiedzieć w gitarowcach) dla brzmienia będą zauważalne to zaryzykuję.

Pozdrawiam
Sebastian

Re: dummy load

: wt, 10 marca 2009, 18:10
autor: MalKontent
sppp pisze:Jeśli korzyści (jeśli można tak powiedzieć w gitarowcach) dla brzmienia będą zauważalne to zaryzykuję.
Pozdrawiam
Sebastian
I to chyba jest odpowiedź na Twoje pytanie :mrgreen:
Teoretycznie rozważając trudno odpowiedzieć na pytanie, czy różnica będzie zauważalna, a ściślej - zauważalna w sposób istotny dla Ciebie...
Gitarowce specjalnie pracują poza "jedynie słusznymi" granicami, więc eksperyment chyba będzie nieunikniony.

Warto chyba spróbować - takie dławiki nietrudno wykonać z byle czego, albo nawet jakieś gotowe przeciwzakłóceniowe o wartościach umiarkowanie zbliżonych wygrzebać ze śmieci do eksperymentów. Jeśli taka prowizorka podłączona na wyjściu coś zauważalnie zmieni, to wtedy można porządnie policzyć i porobić eleganckie dławiczki "na gotowo".

Pzdr.
Staszek

Re: dummy load

: wt, 10 marca 2009, 20:32
autor: sppp
Zadałem to pytanie licząc na to, że ktoś na forum ma w tej materii jakieś doświadczenia.
No i tu jest problem, bo to nie są dławiczki. Zwyliczeń wychodzi mi, że te dławiczki to prawie 1kg miedzi :shock: robiąc na cewkach powietrznych, z czego jeden największy to około 0,6-0,7kg. Nieciekawie :? .
Poza tym, niestety, Randall Aiken na swojej stronie (zresztą nie tylko on) nie uwzględnia rezystancji cewek w rozważaniach. Niestety w tym przypadku wielkość cewki powietrznej (gabarytowo) mało zależy od mocy jaką ma to przenieść a głównie od częstotliwości pracy. Więc niestety dławik do 5W wzmacniacza trzeba dać praktycznie taki sam jak do 50W...

W takim razie jeszcze jedno pytanie. Mógłbym zamiast cewki powietrznej zastosować cewkę z rdzeniem. Mimo, że indukcyjności nie są moją mocną stroną to domyślam się, że zastosowanie rdzeni proszkowych lub innych ferrytowych w tym rozwiązaniu odpada ze względu na nasycanie rdzenia(oczywiście chodzi o największy dławik symulujący dużą górkę impedancji przy f rezonansowej głośnika, czyli ~100Hz). Gdzieś na elektrodzie czytałem, że można zastosować rdzeń EI ale wykorzystując tylko kształtki E ułożone tak jak w TG SE, takie coś się nie nasyci. Ale jaki rdzeń zastosować (wielkość). Skoro się nie nasyci to czy wielkość rdzenia ma tu krytyczne znaczenie, czy też można zastosować mały rdzeń a więcej zwojów?

Re: dummy load

: wt, 10 marca 2009, 22:21
autor: MalKontent
Rdzeń o bardzo niskiej przenikalności, ze szczeliną i w ogóle, to jest potrzebny gdy masz bardzo duży prąd zmienny, albo umiarkowany prąd zmienny i dużą składową stałą. Na wyjściu wzmacniacza składowej stałej nie powinno być, a jeśli jest, to wzmacniacz jest do d....

Możesz do prób śmiało wziąć dławiki z rdzeniami ferrytowymi, proszkowymi czy innymi, przeznaczone do takich prądów jak podano. Tylko muszą być to dławiki pojedyncze, z jednym uzwojeniem - jest w sprzęcie b. dużo sieciowych dławików przeciwzakłóceniowych kompensowanych, z podwójnym uzwojeniem, w którym prąd płynie przez jedno uzwojenie w tę, a drugie z powrotem, a więc wypadkowe magnesowanie rdzenia jest minimalne, w uproszczeniu tylko prądami stanowiącymi zakłócenia. Takie dławiki mają rdzenie o b. wysokiej przenikalności, pozwalające z kilkunastu zwojów uzyskać dziesiątki i setki milihenrów, ale kompletnie nie nadające się do Twojego celu.

Pozdrawiam
Staszek

Re: dummy load

: wt, 10 marca 2009, 22:24
autor: traxman
Poszukaj dławika ze stabilizacji prądu świetlówki rurowej. Prądy i indukcyjności nieco większe . Można też wykorzystać transformator sieciowy większej mocy, składając rdzeń ze szczeliną lub rezygnując z kształtki I, można z tego trochę indukcyjności wyciągnąć. Ale bez miernika RLC, ciężko będzie dojść co za cewka z tego wyszła (pozostaje jeszcze metoda techniczna pomiaru L).

Re: dummy load

: śr, 11 marca 2009, 08:41
autor: sppp
No tak, o stateczniku do świetlówki nie pomyślałem a mam ich kilka. Muszę do nich zajżeć. Niebawem zrobię sobie przystawkę do pomiaru indukcyjności to będę mógł pokombinować.