Strona 1 z 7

Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pt, 30 stycznia 2009, 11:03
autor: pawel_z
Witam wszystkich. Chciałem prosić o pomoc w odpaleniu wzmacniacza PP na ecc83,2*El84. Schemat wzmacniacza
umieszczam poniżej:
Obrazek
Jest to moja pierwsza konstrukcja wzmacniacza lampowego, jak i pierwsze doświadczenia z montażem elementów
na chassis. Narazie uruchomiłem jeden kanał wzmacniacza. Pomiary z poszczególnych punktów poniżej:
1. Katoda 1 Ecc83 - napięcie, gdy potencjometr jest na min: 1,5V i wzrasta do ok. 2V podczas kręceni potkiem.
2. Katoda 2 Ecc83 - odwrotnie jak wyżej:min 1,9V, max:1,6V
3. Anoda 1 Ecc83 - napięcie ok. 168V, spada do 137 przy podgłaśnianiu
4. Anoda 2 Ecc83 - napięcie ok.173V, spada do 170 przy podgłaśnianiu
5. 256V
6. Napięcie anodowe 302V.
Napięcie żarzenia 6,3 V - zmienne.
Na wyjściu trafa podłączony głośnik 6 Ohm. Na wyjściu cały czas mam 6Vpp zmiennego sygnału.Rośnie jak kręce
potkiem. Sprzężenie zwrotne podłączone raczej prawidłowo- jak podłączam odwrotnie to głośnik wpada w rezonans.
Montaż elementów raczej prawidłowy, sprawdzałem 2 razy. Niestety nie wiem od czego zacząć naprawę. Za wszelką
pomoc będe wdzięczny.
Pozdrawiam
Paweł_Z

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pt, 30 stycznia 2009, 11:59
autor: traxman
Ten wzmacniacz to mój koszmar senny, wrzuć zdjęcia. Robiłeś na PCB czy w pająku?

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pt, 30 stycznia 2009, 12:51
autor: Piotr
Może to mało twórcze, ale ja bym przerobił tego dziwoląga na odwracacz z dzielonym obciążeniem :roll:

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pt, 30 stycznia 2009, 13:10
autor: traxman
Że, nie wpadłem na to sam, nawet jak jest na płytce to kwestia kilku zworek i zmiany wartości kilku elementów.
Po co ja się mordowałem. :roll:

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pt, 30 stycznia 2009, 13:22
autor: Piotr
Zwyczajnie wywalasz R7 i R9, C6 i C7, zwierasz R6 i R8 oraz C5, korygujesz wartości pozostałych rezystorów i przepinasz C8 do katody L2.

W ramach złośliwości:
Widzę UL na EL84. Ciekawe w którym miejscu jest odczep :P

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pt, 30 stycznia 2009, 13:41
autor: traxman
Zmień też R1,R8, R14, R15 na 10k unikniesz pięknych wzbudzeń na kilku MHz, jeżeli robisz to na płytce i masz ZA dobre transformatory wyjściowe.

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pt, 30 stycznia 2009, 16:00
autor: pawel_z
Witam. Oto foto chassis sprzed 3 dni. Jutro moge wstawić nowe bo aparat pożyczyłem. Na foto brakuje przewodów połączeniowych do trafa oraz potencjometru i przewodu doprowadzającego żarzenie i mase.
Obrazek
Jeżeli chodzi o proponowane przez Was zmiany to z chęcią je wprowadze, jednak dobór potem odpowiednich rezystorów może być dla mnie kłopotliwy z uwagi, że w temacie lamp raczkuję.
Jeszcze zamieszczam zdjęcie trafa:
Obrazek
I w związku z tym mam pytanie: Skoro na trafie mam oznaczenia A1 A2 - czyli anody lamp El84, oraz E1 E2 to podłączyłem A1 i E1 do lampy L3, oraz A2 i E2 do lampy R4 - dobrze? Co by się stało jakbym podłączył np: A1 i E2 do L3?
Jeszcze jedno pytanie - czy napięcie anodowe jest za duże - nie lepiej było by je zmniejszyć do np.290V?

Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pt, 30 stycznia 2009, 21:37
autor: KaW
1-PIOTR ma rację -lepiej uściślić podany schemat -na taki, który się łatwo uruchomi.Na ten przedstawiony szkoda zdrowia cennego -tym bardziej na pierwsze kroki.
2-przyjrzałem sie jeszcze raz i proszę tego wzmacniacza nie budować -wg powyższego schematu .TRAGEDIA .Mogą wystąpić poważne uszkodzenia transformatora wyjśćiowego .Same straty.

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pt, 30 stycznia 2009, 23:32
autor: Piotr
pawel_z pisze:Co by się stało jakbym podłączył np: A1 i E2 do L3?
Sprzężenie zwrotne z ujemnego stałoby się dodatnie, czyli parametry stopnia zamiast polepszeniu zostałyby pogorszone. Warunek generacji raczej nie zostałby osiągnięty.
pawel_z pisze:czy napięcie anodowe jest za duże - nie lepiej było by je zmniejszyć do np.290V?
Nie, może być jeszcze większe. Maksymalnie można dawać 300V między anodą, a katodą EL84. Skoro katody mają ponad 10V względem masy, to zasilanie może mieć 310V.

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pn, 2 lutego 2009, 08:46
autor: Tomek Janiszewski
Piotr pisze:Zwyczajnie wywalasz R7 i R9, C6 i C7, zwierasz R6 i R8 oraz C5, korygujesz wartości pozostałych rezystorów i przepinasz C8 do katody L2.
R8 na wszelki wypadek bym nie zwierał: antyparazyt skoro już jest, na pewno nie zaszkodzi. R5 zastosowałbym możliwie duży: 220kohm, R11 i R10 - od 22 do 47kohm, oczywiście jednakowe.
W ramach złośliwości:
Widzę UL na EL84. Ciekawe w którym miejscu jest odczep :P
A to zależy od przetransformowanej oporności obciążenia. Aby uniknąć prądu siatek przy pełnym wysterowaniu lamp końcowych, powinno się zwiększyć opór obciążenia w przypadku zastosowania UL dla takich lamp które już w połączeniu pentodowym pracują na granicy pojawiania się prądu siatek.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pn, 2 lutego 2009, 15:29
autor: pawel_z
Dziękuje za odpowiedzi, późno odpisuję w temacie,ale grypa mnie rozłożyła.
Na podstawie Waszych odpowiedzi namalowałem nowy schemat:
Obrazek
Kondensator C1 zmienić na 50nF? Poprawić coś jeszcze na schemacie?
Wadą tego układu jest to, że o ile sygnał pobrany z katody lampy L2 (bo to przecież wtórnik) ma niską impedancję i łatwo wysteruje następny stopień, to sygnał pobrany z anody tej lampy impedancję ma wysoką (układ WK). Taka nierównomierność impedancji wyjściowych może, przy niewłaściwym dobraniu lamp następnego stopnia prowadzić do zniekształceń, szczególnie w wyższych częstotliwościach.
cytat z auditonu.
Czy ktoś wie przy jakich f jest to widoczne?
Pozdrawiam Serdecznie.
Paweł_Z

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pn, 2 lutego 2009, 15:45
autor: Piotr
pawel_z pisze:Kondensator C1 zmienić na 50nF?
Kompletnie bez znaczenia. Działanie tego kondensatora jest hmm... homeopatyczne ;)
pawel_z pisze:cytat z auditonu.
Bardzo często powielany błąd w rozumowaniu, o czym dużo było na forum. Póki stopień mocy jest symetryczny nie masz się czego obawiać.

Przy R12 i R13 zapomniałeś o "kilo", ale to pewnie literówka.
Nie sprawdzałem punktów pracy. Przez lenistwo ;)

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pn, 2 lutego 2009, 17:30
autor: traxman
Usuń też C12/C13 przy współczesnych elektrolitach są zbędne. Rezystory w odwracaczu raczej bliżej 47k.
R2 zmień na 470k, aby nie mnożyć wartości. I dorysuj masę w końcówce, bo wisi w powietrzu.

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pn, 2 lutego 2009, 18:25
autor: Piotr
traxman pisze:Usuń też C12/C13 przy współczesnych elektrolitach są zbędne.
Ja czasem je stosuję, ale ze świadomością, że to czysto audiofilski dodatek :)
traxman pisze:Rezystory w odwracaczu raczej bliżej 47k.
Tak jest.
traxman pisze:R2 zmień na 470k, aby nie mnożyć wartości.
Moim zdaniem wszystkie lepiej zmienić na 330k, a nawet 220k. W stopniu wejściowym używam nawet 150k. Łatwiej uzyskać wtedy niski poziom zakłóceń. Stopień mocy również się nie pogniewa, szczególnie jeżeli lampy nie będą pierwszej młodości ;)

Re: Ecc83+2*El84 - pierwszy start.

: pn, 2 lutego 2009, 23:41
autor: Beier
Piotr pisze:
traxman pisze:Usuń też C12/C13 przy współczesnych elektrolitach są zbędne.
Ja czasem je stosuję, ale ze świadomością, że to czysto audiofilski dodatek :)
Zbocznikowałem elektrolity w swoim ampie pod słuchawki foliowcami i nie poznaję wzmacniacza :) Wysokie częstotliwości nie mają takiego muła - słuchać wszystkie talerze i sykitiki :)