Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Wykonałem wzmacniacz wg. schematu kolegi painlust i mam następujący problem podczas mocniejszego wykręcania pot. gain wzmak się wzbudza (słychać pisk). Do budowy posłużyłem się projektem PCB naszego forumowego kolegi, lampy oczywiście produkcji rosyjskiej. Trafo wyjściowe to tg 2,5, zasilające zrobione na zamówienie (toroid - pochodzi z innego urz.).
Jak wykręcę wszystkie pot. prócz gain na max. to nic się nie dzieje, wzmacniacz działa przy wykręconym gainie na max ale vol praktycznie na minimum. Dodam że uk. leży na stole na golasa lampy bez ekranów. Teraz pytanie czy jest szansa że po zamontowaniu do chassis i ew. zaekranowaniu lamp (przynajmniej pierwszej) zjawisko ustąpi, czy muszę doprowadzić do poprawnego działania uk. "na golasa"

Pozdrawiam

qdlaczian pisze:czy muszę doprowadzić do poprawnego działania uk. "na golasa"

Na stole nie ma szans. Ekran na pierwszej lampie to podstawa. U mnie pomaga też jeden koniec wtórnego głośnikowego do masy, chociaż painlust nigdy nie podłącza i też ma OK. Dużo też zależy od gitary. Mi np. piszczy z tanim Samickiem z gainem lub master volume między godz. 3.00 a max. A z Gibsonem LP Studio już nie piszczy. Całkowite wzbudzanie na 100% gitar ciężko będzie wyeliminować. Bogner Ecstasy piszczał z Samickiem z gainem na 1

Marvel pisze:

qdlaczian pisze:czy muszę doprowadzić do poprawnego działania uk. "na golasa"

Na stole nie ma szans. Ekran na pierwszej lampie to podstawa. U mnie pomaga też jeden koniec wtórnego głośnikowego do masy, chociaż painlust nigdy nie podłącza i też ma OK. Dużo też zależy od gitary. Mi np. piszczy z tanim Samickiem z gainem lub master volume między godz. 3.00 a max. A z Gibsonem LP Studio już nie piszczy. Całkowite wzbudzanie na 100% gitar ciężko będzie wyeliminować. Bogner Ecstasy piszczał z Samickiem z gainem na 1

Podpinałem squier-a, w kwestii ekranu lamp to się domyślałem ale dzięki za info (w sumie to nic nowego), ale czasem człowiekowi potrzeba impulsu naprowadzającego. Generalnie brzmienie bardzo mi odpowiada i dzięki za PCB, z czasem myślę o zbudowaniu wersji PP.
a tak z 2 beczki to jakie masz napięcia na płytce zasilacza, tj. na ostatnich elektrolitach ?

Pozdrawiam

qdlaczian pisze: (słychać pisk).

Witam! Są dwa rodzaje pisku, a w zasadzone trzy, tylko tego trzeciego zazwyczaj nie słyszymy, bo występuje poza pasmem akustycznym, czyli jako w.cz.
Ale jeżeli chodzi o dwa pozostałe, to jeden występuje poprzez pod wzbudzanie się gitary, pomiędzy głośnikiem, a drugi poprzez wyżyłowanie stopni wzmacniających i ani w jednym jak i w drugim, nic się nie zmieni po zamontowaniu płytek w szasi. Ekranowanie lampy i wrzucenie układu do szasi, spowoduje tylko zmniejszenie przydźwięku sygnałowego, bo samo szasi już będzie w jakimś stopniu, dla układu ekranem. Przydźwięk sygnałowy, który jest zazwyczaj wywołany złym ekranowaniem, a pod wzbudzanie się układu, to jest całkiem co innego i inne są ich przyczyny.

qdlaczian pisze: Teraz pytanie czy jest szansa że po zamontowaniu do chassis i ew. za ekranowaniu lamp (przynajmniej pierwszej) zjawisko ustąpi, czy muszę doprowadzić do poprawnego działania. na golasa"

Powinieneś układ doprowadzić do poprawnego działania.

Edit: niepotrzebnie dałem się sprowokować

Marvel, są pewne zasady. Leżacego się nie kopie i koniec. Nie wyłamuj się.

Podłącze w miejsce głośnika rezystor i oscyloskop obejże co się tam dzieje i dam znać szanownym kolegom.

whwp pisze:Marvel, są pewne zasady.

OK. Poprawię się. Odpaliłem MarkIV i piszczy odkręcona na 70%.

qdlaczian pisze:Podłącze w miejsce głośnika rezystor i oscyloskop obejże co się tam dzieje i dam znać szanownym kolegom.

Poszukaj moich oscylogramów na forum. Powstają lekkie oscylacje, ale bardzo szybko są wygaszane.

Witam

Zamontowałem PCB do prowizorycznego chassis, zaekranowałem lampy podłączyłem generator i oscyloskop, na oko wygląda to ok. na wyjściu dostaję w miarę oczekiwany przebieg (nie mam oscylogramów, jak znajdę dyskietkę do osc. to podeśle). Jednak po wpięciu gitary zaczyna się wzbódzać gdzieś w okolicy 2,5 KHz. Odkryłem że przy ustawieniu (licząc od gryfu) na 1 przystawce i pokrętło volume w gitarze na max wzmacniacz gra ok. delikatne ruszenie pot. vol. w dół i pojawia się gwizd i tradycyjnie jak rozkręcę go na max przy "dobrym" ustawieniu gitary i puszczę struny to dostaję gwizd jak trzymam jest ok. Natomiast jak zbliżam Gitarę do głośnika to pojawia się wycie co jest wg. mnie normalną sprawą.

qdlaczian pisze:jak rozkręcę go na max przy "dobrym" ustawieniu gitary i puszczę struny to dostaję gwizd jak trzymam jest ok.

Nie żartuj, że chcesz, żeby była cisza z rozkręconym na max i puszczonymi strunami

Marvel pisze:

qdlaczian pisze:jak rozkręcę go na max przy "dobrym" ustawieniu gitary i puszczę struny to dostaję gwizd jak trzymam jest ok.

Nie żartuj, że chcesz, żeby była cisza z rozkręconym na max i puszczonymi strunami

Rozumiem, nie oto mi chodzi, chodzi o to że nie wzbudza się tylko w jednym ustawieniu na 1 przystawce jak pisałem wcześniej, na pozostałych nie da się grać. Myślałem że to pomoże w domniemaniach usterki.
Aż tak zielony nie jestem chociaż i do orłów mi strasznie daleko.

Marvel: masz jakieś pomysły ?

Pozdrawiam

qdlaczian pisze:Zamontowałem PCB do prowizorycznego chassis,

Trochę mnie to "prowizoryczne" niepokoi. Każesz strzelać zupełnie w ciemno, a gdybyś dał zdjęcie, byłoby łatwiej.

Jest to prawie hi-gain, więc każda pierdoła może spowodować wzbudzenie. Np. nieumasione puszki potencjometrów (skoro chassis jet prowizoryczne, to pewnie nie wierciłeś otworów pod potencjometry). Pin 9 w obu 6N2P do masy. Masa PCB tam chyba powinna iść dwoma przewodami do punktu centralnego, do którego trzeba też podłączyć jeden koniec wtórnego TG i oczywiście przewód ochronny kabla zasilającego i masę zasilacza. Gniazdo wejściowe odizolowane od chassis. Nie wiem, co jeszcze, ale pewnie możliwości jest mnóstwo...

EDIT: Masa z głównej płytki idzie jednym przewodem, ale dla świętego spokoju można rozdzielić masę zasilania od masy sygnału przecinając ścieżkę masy między DC_IN a rez. katodowym lampy mocy i dając dodatkowy przewód masy. Zasilacz za to ma dwa przewody masy: minus kond. filtra i masę rez. symetryzujących żarzenie.

Skoro masz inne trafo niż TS40, to jaki dałeś rez. w filtrze zasilacza?

Potencjometry mam plastikowe ......... a nad resztą posiedzę jutro, dzięki za zainteresowanie.
EDIT: Podłączenie jednej strony wtórnego TG do masy rozwiązało sprawę, wszystko ok.
Dzięki za pomoc.