Strona 1 z 1
Sklep drobiarski -wolumen
: ndz, 16 listopada 2008, 12:51
autor: jalapeno
Chodząc dziś po warszawskim bazarze wolumen natrafiłem na sklep drobiarski handlujący dodatkowo lampami (co widać w lewym rogu zdjęcia)....czyżby kryzys światowy zmusił branżę garmażeryjną do przebranżowienia się i szukania nowych klientów pośród elektroników?
Re: Sklep drobiarski -wolumen
: ndz, 16 listopada 2008, 12:57
autor: pierwszy
Widac, ze jestes tu nowy, to jest slynny Florek pod ta folia

Re: Sklep drobiarski -wolumen
: ndz, 16 listopada 2008, 14:17
autor: fresostrowiec
teraz ogólnie niezłe przemeblowanie na wolumenie się zrobiło - a co gorsze coraz więcej straganów z ubraniami i kosmetykami a coraz mniej z elektroniką...

Re: Sklep drobiarski -wolumen
: ndz, 16 listopada 2008, 15:41
autor: fugasi
macska pisze:Widac, ze jestes tu nowy, to jest slynny Florek pod ta folia

Czy ów jegomość z walizką à la laptop to przesławny Florek we własnej osobie czy pod folią to jedynie jego geszeft?

Re: Sklep drobiarski -wolumen
: ndz, 16 listopada 2008, 16:27
autor: pierwszy
Tak, to sam "miszcz"

Re: Sklep drobiarski -wolumen
: ndz, 16 listopada 2008, 18:07
autor: Alek
Do czego to doszło

Re: Sklep drobiarski -wolumen
: ndz, 16 listopada 2008, 18:17
autor: staszeks
patrzeć-look-luknij
czytać-read-ridnij
Tak rodzi się rosyjski...
chodza wzdłuż granicy dwaj wopiści;polski i radziecki.
Z nudów zaczynają się przekrzykiwać przez Bug.
-Hej jak będzie po rosyjsku mleko
-молоко
-a jak bedzie mama
-мама
-a jak bedzie chleb
-хлеб
-a jak bedzie q...wa
-блядь
No ty popatrz,z powodu jednego słowa granice zrobili.
Alku tak rodzą się nieporozumienia.