Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witajcie forumowicze.

Obecnie jestem w trakcie uruchamiania mojego pierwszego wzmacniacza a dokładnie http://audioton.republika.pl/wzm-se.html niestety napodkałem na problemy związane w 90% z mojej niewiedzy. posiłkuje się literaturą "Lampy elektronowe w aplikacjach audio" niestety to nie wystarczy by rozwić moje wątpliwości i uzupełnić podstawową więdze praktyczną.

Problemy:
1. Zacząłem od uruchomienia kanału prawego żarzenie lamp wpożadku wszystko szło gładko po podłączeniu cd usłyszałem pierwsze dzwięki lecz mój entuzjazm zmalał przez zmagania z potencjonometrem niestety niemogę go prawidłowo podłączyć niewiem czy to moj błąd czy problem z samym potencjonometrem załączam zdjęcia i proszę o jakąs podpowiedź
2. Jak niemam problemu z jednym kanałem to niestety jest problem z drugim drugi kanał jest głuchy luty sprawdziłem nic nie pomogło wygląda ok połączenia w porządku dziwne jest to że na wejściu na działającym kanale niemam nic podłączone a słysze ciche granie muzyki na tym kanale choć sprawdzam drugi kanał


Oto zdjęcia związane z potencjonometrem (przepraszam za jakość , masa podczas zdjęć nie zlutowana )

Witam. Jeżeli chodzi o podłączenie potencjometru to powinno to wyglądać tak:
Potencjometr:

Układ:

Pozdrawiam
Paweł_Z

-->paweł_z
a nie odwrotnie ? według Twojego rysunku jak zgłaśniasz to ściszasz.

-->Janek
sprawdź miernikiem potencjometr ponieważ wprawdzie rzadko ale zdarzają się buble.

pozdrawiam

Na pewno odwrotnie.

dziękuje za rozrysowanie pawel_z miałem błąd łączenia co poprawiłem i mam mozliwość w końcu regulacji fakt faktem jak zgłaśniam to ściszam teraz pozostaje kwestia drugiego kanału

Zamień jedynkę z trójką drugi kanał identycznie.
Nawet przy skręceniu na minimum może cichutko grać - te potencjometry są po prostu tak kiepskie.

2.5h walki z 2 kanałem i nic dziwne różnica napięć mam na wyjściach na transformatory głośnikowe. W działającym kanale jest to 26.5 V a w niedziałającym 45.6 V. Czym to może byc spowodowane? Jeden kanał działa ładnie ale z drugim mi ręce opadają

Chodzi o napięcia na uzwojeniach anodowych, czyli wyprowadzenia 3; 4 Tg5 (bo takie widzę na zdjęciu)? Jeśli tak to 26,5 to już za dużo. Anody EL84 nie czerwienią się? Sprawdź R6, R7 czy sprawne i dobrze podłączone, potem C5, C6, R9 - czy nie zwarte. Jeszcze C2 może mieć upływność. Zmierz napięcie na R9.

Dzisiaj powalczyłem troche ze wzmacniaczem I przełom obydwa kanały działaja i grają czysto przyczyną nie dziąłania 2 kanału było "małe" zwarcie na kanale drugim /slap . Obecnie na wejściu do tg5 w kanale pierwszym mam napięcie 23.4 a na drugim 24.2.

Wzmacniacz przetestowany kilkanaście godzin miłych wrażeń teraz czas nadszedł na wykończenie i tu rodzi się kolejne pytanie. Płytki na których powstał wzmacniacz wykonałem metodą domową (termotransfer) niestety nie zabezpieczyłem ich przed utlenianiem . Proszę o podpowiedź jak lub czym przemalować płytki by zabezpieczyć je przed utlenianiem.

Najprościej to rozpuść trochę kalafonii w denaturacie, potem pomaluj i poczekaj aż wyschnie.

Ja używałem kilka razy tego: http://www.allegro.pl/item491919290_sol ... wania.html (czerwonej).
Ciężko to ładnie nałożyć, ale w sumie spełnia swoją rolę. Niestety można przypalić lutownicą jeśli się długo grzeje w jednym miejscu.

Można też nie cudować, tylko pocynować, będzie jeszcze lepiej przewodziło

ps. Janek_Pn, zacny głośnik masz na obrazku. Zdziałałeś coś z nimi?