Strona 1 z 1

Francuski wzmacniacz no-name

: czw, 2 października 2008, 23:04
autor: szalat
Witam
To mój pierwszy post, mam na imię Michał, z lampami mam tyle wspólnego iż udało mi się zrobić "remont" wzmacniacza Dynacord Imperator nie niszcząc go oraz uruchomić wspomniany w temacie wzmacniacz :)

Ad rem, chciałbym Kolegów zapytać o mój wzmacniacz:http://szalat.net/blog/?p=158 (przepraszam, za linka do blogu, ale nie chcę wszystkiego przeklejać)
W z wiązku z tym urządzeniem mam kilka pytań:
1. Co to może być za sprzęt? (firma, bo produkcja zdaje się francuska)
2. Co mogło być tym nagłaśniane? Odtwarzacz MP3 podłączony do bardziej czułego wejścia pick-up przy maks. rozkręceniu potencjometru gra zaledwie średnio głośno, więc źródło sygnału powinno być silne. Złącze mikrofonu ma dodatkowy pin na zasilanie. Z przodu chassis jest gniazdo "MOTEUR" (fr. silnik, motor).
Pierwszym skojarzeniem były organy Hammonda (lub podobne), choć nie znam się na tym, wiem że znajdują się w nich części mechaniczne które się "kręcą" :)

Pozdrawiam wszystkich!

Re: Francuski wzmacniacz no-name

: pt, 3 października 2008, 21:25
autor: Vault_Dweller
Wygląda na jakiś wzmacniacz kinowy, a gniazdo "moteur" mogło służyć do silnika w gramofonie lub napędu projektora. Musisz zrysować schemat, nie powinno być trudno.

Re: Francuski wzmacniacz no-name

: pn, 6 października 2008, 01:30
autor: szalat
Dzieki za (p)odpowiedz. Nie wiem jak będzie ze schematem, niestety idzie mi to bardzo powoli, ostatni raz rysowalem schematy jakies dziewiec lat temu :)

pozdrawiam

[edit]
schemat musi poczekać jako że rysowanie zajmuje mi strasznie dużo czasu (brak praktyki) i z racji tego, że przez ostatnie dwa tygodnie konstruowałem swojego hioctana.
[/edit]