Strona 1 z 1

Polaryzacja automatyczna

: czw, 10 lipca 2008, 22:47
autor: Beier
Pytanie jest pewnie banalne ale po prostu zaciąłem się na nim i dalej sam nie dam rady. Kiedy na siatkę podawany jest sygnał i powiedzmy że przez ten ułamek sekundy jest to dodatnia cześć sygnału przez co napięcie na siatce zbliża się ku zeru tym samym rośnie prąd anodowy przez co rośnie spadek napięcia na rezystorze katodowym co powoduje większy gradient między katoda a siatką i wg mnie to zmniejsza amplitudę sygnału wejściowego - mam rację czy coś pokręciłem? Pewnie to drogie ale proszę szanownych kolegów o oświecenie mojego ciemnego umysłu :) Chodzi o lokalne sprzężenie zwrotne??

Re: Polaryzacja automatyczna

: czw, 10 lipca 2008, 23:44
autor: brys
Właśnie tak działa ujemne sprzężenie zwrotne, dokładnie prądowo-szeregowe. Dodanie kondensatora do rezystora katodowego znacznie wydłuża czas jaki potrzeba na zadziałanie takiego sprzężenia, a więc ogranicza jego działanie do niskich częstotliwości - w praktyce do prądu stałego.

Re: Polaryzacja automatyczna

: pt, 11 lipca 2008, 14:39
autor: Beier
Dzięki za odpowiedź - widzę że muszę się podszkolić ze sprzężeń, czyli Cykin w łapę :)