Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Właśnie uruchomiłem swój pierwszy wzmacniacz(SE na 6P14P) gra jak dlamnie ładnie.Teraz nadszedł czas na uruchomnie 3 sztuk wzmacniaczy BIS 103(mam jeszcze do nich prosty stół mikserski i centralkę do załączanie lini radiowęzłowych). Wzm. były parę lat nie podlączone do prądu.Pierwszy z nich co otworzyłem jest w środku ,po wstepnym wyczuszczeniu w bardzo ładnym stanie.NIc nie jest przegżane lampy wygłądają też nieźle.Wsumnie znając historię tych wzm. stawiam nato ,że były bardzo żadko używane.A teraz mam pytanie -co najpierw sprawdzić,zrobić żeby te potwory ożywić?. .I jeszcze jedno- czy wtyczka w tym wzm., włożona w tensposób daje 30V na wyjściu?. Może te pytania są błache ale dlamnie początkującego bardze ważne,wkońcu zbudować nowy wzmacniacz a uruchomić stary to napewno spora różnica.Nie chce ich zniszczyć ,choć dalszy ich los nie jest przesądzony.Proszę o pomoc.

ortografia i styl!

Trzeba oszacować swoje siły i środki -szkoda było-by to zepsuć .Popsucie nie wymaga inwestycji-proszę do tego dojrzeć -nic na siłe .pozdr.

Właśnie uruchomniłem pierwszy wzmacniacz ,pokolei sprawdzilem zasilania,wyczyściłem z kurzu.Pdłączyłem najpierw rezystory na wyście,potem głośnik,szok to ma MOC.Lampy jak nowe ,oczywiście nie mam jak je na 100procent sprawdzić ,ale wizualnie są ok. numery na wszystkich EL34 są takie same.Teraz kolej na następny.Oczywiście trzeba do tego dojrzeć-ale mniejsca mam mało na te wszystkie wzmacniacze,więc muszę coś znimi zrobić-sprawdzić w jakim są stanie a potem zadycydować co dalej.

Wzmacniacz nr 2 uruchomilem,bez większych problemów.Ta sztuka ma nieco większu brum sieciowy,ale będzie niezłe stereo

Stary a sprawdzony patent jest taki, że w szeregu z wtyczką zasilającą radioodbiornik / wzmacniacz dajesz żarówkę 230V/ 75W - 100W i dopiero cały taki układ wpinasz do sieci. W przypadku uszkodzenia (np. zwarcia na uzwojeniu pierwotnym transformatora) zaświeci się żarówka a nie zadymi transformator. Natomiast przy nieuszkodzonym wzmacniaczu prąd "jałowy" będzie zbyt mały, aby rozgrzać włókno żarówki i zwiększyć jej rezystancję (żarówka będzie pracować za rezystor o malutkiej wartości, nie mającej znaczącego wpływu na napięcie na wejściu wzmacniacza).

Pozdrawiam!

Gratulacje . Bardzo odważnie, ja zawsze formuję kondensatory, jeśli sprzęt długo odpoczywał. Na wszelki wypadek kontroluj temperaturę "puszek" (ostrożnie, nie wszystkie są na potencjale masy).
Jeśli ten większy brum nie ustąpi po dłuższej pracy, spróbuj ostrożnie wyregulować symetrię stopnia końcowego.

Dzięki za rady.Jutro na warsztacie nr3 ,ten wzmak ma inny układ ,brak bezpieczników.Jest nadzieja,że je ktoś poprostu wyciągnoł i zabrał.Zobaczymy,patent z żarówką staram się stosować. Trzeci BIS 103 uruchomniony.Ktoś poprostu wymontował bezpeczniki na żarzeniu,swoją drogą pierwsze dwa nie mniały zabezpieczonego żarzenia,a trzeci o rok starszy je ma.Pociągająca jest wizja zrobienia wzm. 2 razy 100 Wat,ale gdzie ja go postawię(mam już dość sprzętu) no i kto zapłaci rachunki za prąd .Tak więc raczej pujdą ,,między ludzi".

Cześć,odświeżam temat.Mam takiego Bisa 103.Niestety nie działa Po podłączeniu do sieci lampy zaczynają się żarzyć, a po chwili przekaźnik załącza anodowe.Po podłączeniu głośnika nie słychać żadnego szumu, brumu, po prostu nic.Bezpieczniki sprawne, a te szare ,,pudełko'' ustawione w pozycji 30V.Proszę o pomoc.
Pozdrawiam, dziubdziu