Strona 7 z 7
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: czw, 13 września 2012, 01:01
autor: TooL46_2
Sprobuj dodac 10-22uF w katodzie pierwszego stopnia. Powinno pomoc choc kolejne stopnie moga zaczac sie przesterowywac. Jesli to nastapi -- sprobuj wsadzic to samo w katode trzeciego stopnia (ZAMIAST pierwszego).
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 00:18
autor: osopal
Witam!
Wzmacniacz, który z Waszą pomocą udało mi się skończyć działa dobrze, miał ostatnio nawet swój debiut - mini występ i dał radę (perkusji nie było

Jestem jednak człek, co lubi kombinować więc mam zapytanie.
Interesuje mnie wymiana transformatora głośnikowego TG 2,5 na coś mocniejszego. Mam głosnik Jensena 8 Ohm/35W.
W amptone znalazłem coś takiego:
http://amptone.pl/p/235/1070/output-se- ... atory.html
Zna ktoś, a może wiecie jaki będzie wpływ na brzmienie (chyba ma mniejszy rdzeń).
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 00:36
autor: AndrzejJ
Zobacz wymiar kształtki...
Rdzeń jest mniejszy niż w TG2,5, pewnie mniej zwoi- czysty może nie być taki czysty, mniej dołu i góry.
Jeśli masz pieniądze to możesz podmienić i sprawdzić, potem sprzedać jedno trafo, ja bym lepiej zainwestował w lepszy głośnik( np. tani G12H100, czy też droższczy V30)
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 12:03
autor: o-----c
osopal pisze:Mam jeszcze takie zapytanie. Combo gra bardzo czysto, czasem trochę brakuje driveu, co można zrobić aby nie zmieniając pasma dodać trochę naturalnego przesterku. Najlepiej, aby gainem to regulować. Czy dodanie kondensatorów w katodach coś da? Mam na nie akurat miejsce.
- w kontekście powyższego, wartość R10 jest z "czapy". A już w zestawieniu z C5, dając wartość filtru górnoprzepustowego circa 25kHz, daje kolejny "odlot". Proponuję powalczyć z tymi dwoma wartościami.
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 12:33
autor: AndrzejJ
Swoją drogą nie wiem po co kombinować z preampem 3-stopniowym, jeśli można zbudować preamp fendera który da Ci drive z hambakierami i ładną szklankę z singlami...
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 14:35
autor: Arek0882
Witam.
Panie Canio jako że też jestem posiadaczem Atomica według wzoru płytek Marvela to muszę powiedzieć że mimo mam tego clean moda to powyżej pewnej skali gainu on daje przesterowanie .Jak możesz podziel się z kolegami informacją jakie tam elementy by pasowały tak by było całkiem clean bez przesteru albo by był na niskim poziomie żedu 1%

.
Pozdrawiam.
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 14:42
autor: Razor89
Każdy preamp da się kiedyś przesterować. U mnie na cleanie (Fender na 2 stopniach) po rozkręceniu mam crunch. Mam w gitarze dosyć mocne humbuckery. Atomic na trzech stopniach jest jeszcze łatwiej przesterować. Nie został stworzony do czystego grania na całym zakresie gainu.
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 14:49
autor: AndrzejJ
Razor- zmierz jaką amplitudę masz na wyjściu gitary, u mnie łapało prawie 0,4V przy mocnym uderzeniu, a po uruchomieniu fendera dziwiłem się, że można nim przygrywać do świerzo ugotowanych kotów.
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 14:51
autor: Razor89
U mnie na przetworniku przy mostku było prawie 0,5V przy mocnym uderzeniu .
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 15:27
autor: przemak
Razor89 pisze:U mnie na przetworniku przy mostku było prawie 0,5V przy mocnym uderzeniu .
Coś ciche macie te gitary
http://nagrywamy.com/2012/09/10/reamping-czesc-13/

Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 17:52
autor: o-----c
Jaką rzeczywiście amplitudę mają Wasze przetworniki, to możecie zaobserwować sobie na oscyloskopie. Bazowanie na wskazaniach miernika wychyłowego lub cyfrowego, to ćwierćśrodek.
Re: Atom 5W clean mod - dążenie do doskonałości
: sob, 22 czerwca 2013, 20:36
autor: przemak
Canio pisze:Jaką rzeczywiście amplitudę mają Wasze przetworniki, to możecie zaobserwować sobie na oscyloskopie. Bazowanie na wskazaniach miernika wychyłowego lub cyfrowego, to ćwierćśrodek.
Oczywiście, na blogu mam dokładne pomiary - dość interesujące BTW
