Strona 7 z 8
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: śr, 26 lutego 2014, 01:15
autor: kyller
Kazimierz pisze:cirrostrato pisze: w nowym miejscu dawne buble przy Jagiellońskiej (przeniesione z Okrzei) ale co to za buble a obsługa nieprzyjemna.
Nie dość, że obsługa (bardzo) nieprzyjemna to i drogo okrutnie. 2-3 razy wyższe ceny niż na Allegro. Ode mnie jest ten sklep o rzut beretem ale z tych powodów już dawno nic tam nie kupowałem. Nie rozumiem tego gościa zupełnie, jak był na Okrzei to był jeszcze normalny.
chodzi o ten sklep(ik) w glebi podwórka ?
a juz myslalem ze to ja jakis dziwny jestem i tak mnie tam traktuja
no ale jak na targowej mieszkalem to tam mialem rzut beretem
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: śr, 26 lutego 2014, 07:47
autor: cirrostrato
Jado pisze: najbardziej szkoda gościa który handlował lampami niedaleko Zbyromexu w ostatniej alejce. Miewał tam u siebie różne pożyteczne rzeczy.
Gość jest w każdą niedzielę razem z sympatyczną mamusią, z lewej strony placu koło otynkowanego budynku o rzut beretem od mocno kopcącego grilla, na dziś najwięcej ma towaru nielampowego ale często dość ciekawego (np. znakomite cermetowe peerki 100k/3zł paczka 20szt, idealne do biasu), na stare miejsce nie wróci, podobno za drogo w tych nowych pawilonach ( lampami handlował na zewnątrz ,,swojego'').
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: śr, 26 lutego 2014, 17:11
autor: Jado
Dzięki za info - jakoś umknął mojej uwadze. Te peerki to rzeczywiście rarytasik - mam już kilka wartości od niego - może by tak dokupić resztę do kompletu

No i miał fajne kabelki różne....Zobaczę co mu zostało z dawnego asortymentu.
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: ndz, 28 września 2014, 19:22
autor: cirrostrato
Dziś na Wolumenie to już była kompletna posucha, za tydzień nie jadę. Ale jest jedna ciekawostka, w drugiej od tyłu alejce (od prawej strony patrząc od Kasprowicza) gość sprzedający (także nawijający na zamówienie) transformatory, sprzedaje od niedawna duże ilości naprawdę starych lamp w wizualnie kiepskim stanie i drogo. Dziś miał dodatkowo bańki z napisem URDOX i różne termistory też zamknięte w bańkach radiowych, cokoły różne: żarówkowe, ,,kolejowe''(?) i coś typu cokół mniejszy niż typowy w AZ1, wizualnie wyglądały dobrze lub bardzo dobrze, cenił 10zł/szt, można się targować.
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: ndz, 28 września 2014, 20:54
autor: Jado
No właśnie - byłem pierwszy raz od bodajże miesiąca na Wolumenie i widzę, że nie ma ani pana Sławka, ani gościa który miał stanowisko nieopodal starego budynku zarządu - przy kiełbaskach z rożna, ani faceta sprzedającego różne stare dobra w środkowej alejce placu samochodowego (kupiłem kiedyś od niego wielkie szkło powiększające - chyba od jakiś rzutników starej polskiej produkcji - teraz mam zrobiony z tego zestaw powiększający do prac precyzyjnych), ani sprzedawców vis a vis tego faceta, mających zazwyczaj laminat, rdzenie ferrytowe, zasilacze, przełączniki i całe mnóstwo różnych gratów, ale wszystko NOSy - jednym słowem najciekawsze miejsca lampowe Wolumenu były nieobecne.
Za to facet od transformatorów rzeczywiście wystawił kilka-kilkanaście starych lamp, wyglądających jednakże na dość poobijane i o nieznanym stanie - chyba jakieś używki.
Może to jakiś okres przejściowy lub przypadkowa zbieżność nieobecności "lampowców" na dzisiejszym wolumenie - mam nadzieję.
Z ciekawostek widziałem pompę jonową u pana Andrzeja ("co potrzeba") - dla maniaków próżni

Z tego co się dowiedziałem, to plany budowlane przewidują likwidację starych i budowę nowych pawilonów handlowych od strony ulicy Kasprowicza.
Pan Andrzej wspomniał, że zlikwidują te metalowe stoły i zadaszenia z których korzysta (i zdaje się zamyka część swoich gratów, dzięki czemu nie musi ich za każdym razem wozić) - co spowoduje znaczne ograniczenie asortymentu jego "gratów za złotówke".
Ciekawe jak to się dalej potoczy - te przebudowy na pewno mają negatywny wpływ na sprzedawców, może część z nich zrezygnuje.
Może kończą się też zapasy starych części
Być może czekają nas tylko jednorazowe okazje, kiedy będą pojawiać się jednorazowi sprzedawcy, upłynniający swoje zapasy piwniczne i znikający po ich sprzedaniu, a stałych dostawców dóbr lampowych już nie będzie.
Już raz z resztą trafiła mi się taka okazja - dziadek wyprzedający swoje dobra namówił mnie na zakup chyba 30-40 lamp za 15zł, z czego część okazała się neonówkami stabilizacyjnymi, bareterami, a pozostałe to tyratrony (które nie wiadomo do czego użyć) - no ale nie miał jak wydać reszty i się skusiłem

Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: ndz, 28 września 2014, 22:10
autor: brys
Dzisiaj w nocy spałem bardzo krótko więc po Wolumenie chodziłem w nieco odmiennym stanie świadomości

Jak zobaczyłem tyle starych lamp u tego człowieka z transformatorami to aż musiałem upewnić się że nie zasnąłem, zwłaszcza że to była ostatnia alejka do odwiedzenia i nie spodziewałem się po niej niczego ciekawego. Nabyłem tam metalową 6V6, 27, KDD1 i jakąś angielską heksodę Osrama - jej oznaczenia nie pamiętam a lampy zostawiłem w pracy. Nie ma co sobie obiecywać że się wyciągnie jakieś białe kruki. Oferta jest już mocno przegrzebana. Zostały właściwie tylko lampy bez oznaczeń, brzydkie (zardzewiałe i odarte z metalizacji) oraz uszkodzone (jest tam całe pudełko lamp bez cokołów). Najbardziej ucieszyłem się z tej 27. Żarzenie ma mało komfortowe, ale lampa wygląda pięknie i klasycznie. Niestety okazało się że włókno odpadło od doprowadzenia w spłaszczu i dotyka go luźno. Udało się dospawać impulsem, ale nie wiem czy to długo podziała. Prąd żarzenia w tej lampie to 1,75 A i boję się że ten "spaw" może się przegrzać z powodu zbyt dużej własnej rezystancji lub odpaść od naprężeń przy zmianach temperatury.
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: ndz, 28 września 2014, 22:24
autor: gustaw353
Giełda (elektroniczna) we Wrocławiu – ho, ho !... giełda!? Toż to skansen – kilku desperatów usiłujących coś tam sprzedać i przypadkowy raczej tłumek, niewielki zresztą. I ja tam byłem i nic nie kupiłem..
Totalna dekadencja.
A w Krakowie gostek rozdaje kolekcję po ojcu za ... „co łaska”.
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: pn, 29 września 2014, 12:10
autor: Tomek Janiszewski
Skusiłem się na radiomagnetofon MK2500 "Grundig". za 10zł, w pierwotnej wersji jeszcze na acetkach a nie na UL1498R. Na kaseciaku mi nie zależy (szkoda zresztą taśm na monofoniczne odtwarzanie), natomiast zamierzam uruchomić i przestroić radio. Na początek trzeba będzie wymienić acetki,, ktoś tam bowiem grzebał, zastąpiwszy blachowkręt mocujący AC187K zwykłą śrubą M4 która zakleszczyła się w otworku obudowy acetki, przekaszając ją i obrywając wyprowadzenia. Może ma ktoś zbywającego AC187K w srebrzystomatowym klocku przeciętym jednostronnie w który wciśnięta jest taka tegiepiątka (ewetntualnie samą typu AC187 bez "K" na końcu w tegiepiątkowej obudowie którą wcisnałbym w klocek choć jest on zmasakrowany od czoła przy próbie dokręcania M4 na siłę), to spróbuję zachować ocalały AC188; jak nie to przyjdzie mi wstawić parkę z upatrzonego już złomka płytki nabytego ZTCP u Pana co Potrzeba?. Fajną rzeczą są oryginalne importowane filtry p.cz. z rdzeniami garnkowymi (w późniejszych wykonaniach, a także w pokrewnym RB3200 stosowano wątłe filrty krajowe z termoplastycznego tworzywa); oby tylko garnki nie okazały się rozłupane.
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: pn, 29 września 2014, 20:53
autor: elektrit
Panowie, a jak dojechać na Wolumen wysiadając na dworcu Warszawa Centralna i w których godzinach jest tam najwięcej wystawców?
No zrozumcie człowieka który grasuje tylko na giełdzie w Krakowie na Balickiej...

Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: pn, 29 września 2014, 21:20
autor: Tomek Janiszewski
Bez dwóch zdań - najszybciej dojedziesz metrem. Trzeba tylko przejść lub przejechać jeden przystanek tramwajowy z Centralnego do stacji metra Centrum (zlokalizowanej za dworcem Śródmieście). Wysiadasz z metra na stacji Wawrzyszew. Bazar położony jest dokładnie po przeciwnej stronie ul. Kasprowicza. Do godziny 11-12 raczej jeszcze nikt z wystawców nie zwija kramu, ale i po 13 większość jeszcze jest.
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: wt, 30 września 2014, 20:15
autor: Zigi
Pan Sławek na wolumenie powinien być za chyba dwa tygodnie, ostatnio ma dużo wyjazdów do sąsiadów.
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: ndz, 15 marca 2015, 13:28
autor: Jado
Wygląda na to, że wieści o likwidacji Wolumenu były mocno przesadzone
Po okresie zawirowań związanych z budową nowych pawilonów sytuacja zaczyna się stabilizować (choć jeszcze nie wszystkie prace skończone). Część dawnych sprzedawców wróciła ze swoimi stolikami, tak więc jest gdzie połazić
Co ciekawe okazuje się jednak, że to co oni oferują na stolikach, to tylko jakiś marny procent tego co posiadają oni u siebie "na magazynach".
Dopiero intensywna rozmowa ze sprzedawcą wyciąga z niego informacje pt. "co on tam jeszcze ma, a o czym sam nie wie, że to co ma, może być atrakcyjne"

Dzisiaj np. dowiedziałem się od jednego gościa, że posiada on "100 Pionierów wymagających naprawy"
Inni np. posiadają lampy, nierzadko ciekawe stare NOS'y, ale "nie chce im się zrobić spisu tych lamp" - sami nie wiedzą więc co mają.
Tak więc długa rozmowa ze sprzedawcą może okazać się bardzo owocna
Z ciekawostek - udało mi się kupić kilka rdzeni kubkowych z materiału F-82 (były po złotówce).
Według "Poradnika radioamatora" ten materiał ferromagnetyczny nadaje się do obwodów o wysokim Q , pracujących do częstotliwości do 12MHz. Do transformatorów w.cz. pomiędzy stopniami w.cz. powinny się nadać
Cały czas próbuję dogadać się ze sprzedawcą na temat licy w.cz. - owszem przyniósł on wielką szpulę licy 20 X 0,1mm, ale chciał za nią 250zł
Może uda mu się "wygrzebać" mniejszą szpulkę albo odwinąć z dużej - ile w sumie powinna kosztować taka lica?
Swojego czasu kupowałem szpulę licy 8 X 0,05 i 8 X 0,03 za jakieś 30-50zł (owszem sporo mniejsze szpule) - i nie wiem czy tamta była tak tanio, czy ta jest tak drogo?

Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: ndz, 15 marca 2015, 14:31
autor: TELEWIZOREK52
Jado pisze:Swojego czasu kupowałem szpulę licy 8 X 0,05 i 8 X 0,03 za jakieś 30-50zł (owszem sporo mniejsze szpule) - i nie wiem czy tamta była tak tanio, czy ta jest tak drogo?
To zależy jaka była ta szpula. Druty nawojowe, w tym i lica, zawsze były sprzedawane na wagę. Najlepiej byłoby trafić od jakiegoś "nurka" po cenie złomu. Ale to marzenie.
Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: ndz, 15 marca 2015, 15:11
autor: Jado
Te moje szpule mają 10cm wysokości i 10cm średnicy talerzyka.
Tamta mogła mieć ok 12-13cm w wysokości i średnicy.
Ze względu na większą średnicę licy podejrzewam, że ilość zwojów mogła być podobna.
Powiedziałem gościowi, że do 100zł mogę dać - niech on teraz się martwi o mniejszą szpulę lub odwinie z dużej na mniejszą.
A jak nie - to trudno - nie wywalę 250zł na licę, którą dobrze było by mieć do eksperymentów (np. do nawinięcia anteny ramowej czy cewek na dużych karkasach, czy takich jak cewki do radia Manczarskiego, itp, itd....), ale artykułem pierwszej potrzeby nie jest

Re: Przedświąteczny Wolumen - dwie ciekawostki
: ndz, 15 marca 2015, 20:55
autor: cirrostrato
Też byłem choć trochę późno, u Sławka znów pojawiły się używki w tym sporo 6P1P, z ciekawostek kilka EF861 ładne używki ,,ze złotymi pinami'' po 5zł sztuka, nie kupiłem. Ale trafiłem coś czego od dawna szukałem nie mając nadziei na sukces, znajomy sprzedawca miał nowiutki oryginalny licznik do nawijarki NP-02, tylko tego mi brakowało do uruchomienia drugiej maszyny (pierwsza też ma nowy licznik i oczywiście nowe 23 łożyska, pasek, śruby, brakujące tulejki, regenerowane tarcze sprzęgieł itd itd), po krótkim targu licznik znalazł się w mojej kieszeni za jedyne 15 złociszy. Mam nadzieję niedługo nawinąć na tych maszynach, kupionych z likwidowanych warsztatów Technikum Kasprzaka, jakieś pierwsze trafka po latach, ostatnio zasiadałem przy, być może, którejś z nich (było ich kiedyś na sali chyba dziewięć) w 1977roku.