Strona 7 z 20

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: sob, 20 sierpnia 2011, 18:52
autor: kciuq
Piszczy ? dobrze że piszczy, dziwne by to było jakby nie piskało .
ile masz punktów masy ? na czym się ta płytka trzyma ?, na przewodach ?

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: sob, 20 sierpnia 2011, 18:53
autor: kciuq
zanetis pisze::) tak myślałem , że za 1 razem się nie uda :)
Ale jadę dalej :)
Jutro eh dziś sprawdzę ile mogę połączeń czy gdzieś się nie pomyliłem a potem dam fotki pajęczyny :) i poprawię masy.
Także do poprawki.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: sob, 20 sierpnia 2011, 19:41
autor: zanetis
P8207107 masy.JPG
Miejsca masowe są 3 ale w poniedziałek zrobię szynę masową i na niej wg zasady zrobię punkty kolejne masowe bo widzę , że 3 rezystory i 3 kondensatory nie jest tak łatwo połączyć jeśli się nie stosuje zasad obowiązujących w elektronice :(
Złożenie kilku efektów gitarowych to pikuś :(
Płytkę taśmą mocowałem ale w poniedziałek będę miał dystanse to zamontuje na stałe
Mam pytanko jak zrobię szynę masową to połączyć ją na końcu z punktem masowym uziemienia? czy w innym punkcie?

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: sob, 20 sierpnia 2011, 19:49
autor: kciuq
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... nie%20masy
po co dystanse 2 śruby 3 nakrętki i masz dystans

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: sob, 20 sierpnia 2011, 20:29
autor: zanetis
Dzięki za link też mam tylko muszę znaleźć.
Czy jak idzie 5 przewodów masowych i łączą się w 1 punkcie to mogę skrętkę zrobić aby mało miejsca zajmowały prawda ?
I czy mogę przewód sygnałowy z pot. vol. do lampy przedwzmacniacza (ecc83) ekranować go 2 stronnie?
Z 1 do potencjometru vol. a z drugiej do śruby mocującej podstawkę lampy.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: sob, 20 sierpnia 2011, 21:29
autor: Recon
Skrętak tak, ale zaraz zaraz... O co chodzi z dwustronnym ekranowaniem?? Jeśli chodzi o połączenie ekranu z masą po obu jego końcach to NIE!! Bo zrobisz nie ekran, a ładną i zapewne jeszcze pogarszającą sprawę pętlę masy :P

Obadaj czy antyparazyty i przewody ekranowe nie są blisko przewodów żarzenia

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: sob, 20 sierpnia 2011, 23:41
autor: zanetis
Recon pisze:Skrętak tak, ale zaraz zaraz... O co chodzi z dwustronnym ekranowaniem?? Jeśli chodzi o połączenie ekranu z masą po obu jego końcach to NIE!! Bo zrobisz nie ekran, a ładną i zapewne jeszcze pogarszającą sprawę pętlę masy :P

Obadaj czy antyparazyty i przewody ekranowe nie są blisko przewodów żarzenia
Dzięki wielkie.
A ekran lutować od strony potencjometru czy podstawki , jest jakaś różnica?

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: ndz, 21 sierpnia 2011, 00:12
autor: Recon
Raczej nie. Generalnie podtrzymuje radę, miejsca AC o prądzie zmiennym powinny być z dala od toru sygnałowego, to cichy killer

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: ndz, 21 sierpnia 2011, 08:47
autor: painlust
kciuq pisze:
zanetis pisze:Mój błąd eh.
painlust pisze:No i właśnie upadła teoria wszystkich poczatkujących, że wzmacniacz to jest 5 rezystorów i kondensatorów na krzyż :)
Dobra stawiam za ten tekst piwo ile tylko wlejesz w siebie. :D

Trzymam za słowo :). W najmniej oczekiwanej sytuacji się przypomnę. :) .

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: ndz, 21 sierpnia 2011, 11:10
autor: zanetis
Blisko skrętki przewodów żarzenia mam skrętkę wejścia transformatora głośnikowego , przesunąć skrętkę trafa głośnikowego?

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: ndz, 21 sierpnia 2011, 12:52
autor: Recon
Takiego sąsiedztwa jeszcze nie miałem w żadnej swojej konstrukcji dlatego ciężko mi coś powiedzieć, ale spróbuj, może to coś da :wink:

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: ndz, 21 sierpnia 2011, 19:16
autor: Krzysiek16
To sąsiedztwo nie powinno mieć znaczenia, przecież lamp mocy wychodzą napięcia rzędu kilkuset woltów, 6.3V z żarzenia, w dodatku przez samo sąsiedztwo nie jest w stanie nic napaskudzić. Co innego w okolicy wejścia, gdzie znaczenie mają ułamki miliwolta.

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: ndz, 21 sierpnia 2011, 19:52
autor: zanetis
Coś musiałem skopać w podłączeniach bo na foto widać , że wcale pięknie nie są poprowadzone przewody a wzmak działa :(
Przewody są długie ,zawijają się a działa.

http://picasaweb.google.pl/qdlaczian/5F1#

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: ndz, 21 sierpnia 2011, 21:20
autor: mpx
Jak działa to w czym problem?

Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem

: pn, 22 sierpnia 2011, 01:22
autor: TooL46_2
zanetis pisze:... a działa.
Pokaz lepiej zdjecia tego, co Ty zmontowales. Jak Ci ktokolwiek ma pomoc patrzac na montaz innego wzmacniacza z dopiska -- 'u mnie jest podobnie, a jemu dziala a mnie nie' :?

Ja wiem, ze to kacik dla poczatkujacych, ale na litosc -- wez i choc raz posluchaj czyjejs rady... Na razie, sadzac po Twoich wypowiedziach, moge jedynie stwierdzic, ze nawet Ci sie nie chcialo strony Toma przeczytac (jako, ze to rzeczywiscie kacik dla poczatkujacych to prosze http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/) oraz, ze praktycznie nie masz zadnego przygotowania elektronicznego. I nie traktuj tego, jako atak na Twoja osobe, ale zeby zmontowac jakis wzmacniacz, tak jak painlust juz napisal, nie wystarczy polutowac 3 kondensatorow, 5 rezystorow i jednej lampy (o czym sie wlasnie przekonujesz...). Usiadz, poczytaj i zastanow sie najpierw jak cos zrobic, a jesli juz rzeczywiscie nie wiesz, to wtedy zapytaj. Na razie jestesmy na 8 stronie watku a problem dalej pozostaje nie rozwiazany... W przeciwnym razie kiepsko to widze.

Tymniemniej -- powodzenia.