Strona 7 z 10

Re: Valve Caster

: czw, 3 czerwca 2010, 20:41
autor: Marvel
Ma ktoś z was dostęp do tej kostki VOX-a? Mój klient ma taką i sobie chwali. Mam na warsztacie właśnie jego wzmacniacz. Jak przyjedzie po odbiór to poproszę, żeby wziął ze sobą ten efekt. Pomierzę, obfotografuję i będzie coś wiadomo. Bez żarzenia to już lekkie przegięcie... :?

Re: Valve Caster

: czw, 3 czerwca 2010, 20:55
autor: PzP
A tam bez żarzenia: link - znalezione przypadkiem w sieci.
i więcej:
http://www.prodigy-pro.com/diy/index.php?topic=5064.20

Re: Valve Caster

: czw, 3 czerwca 2010, 22:00
autor: Thereminator
Ciekawe po co tam przełącznik w żarzeniu... Bez sensu.

Re: Valve Caster

: pt, 4 czerwca 2010, 09:22
autor: PzP
Też zwiesiłem oko na tym szczególe. Obydwie triody połączone są równolegle, a praktycznie w układzie chodzi jedna. Może to ich sposób na "przedłużenie" życia lampy (przy takich napięciach i prądach?). Jak się jedna wykończy, to pstryk - przełączamy na drugą połówkę i jedziemy dalej.
A może było też tak, że są trudności z polaryzacją triody w takich warunkach i mimo zastosowania serwa niektóre po prostu nie chcą pracować (jakość dzisiejszych lamp, rozrzut parametrów itd). Założyli więc przełącznik, który zmniejsza ilość odrzutów w produkcji. Szanse, że któraś z połówek zadziała są większe niż dla obydwóch naraz.
Ale to tylko takie moje gdybania...

Re: Valve Caster

: śr, 9 czerwca 2010, 22:10
autor: michel51
Odnośnie efektów typu VC,na YT jest ich sporo,są nawet na dwóch lampach i na tych filmikach nawet sprawnie grają i to na baterie.Szczególnie rzuca się w oczy Matsumin Valvecaster,żarzenie z bat.9V?Czy ktoś robił coś takiego?

Re: Valve Caster

: śr, 9 czerwca 2010, 22:24
autor: Thereminator
Proponuję przeczytanie całego wątku.

Jeśli na YT wydają się jakoś brzmieć, to tylko dlatego, że są podpięte pod lampowe wzmacniacze...

Re: Valve Caster

: czw, 10 czerwca 2010, 20:31
autor: michel51
Zatem nie warto próbować,tak jak zresztą wynikało to z dyskusji.A tak ,,jakby fajnie'',grają.Cóż trzeba słuchać dobrych rad.

Re: Valve Caster

: ndz, 20 czerwca 2010, 08:26
autor: elektronik
michel51 pisze:Jeszcze odnośnie efektów ,,lampowych'' Cooltron,cytat z TopGuitar nr.5;..mamy do czynienia ze specjalnym/?/systemem stworzonym na potrzeby efektów VOX-a,który pozwala na ,,napędzanie'' lampy niskim napięciem, bez konieczności żarzenia katody/!/-stąd też nazwa Cooltron."Jak widać nie chodzi o to że napięcie 9VDC/z baterii/podnoszone jest do napięcia wysokiego,ale lampa 12AU7 pracuje bez żarzenia i na niskim napięciu,jednocześnie w efekcie jest ...,,odpowiedzialna za dynamikę i jakość oferowanego brzmienia''.A więc do dzieła,, trzeba rozpracować ten tajemniczy ,,system",i będziemy mieli preampy lampowe bez żarzenia,bez wysokiego napięcia,przy niskim poborze mocy :shock: .
A skąd u kolegi taka diagnoza co do Cooltron ,tak patrzę to Korg to projktował.Schematy są w necie ,ja mam je przed sobą i bardzo chętnie pociągnę temat....

Re: Valve Caster

: ndz, 20 czerwca 2010, 10:43
autor: Thereminator
Radzę przeczytać jeszcze raz ostatnie dwie strony, nieporozumienie o braku żarzenia udało się wyjaśnić.

Re: Valve Caster

: ndz, 20 czerwca 2010, 17:28
autor: michel51
Odnośnie braku żarzenia to cytat z TopGuitar,firma Korg zaprojektowała,to i dobrze,ale jak wynika z dyskusji i tak tego typu overdrive nie ma prawa działać jak taki na wysokie napięcie/np.Effectrode,Soldano GTO/,i lampa w tym przypadku jest zabiegiem czysto marketingowym.Jak by tak nie było to po co robić preampy na wysokie napięcie jak 9VDC,daje taki sam efekt :?: .

Re: Valve Caster

: ndz, 20 czerwca 2010, 20:38
autor: Thereminator
Są też fabryczne przestery z normalnym napięciem anodowym, choć zasilane zasilaczem ~12V, z którego żarzy się bezpośrednio lampę(-y) a dodatkowo w środku efektu jest wbudowane i inwersyjnie podłączone małe trafko 230/12V jako źródło napięcia anodowego - np. Mesa Bottle Rocket, ale chyba juz o tym wspominałem kilka stron temu...

Re: Valve Caster

: ndz, 20 czerwca 2010, 22:52
autor: nerwus
Digitech w starych multiefektach z lampą zasilanych z niskiego AC stosował powielacze napięcia na diodach i kondensatorach. Jak jest w nowych tego jeszcze nie wiem, bo nie zaglądałem.
Rezystory anodowe i katodowe były w SMD 0804 lub 1206, nie pamiętam.
To taki mały offtop nawiązujący do tych małych trafek podłączonych wtórnym do 12V AC o których pisze Thereminator.

Re: Valve Caster

: wt, 22 czerwca 2010, 21:15
autor: michel51
Odnośnie Cooltrona,jak podają,może on pracować na czterech bateriach 1,5V/może równolegle?/,do 20 godzin!To jaki jest prąd żarzenia,i jaki prąd płynie przez lampę?Ciekaw jestem czy wyjęcie lampy powoduje jakiś efekt?Trafo i powielacz i 200VDC na anodzie to sprawa jasna,ale w tym schemacie takich elementów nie widać,6V anodowego?

Re: Valve Caster

: wt, 22 czerwca 2010, 22:36
autor: popiol17
Lepiej wydać te 8zł na transformator inwersyjny (do druku, zalewany, maleństwo 2VA, np. Indel), 15zł na zasilacz wtyczkowy 12V~ (albo przerobić pałętający się zasilacz 12V DC), a czas poświęcić na zaprojektowanie uniwersalnej płytki pod 3 lub 4-stopniowy preamp na 2xECC83 (uniwersalnej, tzn. różne warianty - XTC, SLO lub JCM - Atomic), niż rozgryzać tego typu wynalazki...

Re: Valve Caster

: wt, 29 czerwca 2010, 21:01
autor: michel51
Może to nie valvecaster,ale już cały poważny lampowy wzmacniacz stereo za 300$/ o jaka tania lampa!/,jednak jak się okazuje lampy się tylko żarzą a całość pracuje bez trafa głośnikowego/wow!/,ale za to w środku legendarny JRC 4558D.Laik myślał by że ma lampę,do pierwszej awarii,warto obejrzeć;http://cool386.tripod.com/jaycar/jaycar.html.