Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Chodziło mi o wyświetlenie kolejnych przychodzących z miernika pomiarów, ten sam punkt pracy mierzony kilka razy, może pozwolić ocenić czy lampa nie trzeszczy lub nie ma innych anomalii, które nie wyjdą przy pomiarze jednokrotnym.

traxman pisze:Chodziło mi o wyświetlenie kolejnych przychodzących z miernika pomiarów, ten sam punkt pracy mierzony kilka razy, może pozwolić ocenić czy lampa nie trzeszczy lub nie ma innych anomalii, które nie wyjdą przy pomiarze jednokrotnym.

Z tym nie ma problemu, wystarczy do przełącznika wyboru zmiennej osi X dołożyć numer kolejny pomiaru.

Dla danego punktu pracy będziesz mógł zrobić max. 256 prób

Marek

mak222 pisze:Dla danego punktu pracy będziesz mógł zrobić max. 256 prób

To wcale nie jest dużo, bo istnieją tacy, co mierzą w jednym punkcie co parę minut przez kilka dni... W charakteryzatorze było 9999 pomiarów i zdaje się, ze potem numer pomiaru "przewijał się" do 0000.

Można po 256 rozpocząć kolejną sekwencję albo zmienię max pomiarów w jednej serii. Te 10000 *10*6 da 600 kilo to program łyknie.

Marek

Proponuję nie mieszać koledze Markowi w głowie 256 pomiarów w jednym punkcie zupełnie wystarczy 99.9% użytkowników.

Dodany wybór czcionki, linia nagłówka, wybór nr. pomiaru jako zmiennej osi X, automatyczne skalowanie osi Y przy zmianie ilości wykresów.

Marek

mak222 pisze:Dodany wybór czcionki, linia nagłówka

Przy czcionce o stałej szerokości znaku liczbt powinny trafiać pod opis z nagłówka. Usuwasz spacje?

mak222 pisze:wybór nr. pomiaru jako zmiennej osi X

Wiem, że od przybytku głowa nie boli, ale w pewnych sytuacjach zbyt wiele opcji może być przyczyną błędów. Dlatego zastanowiłbym się, jakie wielkości są naprawdę potrzebne dla osi X i Y.
Minimum to:
X: Ug(1), Ua, Ug2 (przy okazji - dopisz w opisach "1" do "Ug")
Y: Ia, Ig2
Alek lubi wachlować żarzeniem:
X: Uh, Ih, Ug(1), Ua, Ug2
Y: Ia, Ig2
W pewnych sytuacjach chyba może się przydać wyszukiwanie punktu pracy dla określonej wartości K (a może też R i S?)
X: Uh, Ih, Ug(1), Ua, Ug2
Y: Ia, Ig2, K
Zapewne koledzy, którzy hurtowo projektują układy lampowe wskażą jakieś inne przydatne kombinacje.
Czy dałoby się równocześnie wyświetlać te same charakterystyki zdjęte z wielu lamp? To by mogło wspomóc parowanie...
Idąc krok dalej - program mógłby sam wynajdywać i wyświetlać tylko te najbardziej zbliżone.
Dodane:
Zapomniałem o numerze pomiaru:
X: Uh, Ih, Ug(1), Ua, Ug2, NrPom.
Y: Ia, Ig2, K

Tomasz Gumny pisze: Przy czcionce o stałej szerokości znaku liczbt powinny trafiać pod opis z nagłówka. Usuwasz spacje?

Spacje były usuwane początkowo, teraz już nie. Jedynie zostały pousuwane w symulacji pomiaru, nie chciało mi się poprawiać. W rzeczywistości jest OK. Jak się okazało niebanalnym problemem (przynajmniej dla mnie) było synchroniczne skrolowanie w dwóch kontrolkach. (dane i nagłówek)

Jeśli chodzi o dopuszczalne kombinacje to lepiej zostawić ich więcej, bo nigdy nie da się przewidzieć co wymyślą użytkownicy. I założyć pewien określony poziom ich inteligencji.

Tomasz Gumny pisze:Czy dałoby się równocześnie wyświetlać te same charakterystyki zdjęte z wielu lamp? To by mogło wspomóc parowanie...

Da się kiedy wprowadzimy numerowanie serii pomiarów. Ale to planuję w kolejnej wersji. Problemem jest wielkość wykresu, za wiele na raz nie da się wcisnąć. Zaczynam powoli myśleć o możliwości otwarcia wykresu w trybie pełnoekranowym.

Idąc krok dalej - program mógłby sam wynajdywać i wyświetlać tylko te najbardziej zbliżone.

To wcale nie jest takie głupie... Nie wiem czy któryś z mierników, nawet współczesnych, wspiera dobieranie lamp. Mając "kolekcję" pomierzonych lamp, można by je dobierać w pary/kwadry i to w punkcie pracy. Pomyśl nad tym - możesz przejść do historii.
Dodane:
Nawet w takich specjalizowanych urządzeniach dobieranie odbywa się ręcznie.

Tomasz Gumny pisze:To wcale nie jest takie głupie... Nie wiem czy któryś z mierników, nawet współczesnych, wspiera dobieranie lamp. Mając "kolekcję" pomierzonych lamp, można by je dobierać w pary/kwadry i to w punkcie pracy. Pomyśl nad tym - możesz przejść do historii.

Lepiej tak przejść do historii niż przez wymienienie w kronice policyjnej np.

Nawet w takich specjalizowanych urządzeniach dobieranie odbywa się ręcznie.

Mając zgromadzone na dysku wyniki pomiarów wielu lamp można już cuda z tym robić. Mamy, z tego co pamiętam, na forum specjalistów od sieci neuronowych. To też mogłoby być dla nich pole do popisu - algorytmy do dobierania w pary/kwadry.

Przypomniał mi się zaczęty kiedyś i odłożony na półkę projekt do identyfikacji lamp bez oznaczeń. Może kiedyś do niego wrócimy

Mamy, z tego co pamiętam, na forum specjalistów od sieci neuronowych. To też mogłoby być dla nich pole do popisu - algorytmy do dobierania w pary/kwadry.

Zdaje się, że wystarczy wybrać lampy o zbliżonym wzmocnieniu w punkcie pracy i z nieco mniejszą wagą o podobnym prądzie anodowym, ale lepiej niech się wypowiedzą profesjonaliści.

mam pytanie, czy w trybie zasilacza numer lampy jest wystawiany z premedytacją jako 0,00 a nie 00 czy to tylko była ingerencja w plik?

Nie ukrywam że mi to odrobinę komplikuje.

Marek

Powinno być 00.

Witam,
Mam problem z dostaniem DZ2, DZ7 - BZW06-6,8 do tego miernika - Czy taka dioda w ogóle istnieje ?
Zamierzam zamówić zamiast niej P6KE6.8A (jednokierunkowa), P6KE6.8CA (dwukierunkowa), nie wiem tylko czy to dobry zamiennik no i którą wziąć.

Druga sprawa - w TME nie mają pojedynczych dławików 1mH/>2.5A, czy mogę wziąć taki:
http://www.tme.eu/katalog_pics/a/9/4/a9 ... 02u-1a.jpg
I wykorzystać tylko jedno uzwojenie, tj rozmieścić je na całym rdzeniu ?

Proszę pomoc.

Pozdrawiam;
Vip

Tak wyglądają dane stąd download/file.php?id=31385&mode=view wczytane do programu . Kolumny nie odpowiadają dokładnie opisom, bo prawdopodobnie plik był przez Traxmana wyeksportowany z excela a nie bezpośrednio z miernika. Ten sposób wyświetlania to jedna z wielu możliwości. Nie dokopałem się do właściwości pozwalającej zmieścić cały wykres w oknie, ale nie wiem czy w ogóle jest.
EDIT: Jednak się coś dało. zmieści się ok. 64 punktów dla istniejącego rozmiaru okna, ale kosztem nieczytelnych opisów na osi X. (obrazek vt13)


Na razie pozostaną testy i zrobienie instalatora. Na więcej nie bardzo mogę sobie czasowo pozwolić. Trochę zawaliłem swojej roboty, ale nie ukrywam że ten projekt mnie wciągnął

Marek