Strona 6 z 13

: ndz, 16 grudnia 2007, 10:30
autor: pierwszy
MarekSCO pisze::arrow: macska :)
A gdyby takiego rzeczywiście przykleić na plecach do płytki i połączyć "drucikami" ? :)
Co sądzisz o takiej prowizorce... Przy mniejszych ( od 1 GHz ) częstotliwościach ?
Bo mi się wydaje, że może to mieć odrobinkę sensu :)
Pewnie mozna, ale trzeba byc desperatem :D
Juz zrobilem w bibliotece w Protelu odpowiedni element, plytke taka probna wytrawie w przyszlym tygodniu,
ale jak bardzo nalegasz to moge nie wlutowac tych scalakow w piecu :wink:
Wracajac do tlumikow, kupilem na allegro takie cos :) zobacze co to jest wart
http://www.macom.com/DataSheets/AT-108.pdf

: ndz, 16 grudnia 2007, 10:44
autor: MarekSCO
macska pisze:ale jak bardzo nalegasz to moge nie wlutowac tych scalakow w piecu Wink
:D Nawet moja desperacja ma swoje granice :D
Wcale nie nalegam :) Wcale :) Ani odrobinę :)

: ndz, 16 grudnia 2007, 22:02
autor: pierwszy
To jedno pytanie jeszcze czy plytka ma byc do 900MHz czy z ukladem do 900MHz-2,5GHz?
http://www.linear.com/pc/downloadDocume ... 2244,D2539
strona nr 7

: ndz, 16 grudnia 2007, 22:12
autor: MarekSCO
Wedle pierwszego schematu ( figure 1 ) jeśli mógłbym prosić :)
Spróbuję dorobić konwerter do analizatorka :)

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: wt, 25 grudnia 2007, 14:26
autor: MarekSCO
Coś dawno nie proponowałem żadnych obrazków do poczytania :)
No to dzisiaj coś bardziej rosyjskiego niż ruskie pierogi :)
Mianowicie wobulatory wszelkiej maści - oczywiście amatorskie i jak najbardziej we wschodnim stylu :)
Zapraszam kolegów do konsumpcji :)
1. Na początek coś prostego na tranzystorach, ale z całkiem poważnymi aspiracjami:
http://kazus.ru/shemes/showpage/0/277/1.html
2. Dalej dowód na to, że fotomontaż może być prawdziwą sztuką... Narracji :)
3. Jeszcze jeden lampowy obrazek:
http://195.131.193.6/radio1/vrl/048/16.htm
4. No i na koniec coś jakby trochę większego :twisted:
http://rf.atnn.ru/s10/mg00.html
Miłego oglądania :)

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: śr, 26 grudnia 2007, 16:48
autor: MarekSCO
No ale co tam rosyjskie obrazki :)
Oto, co przygotowaliśmy z Andrzejem (macska) na noworoczny jubel intelektualny :)
Krótka historia o tym, jak konstruktor całkiem ciekawego amatorskiego wobuloskopu naprawia
go po latach :)
Autorem historii jest kolega z Węgier :)
A, że same obrazki nie miały aż takiej siły ekspresji ;) macska przetłumaczył komentarze autora :)
Myślę, że rzecz jest warta obejrzenia, ze względu na sporą dawkę humoru, ale i ciekawe refleksje autora ;)
Pozdrawiam i zapraszam do lektury :)
http://www.zssokolow.edu.pl/kusko/mareksco/wobler.htm

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: ndz, 6 stycznia 2008, 01:14
autor: MarekSCO
To może podróż do Słowenii ?

Mało kto pewnie wie, że mikrofalowe niskoszumne VCO Matjaza zaczęły się od przeanalizowania układu jak na schemacie w załączniku :)
Wyszło mu z tego coś, co znajdziecie na zdjęciu w artykule:
http://lea.hamradio.si/%7Es53mv/spectana/sa.html
Ciekawe, że te dwa obrazki nigdy nie spotkały się w jednej publikacji ;)
No to pozwolę sobie je połączyć ;)
http://www.s53m.com/beacon/SA_uvod.pdf

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: ndz, 6 stycznia 2008, 11:18
autor: fugasi
Czego autor użył jako "wysepek" do którego lutowane są nieuziemione końcówki elementów umieszczonych na płytce ground plane na fotografii powyżej? Jakoś nie potrafię rozszyfrować...

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: ndz, 6 stycznia 2008, 11:30
autor: k4be
To wygląda jak kondensatory :)

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: ndz, 6 stycznia 2008, 12:33
autor: MarekSCO
k4be pisze:To wygląda jak kondensatory :)
Tak. To są kondensatory :)
Można takie pozyskać ze starych głowic telewizyjnych :) Pełno ich tam ;)

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: ndz, 6 stycznia 2008, 13:11
autor: fugasi
Kondensatory? :shock: Przecież one mają kształty różne, różniste: okrągłe, prostokątne i w kształcie grzyba, tzn. dzwonka (ten górny, po lewej)! Wziął ceramiki, oskubał z farby i pilnikami je rzeźbił?

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: ndz, 6 stycznia 2008, 13:33
autor: Romekd
fugasi pisze:Kondensatory? :shock: Przecież one mają kształty różne, różniste: okrągłe, prostokątne i w kształcie grzyba, tzn. dzwonka (ten górny, po lewej)! Wziął ceramiki, oskubał z farby i pilnikami je rzeźbił?
To bardzo popularne kondensatory typu "chip". By zmniejszyć do minimum pasożytniczą indukcyjność, zrezygnowano w nich ze stosowania doprowadzeń, a same kondensatory lutowano bezpośrednio do metalowych puszek głowic, gdzie stanowiły punkty lutownicze , bądź w specjalnie wyfrezowanych w płytkach PCB szczelinach (w załączniku zdjęcie popularnej kiedyś głowicy zintegrowanej typu UMG1010). Najczęściej miały kształt krążków, klinów, grzybków. Obecnie zostały one zastąpione tanimi ceramicznymi kondensatorami monolitycznymi typu SMD.

Pozdrawiam,
Romek

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: ndz, 6 stycznia 2008, 13:34
autor: MarekSCO
Pewnie Cię zaskoczę :)
Ale są to typowe kondensatory stosowane w konstrukcjach na wyższe częstotliwości...
Tzw "blokujące" ( z racji funkcji jaką pełnią w układzie ) :)
Wieczorem postaram się zilustrować to zagadnienie :)

// Widzę, że Romekd wstawił stosowną fotografię :) Dzięki :)

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: ndz, 6 stycznia 2008, 16:43
autor: fugasi
Ha! Typowe kondensatory a ja pierwszy raz coś takiego widzę. Na usprawiedliwienie mam to, że nie jestem "sponsorowany przez ZURT". :lol:
Okazuje się że konstruktor postąpił tu sprytnie i wykorzystał owe kondensatory jako właśnie wspomniane wysepki.
Jest taka technika montażu, chętnie stosowana przez krótkofalowców polegająca na wycinaniu z laminatu wysepek czy inaczej - pól lutowniczych, które następnie są przyklejane np. "Super Glue" do płytki stanowiącej masę i na początku myślałem że to tylko takie właśnie zwyczajne wysepki.

BTW zna ktoś może jakiś "patent" pozwalający na uniknięcie konieczości wycinania z laminatu owych wysepek? Trzeba do tego celu dysponować albo jakimś dziurkaczem o sporej "mocy" (do produkcji ładnych wysepek okrągłych) albo odcinać paseczki za pomocą słynnej piłki "laubzegi", które później dzieli się na kwadraty bądź prostokąciki. Wizja rzeźb miniaturowych wykonywanych przeze mnie laubzegą wywołuje u mnie głęboką niechęć a dziurkaczy o mocy tak wielkiej by zdolne były wyciąć dziurę w milimetrowym PCB nie widziałem. Najlepiej byłoby, gdyby można kupić jakieś gotowe wysepki (przeznaczone do zupełnie czegoś innego) czyli po prostu kawałeczki jakiegoś izolatora pokryte z jednej strony jakąś folią miedzianą czy blaszką mosiężną... Tylko co to mogłoby być? Jakieś zestyki? Ma ktoś pomysł na to?

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"

: ndz, 6 stycznia 2008, 17:17
autor: szalony
fugasi - a może dało by się to wykonać odpowiednim wybijakiem ? chociaż.. FR4 jest cholernie twardy..

// ot ( w ogóle ten wątek to wielki OT :lol:)

Ja w swoim życiu złożyłem tylko jeden tranzystorowy układ w.cz, o ile wolno to nazwać układem a tą częstotliwość "w.cz". Kto zgadnie co to jest ? ;) (wśród niechlujnego montażu)

Widoczny duży foliowiec i potencjometr oraz druty nie biorą udziału w "torze w.cz" ;)