Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Złożyłem wczoraj zamówienie na transformator sieciowy i dławik. Niestety będę musiał poczekać co najmniej 2 tygodnie.
Podałem następującą specyfikację:

Dławik 15H/125mA
Transformator sieciowy:
Uzwojenie anodowe dzielone (prostownik na GZ34) 2x360V/125mA
Uzwojenie zarzenia 5V/3A (lampa prostownicza)
Uzwojenie 5V/2A z odczepem na środku do żarzenia lampy 300B
Uzwojenie 6.3V/2A z odczepem na środku do żarzenia lamp sterujących.

Mam nadzieję, że wartość napięcia anodowego sprawdzi się w praktyce.

Gsmok
Jak tam postępy w pracach nad tym układem?
Jestem b.ciekawy Twoich spostrzeżeń.

Cały czas czekam na zamówione transformatory sieciowe i dławiki. Mam nadzieję, że na dniach prace ruszą.

Witam po dłuższej przerwie. Trafa mam już od paru tygodni. Nie mogłem się jednak zmobilizować po urlopie .
Zabrałem się w końcu do wykonania konstrukcji wzmacniacza. Znaczną część właśnie zmontowałem na przysłowiowej "desce". Daję dwie fotlki. Zmontowane jest całe zasilanie i "kawałek" samego wzmacniacza. Sądzę, że w ciągu kilku dni skończę montaż całego wzmacniacza (jednego kanału).

Rety, ja się nie dziwię audiodebilom, że kochają 300B. W otoczeniu innych elementów wygląda bosko - nie, żebym miał coś, do Twojego montażu Na fotkach z białym tłem jest jakaś "tranzystorowa"

Odpaliłem wzmacniacz
Pierwsze pomiary są bardzo zachęcające. W zakresie "małosygnałowym" - (napięcie wyjściowe na obciążeniu 8 omowym równe 2V) pasmo przenoszenia 3 decybelowe wynosi 23Hz - 28kHz . Wizualnie sygnał jest niezniekształcony. Po wykonaniu właściwych pomiarów podam wyniki.
Całkiem nieźle wzmacniacz zachowuje się od strony przydźwięku - mimo montażu "na desce", aby usłyszeć przydźwięk trzeba ucho przyłożyć do membrany głośnika.

Oj, śmiem twierdzić że takie pasmo ze spadkiem 3dB to nie jest rewelacja

Ja na trafach p.Ogonowskiego uzyskiwałem pasmo do ok.50Khz (-3dB)
U mnie jednak buczało mniej lub więcej.Dopiero żarzenie prądem stałym załatwiło sprawę.
Czekam na wrażenia z odsłuchów.

Panowie, myślę, że wstępne wyniki pomiarów wzmacniacza wcale nie są najgorsze. W końcu to najprostsza, można by wręcz powiedzieć kultowa konstrukcja, pozbawiona pętli ujemnego sprzężenia zwrotnego i jakichkolwiek elementów korygujących pasmo przenoszenia.
Ja również bardzo jestem ciekaw pierwszych wrażeń z odsłuchu tego wzmacniacza.

Pozdrawiam,
Romek

Wydaje mi się, że jak na układ bez sprzężenia zwrotnego pasmo jest całkiem niezłe - w każdym razie większe od niektórych "bezsprzężeniowych" wzmacniaczy oferowanych na rynku za niemałe pieniądze. Ale nie przesądzajmy sprawy - wzmacniacz uruchomiłem tuż przed wyjściem z pracy i jedynie co udało mi się zrobić to sprawdzić punkty pracy lamp i obejrzeć na oscyloskopie przestrajany sygnał z generatora.
Prawdopodobnie jutro zrobię dokładniejsze pomiary - przede wszystkim spróbuję również "podregulować" sam układ.
Co do prawdziwych wrażeń odsłuchowych to w tej chwili kłopot polega na tym, że mam jeden kanał - prawdziwe odsłuchy będę mógł zrobić dla dwóch kanałów - a te będę montował od początku na tradycyjnym chassis a nie na "desce". Przy okazji mam w końcu chassis do wzmacniacza na 6S33S (też na desce), który opisywałem na Forum - pewnie tamten układ będzie odsłuchany jako pierwszy. Na odsłuchy, jak tylko będę gotowy wszystkich serdecznie zapraszam - zrobię je w sporym pomieszczeniu (49m^2) w Warszawie.

Witam ponownie
Pomęczyłem dzisiaj troszkę wzmacniacz. Przeszedł również pomyślnie m.in. próbę długotrwałego działania - zapomniałem go wyłączyć i na parę godzin wyszedłem z pokoju .
Wzmacniacz dla 1W dysponuje pasmem 16Hz-33kHz. O pasmie mocy jeszcze nie mówię. Wzrost prądu anodowego stopnia napięciowego (w wyniku zrobionych regulacji) spowodował spadek napiecia zasilającego ten stopień i problemy z uzyskaniem założonej mocy - w tej chwili wynosi ona 6W. O potencjalnych problemach z wysterowaniem lampy 300B sygnalizowali zresztą Koledzy w tym wątku. Poszedłem troszkę na łatwiznę i obie połówki lampy sterującej zasiliłem z tego samego punktu zasilacza anodowego - tym samym spadek napięcia obserwuję na obu połówkach. Postaram się zastosować mniejszy rezystor, na którym zbijam napięcia anodowe z prostownika do zasilania lampy wejściowej i ewentualnie zastosować dodatkowy opornik obniżający napięcie zasilania pierwszej połówki tej lampy - inaczej mówiąc zrobię zasilanie stopnia napięciowego tak jak powinno być od początku . Może dzięki temu uda mi się podnieść napięcie sterujące 300B - 7W mocy wyjściowej w zasadzie mnie usatysfakcjonuje.
Na fotografii przedstawiam układ podczas pomiaru. Jeden z mierników pokazuje napięcie anodowe stopnia sterującego a drugi napięcie na rezystorze 800 omów polaryzujacym lampę 300B (kto jest ciekaw jaki jest prąd spoczynkowy tej lampy może go łatwo wyliczyć )
I to by było na tyle jeśli chodzi o ten pracowity piątek.
Życzę wszystkim miłego weekendu. a sobie udanych zakupów w niedzielę na Wolumenie .

I co dalej? Jak tam wzmacniacz? Mam te same trafa od P.O. ale mam KT88 w ukladzie triody do tego podlaczona.

Pracuję teraz nad przeniesieniem wzmacniacza na "normalne" chassis. Oczywiście nieomieszkam wznowić opisu po jego zmontowaniu.

U mnie narazie obudowa od podwojnej stacji dyskow z Meritum na tyle dobrze sie sprawdza, ze nie mam powodow tego nigdzie przenosic.
I chyba to zle, bo to juz trwa kilka lat .....

A u mnie zas dopiero obliczenia konstrukcyjne lampy...