Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Marvel pisze:e]

Jakiej grubości płytka? Na Allegro są teraz 1 mm i 3,8 mm. Ta druga chyba będzie za gruba?

SOVTEK - bracia Amerykanie owijają druciki elementów wokół turretów i dopiero lutują. Dzięki temu otwory w kołkach można wykorzystać do lutowania kabli do potów i lamp. Ty jak masz zamiar te kable lutować? Pytam, chociaż jeszcze "na żywo" nie widziałem turretów. Może jak zobaczę, to zrozumiem.

Pozdr, Marcin

Płytka grubosci 1mm, zakupiłem to na allegro. Pani która oferuje ten laminat przycina go na żadany wymiar, i sprzedaje to w bardzo atrakcyjnych cenach. Za kawałek wielkosci kartki z zeszytu zapłaciłem 1,80zł. Odnosnie owijania.. jest to moja pierwsza ze tak powiem "profesjonalna" turret board i szczerze to nawet mi nie przyszło do głowy aby owijac końcówki elemntów na kołkach. Kable mam zamiar przylutowac od spodu.

Witam !
Oczywista, że można tak, również można wykorzystać dolną stronę kołków,
gdyż po prawidłowym zapunktowaniu tam też jest otwór, można od dołu robić
połączenia pomiędzy kołkami.
Płytka 3,8 mm dobra do tych najgrubszych i może być do średnich kołeczków.
Otwory trzeba dobrać, nie pamiętam, suwmiarka i sklep z wiertłami co 0,1 mm.
pzdr

Czy ktoś nie wie czy zamiast rezotexu, tekstolitu lub laminatu szklano epoksydowego bez miedzi
można wykorzystać jako płytkę do montażu turretów plexi lub cos podobnego,
w sumie nie wiadomo jakie to ma właściwości termiczne
no i po za tym czy elementy na tyle się grzeją żeby to stopić......

ale tylko do tego mam dostęp bo mieszkam na wygwiżdziewie:)
tak więc szacunek koledzy:)

templiers pisze:w sumie nie wiadomo jakie to ma właściwości termiczne

Wiadomo, że do cięcia/ obróbki plexi używa się temperatury, więc wytrzymałość temperaturowa jest raczej słaba. Poza tym plexi się kruszy i na pewno nie wytrzyma zaciskania/ zaklepywania kołków.

Marvel pisze:Wiadomo, że do cięcia/ obróbki plexi używa się temperatury, więc wytrzymałość temperaturowa jest raczej słaba.

Widziałem rownież, że do cięcia stali używa się temperatury, więc to chyba nie jest przesądzające.
Ale oczywiście masz rację, że pleksi się nie nada, bo albo pęknie, albo rozpłynie się przy lutowaniu.

Witam !
Ile tego rezotexu i jakiej grubości Ci potrzeba, pomożemy za zwrotem kosztów.
pzdr
P.S.
Zamiast oryginalnych kołków gwoździe mosiężne (OBI lub u mnie).

Wracając do tematu kołków lutowniczych oraz "turret eyelet",
robiłem próby stworzenia takowego kołka samemu w domowym warsztacie........
kupiłem zatem takie zwykłe chromowane kołki stalowe służące jako...wspornik do regału,
w paczce jest po 12 sztuk, potem taki kołek o średnicy ok.5mm nawiercam wiertłem np 2-2,5mm
i robi się taki "turret eyelet" własnej roboty,

co prawda jest na wierzchu każdego kołka taki chrom ale kołek w przekroju jest stalowy,
kołka takiego nie zabija się od spodu na płytce tylko wbija i trzyma się takie coś solidnie,
jedyny problem to fakt że długo trzeba go grzać podczas lutowania
(po nagrzaniu cyna spływa do nawierconego otworu w kołeczku)
no i nie jestem pewien czy ta stal dobrze przewodzi i czy nie tworzą się tzw zimne luty.......
bo nie widać od środka cyny która zalewa otwór...........

co myślicie o tej idei?



tutaj zdjęcie z laminatem , ale jeszcze kołki bez nawierconych otworów........

Wiercenie, lutowanie stali... bez sensu. Kup sobie takie kołeczki metalowe jak do mocowania płyt głównych w komputerach. One są najczęściej mosiężne. Tylko trzeba trafić takie, które nie są niklowane (albo powlekane jakimś innym czymś). Z jednej strony masz gwint zewnętrzny, który możesz wkręcić w płytkę, z drugiej strony dziurkę, w którą możesz wkładać i lutować elementy. A mosiądz lutuje się elegancko.

http://www.plexi.eskade.pl/?id=wlasciwosci
http://amptone.pl/category/Czesci-do-ko ... let,b.html

A może jak ktoś wcześniej sugerował tulejki na przewody http://www.tme.eu/html/PL/koncowki-tule ... pelny.html

Witam !
Można i tak:
kupujemy listewkę goldpinów, wiercimy w rezoteksie lub laminacie obdartym z miedzi (najlepiej grubości 2 mm lub grubszym) otwory fi 0,8 mm. Najwygodniej zaznaczyć na papierze milimetrowym (a jeszcze fajniej calowym, takowy robię na ksero z kawałka calowego rastra z czasów komuny, import z 2 obszaru płatniczego, czyli za dolce, wypożyczonego z pracy, chciałem zwrócić po skserowaniu, ale zakład zlikwidowali...) punkty ołówkiem, wyciąć, przylepić do laminatu i przepunktować. Następnie wbijamy gold pin, nie wyciągając go z listewki.
Po wbiciu ściągamy listewkę i następny. Lutuje się genialnie, ale z uwagi na małą średnice, tylko do delikatnych elementów.
Insza metoda, to zakup torebki gwoździków mosiężnych (n.p. są w OBI). Mają średnicę 2 mm, wiercimy 1,9 i wbijamy od spodu.
Wada: łebek wystaje i może się zewrzeć do chassis, trzeba izolować, albo nawiercać większy otwór, tak, aby łeb się schował, co znowu wymaga grubszej płytki, czego można uniknąć przy stosowaniu gold pinów.
Nie polecam tulejek od płyt głównych PC, z uwagi na ich znaczny koszt. Mam zapas tych tulejek (prowadzę serwis PC), ale używam ich zgodnie z przeznaczenie, tj. do montażu płytki turret do chassis: tulejkę wkręcam w otwór w płytce: nagwintowany, jeśli fi 3 mm, niegwintowany jeśli calowa i w ten sposób płytka ma 4 nogi, w które wkręca się wktręty przez chassi, lub na odwrót.
A najlepiej używać oryginalnych tulejek, były one w (prawie) ciągłej sprzedaży na allegro, ale już nie ma, może poszukać w Chinach ?
Taki turret z gwoździ, czy pinów wymaga owijania wyprowadzeń elementów, ale można ich kilka lutnąć na jednym pinie, na różnych wysokościach i uzyskać montaż 3D...
Pozbywanie się miedzi z laminatu w/g mistrza Krzysia: nożykiem podważamy warstwę miedzi w narożniku płytki, po czym chwytamy go
flachcęgami i z wyczuciem ciągniemy, aż się oderwie większy kawałek, po czym to, co zostało znów podważamy itd.
Ciągły trening czyni mistrza.
pzdr

Ja bałbym się, że te gwózdki wyjadą pod wpływem drgań i dał pod spód jeszcze jeden cienki laminat. Kołki do turretów brałem z amptone, pewnie mają. Dawniej można było kupić szpilki do złącz DB, nawet złocone, one też się nadają.

Takie kombinowanie miało sens, gdy turrety były niedostępne w kraju. Teraz można je kupić w rozsądnej cenie. Jak ktoś chce się bawić, może wykonać eyelet board. Można ewentualnie zastosować mosiężne tulejki z obudów PC, ale nie jestem przekonany do tego rozwiązania.

http://galanteria.part-ner.pl/prod/det. ... lery=oczka

ja próbowałem z takimi - lutuje się dobrze a i zakładanie na płytkę jest łatwe...

Najmniejszy wymiar to fi-4mm. Chyba trochę dużo. Czy cyna nie przelatywała na wylot?