Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Myslisz że nie będzie aż taka dobra jak wyglada?

Radmory i "Merkury" też były półmetrowe.

Jakaś taka moda była. Teraz raczej wszystko mniejsze - po japońsku.
Ostatnia Diora SSL700 miała 42cm szerokości.

Poniżej tuner , z prawdziwej firmy DIORA z lat 1990r - tuner AS952. Do dzisiaj świetnie się spisuje , a ma już 20 lat


Mam sentyment do takiego sprzętu

Nie podoba mi się wyciąganie lamp na wierzch przy tej konstrukcji obudowy. Po pierwsze, utrudnia to serwisowanie - na stole warsztatowym musi walać się dekiel, który normalnie można było odłożyć na bok. Po drugie, trzeba przerabiać obudowę, a w razie potrzeby usunięcia patentu [bo np. tuner stawiamy w wieży ] zostają otwory. Tak więc lampy schowałbym do środka, bo w tunerach z reguły jest dużo przestrzeni. A jeśli ma wyglądać, to zrobiłbym oddzielny preamp .

Vault_Dweller pisze: A jeśli ma wyglądać, to zrobiłbym oddzielny preamp .

A jeśli ma ,,jeszcze bardziej wyglądać'' to zamiast ECC dać EC nowalowe w przedwzmacniaczu (sporo ich wtedy trzeba ale już mam, zebranie ich trochę trwało, nowe), stabilizatory jarzeniowe, prostownik lampowy, (albo jeszcze ostrzej: 6S2S, 5C4S i reszta też oktale...) , neonówki w sygnalizacji....jak się bawić to się bawić...

Noż bez jaj panowie. Lampizacja tunera Diory z 1990 roku to taki sam wiejski tuning jak pakowanie komputera do obudowy radia lampowego.

Ja zamyślam o przed/wzmacniaczu na lampach (tylko) serii nowal (np. EC86), lub oktal, lub coś w stylu EBL/EF21 plus AZ21 plus stabilizatory jarzeniowe też w stylu tych lamp (podobne wizualnie do EBL-ek, kiedyś bywały taniutkie na aukcjach). O lampizacji tunera Diory nigdy nawet nie myślałem, też bez jaj proszę...