Strona 6 z 17
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: ndz, 2 grudnia 2012, 20:46
autor: Piotr
Pamiętaj, że na toroidzie uzwojenia o tych samych napięciach mogą mieć (i zazwyczaj mają) różne rezystancje, w zależności od kolejności nawinięcia (odległości od rdzenia, czyli długości pojedynczego zwoju).
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: ndz, 2 grudnia 2012, 21:03
autor: slawekmod
Tak, wiem o tym. Mam pewne podejrzenia co do połączeń uzwojeń anodowych i jutro wieczorem okaże się czy słuszne.
Edit: połączenia uzwojeń wraz z opornościami pokazałem na rysunku ( narysowane w CAD). Taki układ wychodzi z pomiarów.
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: ndz, 2 grudnia 2012, 21:05
autor: Piotr
slawekmod pisze:Taki układ wychodzi z pomiarów.
Zupełnie sensownie wychodzi.
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: ndz, 2 grudnia 2012, 21:07
autor: slawekmod
Dobra, nie będę więcej smucił na temat trafka, jutro podepnę pod autotransformator i pomierzę napięcia. Mam nadzieję że nie będzie niespodzianek.
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: pn, 3 grudnia 2012, 12:46
autor: slawekmod
Wygląda na to że ten transformator nie ma możliwości podpięcia dwóch osobnych zasilaczy anodowych z mostkiem Gretza. Potrzebne mi są dwa osobne uzwojenia wtórne a nie jedno z odczepem w środku. Myślałem żeby zrobić prostownik na dwóch diodach ale musiałbym przerabiać płytki. Najprędzej to sprzedam trafo i kupię z dwoma rozdzielonymi uzwojeniami. Kompletnie zmylił mnie opis na etykiecie "2 x 310V " , raczej powinno być 310V+310V. Biednemu to zawsze wiatr w oczy.
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: pn, 3 grudnia 2012, 14:43
autor: Einherjer
A nie lepiej na Twojej płytce zasilacza wlutować kilka zworek, żeby zrobić z mostkowego prostownik dwudiodowy? Na pewno taniej...
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: pn, 3 grudnia 2012, 14:45
autor: krzem3
Można spróbować jedno uzwojenie anodowe rozdzielić na dwa mostki prostownicze,myślę że masz w układzie tylko 8 lamp. Przelicz ile wyjdzie mA na kanał i porównaj z opisem na TS.
krzem3
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: pn, 3 grudnia 2012, 15:16
autor: slawekmod
Myślałem nad prostownikiem na dwóch diodach ale przekaźnik Stand by jest umieszczony pomiędzy uzwojeniem wtórnym a mostkiem Gretza. Oczywiście mógłbym wykonać nowe płytki ale najnormalniej w świecie mi się nie chce. Poszukam innego trafo. Ten albo sprzedam albo zostawię na kolejne układy ( o ile będą). Z jednego uzwojenia raczej nie pogonię całości ale do prób powinien wystarczyć.
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: śr, 5 grudnia 2012, 19:41
autor: slawekmod
Zamówiłem inny transformator z jednym uzwojeniem anodowym i dwoma uzwojeniami żarzenia. Czas oczekiwania -około 7-10dni. Mam kilka dni przymusowego wolnego więc zabieram się za przygotowanie chassis- wiercenie otworów itp.
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: śr, 12 grudnia 2012, 19:46
autor: slawekmod
Chwilowy zastój w pracach był spowodowany mocowaniem transformatorów toroidalnych. Otóż zamówiłem mocowaniaTHTS-MS w TME.PL które przeznaczone są do mocowania traf 120-300W i jak się okazało były one za małe. Musiałem zamówić większe. Szkoda że TME nie podaje średnic, co ciekawe że na stronie TME oznaczenie THTS-MS podawane jest jako symbol producenta- nic bardziej mylnego. Na stronie INDEL-a (producenta) nie ma takich oznaczeń. Dla zainteresowanych podaję średnicę mocowań dostępnych w TME:
THTS-MM- średnica mała - 50mm
THTS-MS-średnica średnia-70mm
THTS-MD-średnica duża-90mm
Najniższe ceny z tego co sprawdzałem są w TME , w innych sklepach osiągają 9-10zł , w TME cena podana jest za komplet czyli talerzyk i dwie gumowe podkładki, w innych sklepach podawane są ceny za sam talerzyk a za gumowe podkładki należy dopłacić.
Aktualnie pracuję przy chassis , niebawem uzupełnię temat.
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: ndz, 23 grudnia 2012, 18:04
autor: slawekmod
Pozyskałem nowe trafo zasilające TSTS250/001 ze sklepu sklep.lampyelektronowe.pl (bardzo miła obsługa) Mając już wszystkie transformatory wytrasowałem a następnie wyciąłem otwory pod ich wyprowadzenia. Otwory zostały wycięte z naddatkiem bo i tak zostaną ukryte pod obudowami transformatorów i maskownicą chassis. Wszystkie trafa będą mocowane za pomocą prętów gwintowanych M6x70mm. Zdecydowałem się na obustronne zastosowanie talerzyków mocujących i podwójne krążki z gumy po każdej stronie transformatorów . Dolne talerzyki może były by nie potrzebne gdyby nie fakt że chassis jest wykonane z aluminium a to jest bardziej podatne na odkształcenia podczas dokręcania śrub. Prace powoli posuwają się do przodu, poniżej kilka zdjęć.
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: pn, 24 grudnia 2012, 09:01
autor: ampliman
Witam
Z zainteresowaniem przejrzałem wątek. Fajnie zrobiłeś chassis - to lutowanie aluminium wyszło rewelacyjnie.
W kwestii formalnej - czy coś przegapiłem, czy też w wątku nie ma konkretnej informacji dotyczącej schematu ideowego i trzeba się domyślać o jaki układ chodzi (jak rozumiem to tzw "klasyczny Williamson"

).
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: pn, 24 grudnia 2012, 09:14
autor: slawekmod
Witam, gdzieś na początku dałem odnośnik do schematu ale nie ma problemu, podam jeszcze raz
http://www.fonar.com.pl/audio/diy/wzm1/wzm1.htm . Jest to układ sprawdzony więc teoretycznie powinien zadziałać bez problemów. Trochę schodzi z wykonywaniem tego urządzenia ale to z powodu gromadzenia elementów których w ostrowieckich sklepach kupić się nie da. Do takich należą między innymi metalizowane rezystory, elektrolity wysokonapięciowe, transformator sieciowy czy też kondensatory SCR. Wracając do chassis ( które i tak nie będzie widoczne w gotowym wzmacniaczu) to jest z tym trochę pracy, lutowanie alumwedem wymaga palnika gazowego, ostatnio dostałem płyn do lutowania aluminium z użyciem zwykłej cyny. Zobaczymy jak to zadziała.
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: pn, 24 grudnia 2012, 11:45
autor: AndrzejJ
Sławek, może zamiast lutować na kuchence, to lepiej kupić palnik do turystycznej butli?
Dzisiaj z tego co widzę to krocie kosztuje, ale na pewno dałoby się gdzieś kupić używany i starszy(produkowali takie zestawy palnik i kilka wymiennych dysz) za sporo niższą cenę, a komfort na pewno sporo większy.
Mógłbyś zrobić bliższe zdjęcia lutu na chassis?
Re: Wzmacniacz stereo PP EL34
: pn, 24 grudnia 2012, 12:29
autor: slawekmod
Lutowanie na kuchence i mały palnikami ( nazwę je paluszkowymi) całkowicie odpada. Używałem dużego palnika pistoletowego zasilanego z butli turystycznej.Dodatkowo podgrzewałem całość na kuchence. Na zdjęciach narożny lut zewnętrzny i wewnętrzny ( trudniejszy do szlifowania ale dam radę ) . Bardzo ważna informacja : alumweld (lut) z czasem ciemnieje -pewnie inaczej się utlenia i przez to nie bardzo się nadaje do zastosowania w miejscach które będą widoczne.