Strona 49 z 163

Re: Elektrośmieci

: ndz, 21 kwietnia 2013, 10:30
autor: AZ12
Części z zniszczonych odbiorników zawsze można wykorzystać do budowy innych odbiorników radiowych.

Najnowsze znaleziska.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Elektrośmieci

: pn, 22 kwietnia 2013, 01:40
autor: TELEWIZOREK52
AZ12 pisze:Części z zniszczonych odbiorników zawsze można wykorzystać do budowy innych odbiorników radiowych.

Najnowsze znaleziska.
Domyślam się że znalezione części posłużą do budowy.. roweru. :D

Re: Elektrośmieci

: pn, 22 kwietnia 2013, 09:27
autor: george6
Nie wiem, czy nie będzie w rowerze wojny...
Dynamo niemieckie, a latarki polskie... :D :D :D

Re: Elektrośmieci

: pn, 22 kwietnia 2013, 10:59
autor: Javoreczek
arturssp pisze:Za to zaprosili do firmy i powiedzieli, że tam można jak się z kierownikiem dogada to coś sobie odebrać.. No zobaczymy, mam zamiar się wybrać..
Udało się może wybrać ?
Choć podejrzewam, że w firmie już nie za wiele bedzie do odebrania. Obserwowałem raz jak się taka zbiórka odbyła w mojej okolicy. Podjechała ciężarówka z wielkim zielonym kontenerem, opuściła go na ziemię, pan kierowca otworzył wielkie drzwi z tyłu kontenera i rozpoczął zbiorkę. Ludzie zwożący graty ustawiali je przy przedniej ścianie i do końca zbiórki ustawili pryzmę mniej więcej do połowy kontenera. Na zakończenie kierowca zamknął wrota, odpalił ciężarówkę i rozpoczął zakładanie sobie kontenera "na grzbiet" do czego niezbędne jest jego uniesienie od przodu. W tym momencie całość zgromadzona przy przedniej ścianie zwala się z łoskotem w kierunku pustego tyłu kontenera, więc nawet jesli coś tam bylo w dobrym stanie, to od tej chwili takim być przestaje :(
Tego dnia jednak były to głownie lodówki, pralki, monitory komputerowe i pare telewizorów oraz odbiorników typu "klocek dzierżoniowski"

Re: Elektrośmieci

: pn, 22 kwietnia 2013, 14:54
autor: arturssp
Jak zajadę, to napiszę, czy coś się udało wyrwać. Tu zbiórka była robiona w bardziej "cywilizowany" sposób - ludzie ustawiali sprzęty na ziemi, a później dwaj panowie układali je na europaletach, owijali folią i takie "paczki" ładowali paleciakiem do dużego busa. Więc raczej nie miało zbytnio możliwości się potłuc. Jutro z rana jadę do tej firmy i zobaczymy co wyjdzie z "odzysku". Trzymajcie kciuki :)
Pozdrawiam!

Re: Elektrośmieci

: pn, 22 kwietnia 2013, 20:35
autor: Marcin K.
Heh, te latarki produkowali w Częstochowie, obecnie pracuje w firmie, która zajmuje teren i budynki tejże byłej fabryki :) Oczywiście też mam taką latarkę na baterie płaską...

Re: Elektrośmieci

: pn, 22 kwietnia 2013, 23:10
autor: kaem
Marcin K. pisze:Heh, te latarki produkowali w Częstochowie, obecnie pracuje w firmie, która zajmuje teren i budynki tejże byłej fabryki :) Oczywiście też mam taką latarkę na baterie płaską...
Czy to ta sama firma, co produkowała słynne samochody na baterię z rejestracją "CZZ"?

Re: Elektrośmieci

: wt, 23 kwietnia 2013, 20:10
autor: zbieracz55

Re: Elektrośmieci

: wt, 23 kwietnia 2013, 22:36
autor: Winetu
Na zbiórki wielkogabarytowe i elektrośmieci jeżdżę już od kilku lat. Początkowo jeździłem tylko w najbliższą okolicę, od dwóch lat odwiedzam również bardziej odległe miejscowości. W pierwszych latach wszelkiego rodzaju elektrozłomu było bardzo dużo, w tym wiele sprzętów retro. Bywało, że do jednej dzielnicy mojego miasta, gdy ustawiono kontener na gabaryty, kursowałem po 6-7 razy dziennie, wracając zawsze z samochodem załadowanym po sufit. Teraz jest już tego coraz mniej i prawie wcale nie ma antyków. Czasami nawet paliwo się nie zwraca. Po prostu ludzie pozbyli się już tego, co zalegało na strychach i oddają tylko sprzęty aktualnie wymieniane.

Z kolei dostanie czegokolwiek z samochodu zbierającego zużyty sprzęt jest coraz trudniejsze - monitoring na pace, szpiedzy, "życzliwi" koledzy, kontrole miejskiego urzędnika sprawiają, że kierowcy niechętnie cokolwiek wydają z samochodu, nawet jak da się na flaszkę, bo karą za to jest wyrzucenie z pracy. Jedyny sposób - stać od rana przy kontenerze i zaczepiać ludzi przynoszących interesujący nas sprzęt.

Paradoksalnie jednak różne perełki trafiają się nawet częściej niż w poprzednich latach. I tak w dwie kolejne soboty dostałem Radmora 5102 oraz tuner AM do niego. Mogę się też pochwalić takim oto znaleziskiem sprzed tygodnia. W kontenerze na odpady wielkogabarytowe leżała sobie niepozorna skrzyneczka obwiązana sznurkiem, a w środku...

Re: Elektrośmieci

: ndz, 28 kwietnia 2013, 09:27
autor: AZ12
Ciekawe znalezisko.

Sprawne są te elementy?

Ostatnio przygarnąłem działający radiomagnetofon Unitra RMS 451.

Re: Elektrośmieci

: ndz, 28 kwietnia 2013, 11:10
autor: riversedge_pl
Winetu pisze:Na zbiórki wielkogabarytowe i elektrośmieci jeżdżę już od kilku lat. Początkowo jeździłem tylko w najbliższą okolicę, od dwóch lat odwiedzam również bardziej odległe miejscowości. W pierwszych latach wszelkiego rodzaju elektrozłomu było bardzo dużo, w tym wiele sprzętów retro. Bywało, że do jednej dzielnicy mojego miasta, gdy ustawiono kontener na gabaryty, kursowałem po 6-7 razy dziennie, wracając zawsze z samochodem załadowanym po sufit. Teraz jest już tego coraz mniej i prawie wcale nie ma antyków. Czasami nawet paliwo się nie zwraca. Po prostu ludzie pozbyli się już tego, co zalegało na strychach i oddają tylko sprzęty aktualnie wymieniane.

Z kolei dostanie czegokolwiek z samochodu zbierającego zużyty sprzęt jest coraz trudniejsze - monitoring na pace, szpiedzy, "życzliwi" koledzy, kontrole miejskiego urzędnika sprawiają, że kierowcy niechętnie cokolwiek wydają z samochodu, nawet jak da się na flaszkę, bo karą za to jest wyrzucenie z pracy. Jedyny sposób - stać od rana przy kontenerze i zaczepiać ludzi przynoszących interesujący nas sprzęt.
Zgadzam się. Gdy u mnie była pierwsza akcja z kontenerem (a mnie jak na złość nei było wtedy w mieście), to ludzie naznosili różnych cudów, niestety niewiele udało mi się wtedy uratować. Za drugim razem wyrwałem m.in. lampowego Lazutyta tak na oko rocznik 70 i jeszcze inne rzeczy. Ostatnio, jak znowu była akcja, to już prawie nic z retro sprzętu się nie pojawiło, może jedynie radio Adam. Największą szansę wyrywania retro sprzętu znajdziemy na wioskach, tam ludzie mają na strychach cuda.

Ciekaw jestem, jak to wygląda od strony formalnej. Bo jeżeli są takie punkty zbierania elektrośmieci, gdzie panowie stoją i czekają, aż ktoś im pod nos wciśnie sprzęt, to wydaje mi się, że powinna być spisywana umowa darowizny. Bo jeżeli dany sprzęt biorą sobie za darmo traktując to jako śmieci, to nie powinni stwarzać problemów gdy ktoś chce sobie coś wybrać. No ale jest jak jest - im zależy, by jak najwięcej miedziuchy i innego złomu wyrwać i mają gdzieś kolekcjonerów i pasjonatów.

Re: Elektrośmieci

: ndz, 28 kwietnia 2013, 15:13
autor: jacekk
riversedge_pl pisze:Największą szansę wyrywania retro sprzętu znajdziemy na wioskach, tam ludzie mają na strychach cuda.
To już się kończy o ile się nie skończyło. Stare domy pustoszeją, nowe są budowane zaś wszelkie stare rupiecie lądują w różnych miejscach ostatecznego spoczynku. Poza tym po akcjach sprzed kilku lat kiedy złom był w cenie bardzo wiele sprzętów zostało rozebranych na czynniki pierwsze. Podobnie zbiórki elektrośmieci swoje zrobiły, mało kiedy widać już nawet TV w drewnianej obudowie, nie mówiąc już o tym aby był on lampowy. Co ciekawe sporo lamp swego czasu przywiozłem z... Lasu. Trafił się wielki dół z którego ktoś brał piasek, a pośród sterty różnych śmieci wystawało pudełko z lampami. Co prawda wszystkie prawie z serii P ale za to wszystkie sprawne lub wręcz nowe.

Re: Elektrośmieci

: ndz, 28 kwietnia 2013, 15:53
autor: TELEWIZOREK52
Sobie narobiłem apetytu to i Wam narobię. Zaspałem. Tydzień temu w Konstancinie zebrano 14 (czternaście!!) ton elektrośmieci!! Głównie telewizorów.
A może i dobrze że przegapiłem bo ponownie zapchałbym po sufit dopiero co wyczyszczony garaż.

Re: Elektrośmieci

: ndz, 28 kwietnia 2013, 21:36
autor: Bartek.K
W Łodzi w jednej firmie co zbierają elektrosmieci przyjmują chętnie graty i można sobie coś wybrać,ale trzeba zapłacić :lol: :lol: I to czasem dużo ,by myślą ze to jakieś super hiper zabytki są.

Re: Elektrośmieci

: pn, 29 kwietnia 2013, 15:12
autor: riversedge_pl
jacekk pisze:To już się kończy o ile się nie skończyło. Stare domy pustoszeją, nowe są budowane zaś wszelkie stare rupiecie lądują w różnych miejscach ostatecznego spoczynku. Poza tym po akcjach sprzed kilku lat kiedy złom był w cenie bardzo wiele sprzętów zostało rozebranych na czynniki pierwsze. Podobnie zbiórki elektrośmieci swoje zrobiły, mało kiedy widać już nawet TV w drewnianej obudowie, nie mówiąc już o tym aby był on lampowy.
Nie zgadzam się. Tylko w zeszłym roku dzięki znajomościom z jednej wioski z dwóch gospodarstw wyrwałem łącznie 3 telewizory lampowe i jedno radio lampowe + jeszcze jeden TV na mnie czeka. Fakt, że tego rodzaju sprzętu jest już coraz mniej, ale jeszcze się trafiają.

Za to zgadzam się ze zbiórkami elektrośmieci - zrobiły swoje. Teraz, by dorwać jakikolwiek TV w drewnianej obudowie, to jest to już rzadkość. Ja z ostatniej akcji dosłownie tylko jednego wyrwałem, jakiegoś późniejszego neptuna. A tak, to same plastiki które może za 30 lat będą mieć jakąś wartość ;-)