Strona 5 z 6
: wt, 9 października 2007, 14:26
autor: nnu2008
cirrostrato pisze:Jest pierwsza wiadomość,lampy 9E2 nie dały rady w warunkach Poczty Polskiej i padły.Opakowane były(chyba) solidnie. W żeliwną rurę kanalizacyjną jednak nie włożyłem(a może trzeba było). Problem ,że trochę ich do kolegów wysłałem......Komu jeszcze nie wysłałem (pw) TYLKO ODBIÓR OSOBISTY.
Czyżby pomyłka?
Pozdro
: wt, 9 października 2007, 17:56
autor: Marcin K.
Chciałem rozwiać kilka problemów dot. 13ŁN10. To wcale nie jest trudna lampa, zapaliłem ją, przetestowałem, nie ma długiej poświaty (jest szybka), ma czułe płytki. Jedynie co to są potrzebne jedynie wysokie napięcia ale jeśli będzie się miało odpowiednio dobre trafo nie będzie problemów. Mnie ona była zbędna więc ma ją teraz kolega Komornik. Chciałem na niej robić monitor ale a dużo miejsca zajmowałby.
Życzę powodzenia, do odważnych świat należy, nie zrobisz, nie nauczysz się.

: śr, 10 października 2007, 16:46
autor: _idu
cirrostrato pisze:Wault Dweller:w latach 60-tych bochenek chleba kosztował 4PLS.Problem w momencie gdy władza ludowa chciała podnieść cenę bochenka ale jak to tak :nasi i podnoszą ceny i bochenek zaczął ,,maleć": 1kG= 0.8kg,0.6kg,0.5kg.A woda sodowa z saturatora:bez soku 0.3PLS a z sokiem 0.9PLS.A sprzedający często nie miał ,,drobnych" by wydać 0.1PLS ze złocisza.Ale wiadomo:,,prywaciarz"...
4PLN za bochenek chleba 1kG - tak do połowy lat 70-tych. Potem drastycznie cena skoczyła do 6 PLN. Tramwaj kosztował 1,00 ulgowy 0,50, autobus 1,50, ulgowy 0,50, pośpieszny autobus 2,00 bez ulgowych. Tak do końca tow. Gierka. Woda mineralna 0,33 kosztował 0,50groszy, kaucja za butelkę 1,00 złotych. Oranżada 0,5l z takim kapslem na sprężynie (kapsel wielokrotnego zamykani i otwierania - około 1,50. Pepsi cola - bo Polskę podzielono za komuny za Coca colę i Pepsi Colę - Łódź była w "części Pepsi" - za butelkę 0,25l trzeba było zapłacić 6,00. 100 złotych to było sporo szmalu - za 10 zeta mogłeś zagryźć i golnąć kielicha w knajpie. Inne ceny: Magnetofon szpulowy średniej klasy stereo - M2405 - 8500,00. amplituner Radmor 5100 kosztował 14500,00, Telewizor kolorowy Jowisz 46000,00. Małe radio Asia (UKF i Warszawa I) - 900,00. Pensja mojej mamy pracującej jako sprzedawczyni na cały etat w państwowym sklepie spożywczym 681,00. Robotnik dostawał przeciętnie w fabryce 2000,00. Był niektóre zakłady jak np. WUKO w Łodzi (produkcja śmieciarek itp sprzętów) gdzie brygadziści zarabiali powyżej 10000,00. Dolar kosztował w połowie dekady Gierka około 10 zeta - podobnie kosztowało pół litra.
Chyba to pokazuje jak dużo zarabiano za komuny - owszem tanie było ogrzewanie, woda i prąd. No i socjal w postaci stołówek zakładowych, kolonii dla dzieci , wczasów fundowanych przez państwo. Za pensje sprzedawczyni można było kupić niecałe 114 bochenków chleba. Teraz za pensję łódzkiej szwaczki pracującej na czarno - około 900 miesięcznie (na trzy zmiany soboty i niedziele owszem a jakże) można kupić 600 bochenków. Tak dla ochłodzeni opinii ze za Gierka to ludziom sie dobrze żyło.
: sob, 17 listopada 2007, 19:25
autor: nnu2008
Cześć
Odświerzę temat

Właśnie dostałem lampę oscyloskopową B6S1. Teraz: szukam do niej podstawki. Czy ktoś ma i chce się wymienić?
Poza tym chciałem zapytać czy powielacz może być dobry do WN? Czytałem, że jest niesetabilny. Co o tym sądzicie?
Pozdro
: sob, 17 listopada 2007, 20:03
autor: Marcin K.
Ja w swoim oscyloskopie nie zastosowałem podstawki pod B6S1 tylko lutowałem bezpośrednio do nóżek. Powielacz do zasilania B6S1? Co ty?! Wystarczy dobre trafo dające 250V (i żarzenie oczywiście 4V+6,3V) i skopiować zasilacz od oscyloskopu MINI-4 tak jak ja to zrobiłem. Z takim zasilaczem możesz kombinować lampą do woli.
A ja nigdy nie słyszałem żeby jakiś powielacz pracował niestabilnie. A w swoim monitorze nie masz powielacza? Jeśli jest LCD to nie ale każdy kineskopowy telewizor/monitor ma powielacz więc nie ma prawa pracować niestabilnie

: sob, 17 listopada 2007, 21:42
autor: nnu2008
Mam trafko TS40 i będę kombinował

Mam zamiar zbudować oscyloskop taki jak twój

Nie doczytałem, że masz taką lampkę jak ja
Mam jeszcze pytanie dla pewności. 4V to rzażenie lampy?
Pozdro
: ndz, 18 listopada 2007, 11:22
autor: Marcin K.
Tak, potrzebne jest jeszcze 4V do żarzenia lampy oscyloskopowej. Możesz je sobie dowinąć do swojego trafa gość grubym drutem (1mm), będzie to kilka zwojów. Zazwyczaj bywa tak że żeby dowinąć jakieś małe uzwojenie nie trzeba rozbierać trafa bo drut przechodzi przez rdzeń bez problemu

: ndz, 18 listopada 2007, 12:18
autor: nnu2008
marcin_oizo pisze:Tak, potrzebne jest jeszcze 4V do żarzenia lampy oscyloskopowej. Możesz je sobie dowinąć do swojego trafa gość grubym drutem (1mm), będzie to kilka zwojów. Zazwyczaj bywa tak że żeby dowinąć jakieś małe uzwojenie nie trzeba rozbierać trafa bo drut przechodzi przez rdzeń bez problemu

Chyba tak zrobię

Chociaż m moim trafku to tak troszkę ciasno jest

Nawinę cińszym drutem
Pozdro
: ndz, 18 listopada 2007, 15:29
autor: Marcin K.
Postaraj się nawinąć takim drutem jak napisałem, jeśli nawiniesz cieńszym to i zwojów będzie więcej i nie uzyskasz pożądanego prądu żarzenia lampy przez co będzie pracować w niekorzystnych warunkach i się szybciej zużyje. Niestety nie potrafię podać ile to ma być zwojów ale nie będzie ich dużo (na początek nawiń z 15 i zobacz jakie będziesz miał napięcie. Jak za duże to odwijasz i tak do skutku).
PS>W tym tygodniu wyślę Ci ten zegar i myślę że lampy też mi wyślesz?

: ndz, 18 listopada 2007, 17:25
autor: nnu2008
O zegarze już zdązyłem zapomnieć

Kiedyś na te przesyłki mi nie starczy

Poza tym nie do końca coś rozumiałem na schemacie

Jak mi się przypomni, to zapytam
Pozdro
: ndz, 18 listopada 2007, 20:19
autor: staszeks
Może jeszcze jedna mała propozycja dla budujących samodzielnie
: pn, 19 listopada 2007, 09:09
autor: Marcin K.
Propozycja dość ciekawa i to ma mojej jednej z ulubionych małych lamp 5ŁO

Ciężko dostać takie małe lampki, kiedyś myślałem o zbudowaniu czegoś naprawdę mini ale z tą lampą jest ciężko.
: ndz, 2 grudnia 2007, 20:18
autor: maciej_333
Po długiej przerwie odzywam się na forum.
Co do lampowego osc. to odradzam. Lepiej wykonać ten przyrząd na tranzystorach. Lampa oscylsokopowa musi być dobrze zaekranowana, ekran z blaszki o grubości tak coś 2,5mm. Trafo musi mieć prąd jałowy max 20mA. Inaczej pole rozproszenia jest ogromne. WN można zrobić tak jak Ci kiedyś pokazałem, ale też za pomocą powielacza. Do B6S1 fatkycznie powielacz jest niepotrzebny.
Co do stabilności powielaczy np. kaskadowych to są stabilne. Jednak nie w funkcji prądu obciążenia. Im większy prąd obciązenia, tym napięcie na wyjściu bardziej spada. Dlatego też można powiedzieć, że powielacz ma dość dużą rezystancję wewnętrzną.
W związku z tym w Rubinach trzeb było stabilizować napięcie WN dla anody kineskopu. Gdy średnia jasność wizjii była duża (jasny obraz, małe napięcia na katodach i duży prąd anody) trioda obciążenia odciążała układ WN. Gdy średnia jasność wizjii była mała (ciemny obraz, duże napięcia na katodach i mały prąd anody) trioda ta obciązała układ WN. Przez takie operacja napięcie dla anody pozostaawało mniej więcej stałe. RomekD trafnie przyrównał ten układ stabilizacji do samachodu z gazem wciśniętym na max, w którym prędkość regulowałoby się hamulcem.
: pn, 3 grudnia 2007, 15:54
autor: Marcin K.
Znalazłem coś mega prostego i myślę że na B6S1 też pójdzie bo 3ŁO1I ma podobne napięcia pracy.
http://hamradio.nm.ru/page54.htm
Układ na tranzystorach.
: pn, 3 grudnia 2007, 17:45
autor: nnu2008
marcin_oizo pisze:Znalazłem coś mega prostego i myślę że na B6S1 też pójdzie bo 3ŁO1I ma podobne napięcia pracy.
http://hamradio.nm.ru/page54.htm
Układ na tranzystorach.
Mam takie pytanie laika... Niestety rosyjskiego się nie uczę, a chciałbym odpalic takie cuś

Jakie tranzystory sa zastosowane? Chodzi mi czy krzemowe czy germanowe... I jeszcze co mogę tam wstawić?
Pozdro