Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Na marginesie: Zastanawia mnie działanie dokonane przez Cupiała w Krakowskiej Fabryce Kabli (obecnie telefonika). Owszem, fabryka chodzi, wygląda ładnie, czysto, zadbanie, ale - z niewiadomych powodów z głównego budynku urwano logo "KFK - od 1918". Przez jakiś czas był napis "Tele-fonika", oraz logo KFK, które zerwano. (i nawiasem mówiąc jest po nim paskudny ślad na murze). Zaskoczyło mnie to, bowiem we współczesnym marketingu długoletnia tradycja firmy (lub chociaż samej jej nazwy) uchodzi za atut, zwłaszcza, jeśli marka miała pozycję na rynku krajowym i nie tylko. Pełno przecież jest haseł typu : "Victorinox - since 1908" (albo np. "durex - since 1929" ) . Logo KFK było rozpoznawalne w całym kraju i stanowiło pewien "element krajobrazu fabryki". Nikt nie mówi "telefonika", przystanek tramwajowy od lat nazywa się "Kabel", tymczasem zarząd TF jak widać postanowił zerwać z historią firmy. Dziwi mnie nieco to posunięcie. Rozumiem ukrywanie pochodzenia firm w przypadku branż, gdzie "designed in poland" kojarzy się z chałą. Ukrywanie to jest na ogół dość skuteczne, kupując ciuchy w Diverse, House, Cropp, czy Reserved nie domyślamy się, że w istocie wszystkie te firmy to polskie spółki akcyjne. Ale inna sytuacja ma miejsce tam, gdzie marka ma pewną historię, tradycję, jest znana. Nikt przecież nie odważył by się zmienić logo np. krakowskiej fabryki armatur. Na stronie mittala nie zmajdziemy nic o hisorii, ale mam nadzieję, że nikt nie odważy się nigdy usunąć tego epokowego napisu:



(Po prawej widać centrum administracyjne zakladu, tzw. watykan, nowe logo jest zasłonięte przez roślinność)

.

Może komuś przyszło do głowy, że KFK - 1918 nie pasuje do czasów "innowacyjnych formuł". No bo wiadomo, jak staruszka, to nie bardzo innowacyjna.

Miałem nie ruszać już tematu elektrośmieci bo zabawek coraz mniej(ale jeszcze czasem są a i ciekawe...) ale dziś zobaczyłem powrót do socjalizmu w praktyce(a już myślałem ,że nie ma powrotu do dawnych czasów):jeden gość w ,,zielonym domku" przyjmuje badziewie na pokład a DWÓCH obserwuje czy nie wprowadza ponownie tego chłamu do obiegu wtórnego,jeden w samochodzie z aparatem cyfrowym aby ew. udokumentować przestępstwo a drugi z okna kawiarenki usytuowanej dokładnie na przeciwko wejścia do kontenera(ciekawe czy kawa na koszt firmy).Dwóch patrzy jak pracuje jeden , niech nikt nie gada głupot, że w kraju nie ma ludzi do roboty(przynajmniej siedzącej i przy kawie) i nawet w sobotę.

Witam

W klatkach bloków na Jelonkach pojawiło się ogłoszenie, że firma zbierająca elektrośmieci 20.11 będzie je obierać. Zbiórka będzie trochę nietypowa gdyż nie podstawią kontenera. Osoby zainteresowane powinny wystawić graty pod zsypami lub śmietnikami do godz. 10. Później firma będzie je zabierać. Jako, że nie mam nic ciekawszego do roboty (szukam pracy i w międzyczasie doskwiera mi straaaaaszna nuda - a może ktoś z kolegów poratuje ) zrobię mały obchód przed 10 i może coś przytacham.

Pozdrawiam

Witam, sie podziele, jako ze nie jestem uzdolniony do "rozmowy z panami ochroniarzami" moze ktos cos ciekawego wygrzebie i sie pochwali przynajmniej.
Miejsce: Warszawa, Brodno, skrzyzowanie Artyleryjskiej i Kopijnikow, zaraz przy trasie Torunskiej, parking zakladu oczyszczania miasta (nie pamietam dokladnej nazwy, takie pomaranczowo zielone logo)
Cel: pomaranczowy kontener na zlom elektroniczny ktory stoi zaraz za budka p. ochroniarza.
Mapa operacyjna: google-maps

milego grzebania
pozdrawiam

szalat pisze:(...)
Mapa operacyjna: google-maps
(...)

Czemu wyświetla mi u góry komunikat "Wczytywanie...", który po chwili zmienia się w "Ładowanie, ładowanie... Wolno? Przełącz na podstawowy HTML"? Raczej nie mogę powiedzieć, że łącze 20 Mbps to mało jak na załadowanie tej mapy... Co google znów wymyśliło?

SOA1: u mnie dziala
ponizej mapka w tradycyjnym png.

brys pisze:... Co google znów wymyśliło?

Linuksa nie trawi

macska pisze:

brys pisze:... Co google znów wymyśliło?

Linuksa nie trawi

Kiedyś działało.

macska pisze:

brys pisze:... Co google znów wymyśliło?

Linuksa nie trawi

Trawi, przynajmniej mojego.

Kwestia Opery. U mnie pod debianem lenny opera 9.25 nie wyswietla mapy. Inne programy nie maja problemow, nawet dosc odchudzone Epiphany smiga. Proponuje sprawdzic w Iceweasel/Firefox lub innej przegladarce

Mandriva+Mozilla daje radę

No tak - na FF działa. Szkoda, że jej nie lubię

Szalat wejść do kontenera to nie problem,ja robię to ,,na cirrostrato":biorę dowolny elektrośmieć i oddaję wchodząc do środka ,,zielonej budki" a potem to zależy..Przy Toruńskiej byłem dzisiaj (takich miejsc jest sporo),wywaliłem walniętą lampę oscyloskopową i przy okazji zajrzałem do kontenera (mały):TV kolorowe rozbite,parę radyjek jubilatopodobnych(rozbite) i Elektronika WŁ100 bez wierzchu i z urwaną szyjką kineskopu(cewki to kolor i najczęściej złomiarze rozwalają w ten sposób kineskopy).Pan pilnujący tego dobra zadziałał błyskawicznie(,,co pan tam wrzucił..") ale pogadaliśmy i było miło.