Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

wiecie co panowie... Lezy na szafie rozlozone rafo na ksztaltce EI 84, prezkroj rdzenia to okolo 9cm2. Przeciez moge na tym nawinac trafo. Moge podejsc do mocy 20W, pradu anody 50mA, Raa 2k oraz Fd 65Hz. Wychodzi wtedy anodowe 2x1248zw 0,2DNE a wtorne 81zw 1,2DNE

METALOWIEC pisze:ale to ma pracowac z 6P14P a one sa troche mocniejsze

Co ty powiesz? Według katalogów przy zadanych tych samych napięciach z EL84 wyciąga się 6W a z 6P14P zdaje się że 4,8W w SE.

METALOWIEC pisze:wiecie co panowie... Lezy na szafie rozlozone rafo na ksztaltce EI 84, prezkroj rdzenia to okolo 9cm2. Przeciez moge na tym nawinac trafo. Moge podejsc do mocy 20W, pradu anody 50mA, Raa 2k oraz Fd 65Hz. Wychodzi wtedy anodowe 2x1248zw 0,2DNE a wtorne 81zw 1,2DNE

Co ty z tym Raa=2k?

no to ja nie wiem... Ale chyba zapas mocy nie zaszkodzi?

Ojejku pmylilem sie:P 8k oczywiscie liczylem dla 8k

painlust pisze:Według katalogów przy zadanych tych samych napięciach z EL84 wyciąga się 6W a z 6P14P zdaje się że 4,8W w SE.

Przy takich samych zniekształceniach? A co to za katalog? Bo nie sądzę, żeby pomiary były przeprowadzane w tych samych warunkach. Przecież te lampy to ścisłe odpowiedniki.

wszedzie uznaje sie 6P14P za mocniejsza od EL84

METALOWIEC pisze:wszedzie uznaje sie 6P14P za mocniejsza od EL84

Moc to wynik możenia prądu i napięcia. Z tego co pamiętam to 6P14P wytrzymuje wyższe napięcia od EL84 a to znaczy, ze da się z niej więcej wyciągnąć przyjmując podobny prąd anodowy. Dlatego też z 4xEL84 w PP da się wycisnąć 40W a z kwartetu 6P14P nawet 50W, ale tak jak napisałem chodzi tu o wyzsze napięcie jakie można podać na anody.

Piotr pisze:

painlust pisze:Według katalogów przy zadanych tych samych napięciach z EL84 wyciąga się 6W a z 6P14P zdaje się że 4,8W w SE.

Przy takich samych zniekształceniach? A co to za katalog? Bo nie sądzę, żeby pomiary były przeprowadzane w tych samych warunkach. Przecież te lampy to ścisłe odpowiedniki.

na allegro to brzmi zajefajnie: "ścisły odpowiednik" nawet przy 6N2P w stosunku do ECC83. Dla mnie rosjanie robili tylko lampy zbliżone do amerykańskich czy europejskich mniej lub bardziej. Nie wierze w ścisłe odpowiedniki. Ja urzywam słowa zamiennik nigdy odpowiednik.

Jeżeli chodzi o PP, to mogę się zgodzić, chociaż mój katalog, oraz notki producentów wskazują na takie samo Ua(max).
Natomiast w SE liczy się głównie moc admisyjna anody, króra w obu przypadkach jest identyczna.

A ECC83 i 6N2P są według mnie odpowiednikami, tyle, że nieścisłymi
Każdy układ działający na jednej z nich po odpowiednim przenóżkowaniu zadziała również na drugiej.

Piotr pisze: Natomiast w SE liczy się głównie moc admisyjna anody, króra w obu przypadkach jest identyczna.

Piotrze, 6P14P i EL84 nie są ścisłymi odpowiednikami. Można o nich powiedzieć, że są zamiennikami, jednak wiele ich parametrów dość znacznie się od siebie różni. Różnice te dotyczą nie tylko mocy admisyjnej, która w przypadku lampy 6P14P jest trochę wyższa, bo wynosi 14W, a nie 12W jak w przypadku EL84, ale również lampy te różnią się nieco charakterystykami. Lampa EL84, przy tych samych napięciach anody i siatki drugiej, wykazuje dużo większy prąd anodowy (przy takim samym napięciu siatki S1), niż lampa 6P14P. Jako przykład podam dwa punkty na charakterystykach obu lamp, dla identycznych napięć anodowych i napięć siatek drugich wynoszących 250V. W przypadku lampy EL84 prąd anodowy, przy napięciu siatki S1= -5V, wynosi 80mA, a dla 6P14P tylko 57mA; przy S1= -10V prąd anodowy EL84 wynosi 20mA, a 6P14P 15mA. Jak widać różnice te nie są może tak duże, wskazują jednak, że po zamianie jednaj lampy na drugą, dla uzyskania tej samej wartości prądu anodowego, powinno się skorygować nieco napięcie siatki pierwszej.
To, że te lampy nie są identyczne zauważyłem wiele lat temu, gdy po zamianie lampy 6P14P na EL84 w odbiorniku Rubin-714 anoda tej ostatniej zaczynała sie delikatnie rumienić, co pociągnęło za sobą potrzebę zmiany jej punktu pracy.

Pozdrawiam,
Romek

czyli dokładnie to co mówiłem. Przy tych samych napięciach inne prądy, a więc i moce. 6P14P jest mocniejsza ale tylko w sensie odporniejsza na pracę w ekstremalnych warunkach np we wzmacniaczach gitarowych. Do Fendera da radę wstawić 6P14P zamiast EL84 za to w Labodze RAD która jest oryginalnie robiona na 6P14P zwykłe JJ EL84 długo nie pochodzą.

Witam
Co tu dużo gadać. Lampy tego samego producenta różnią się od siebie nawet w jednej serii, zwłaszcza ruskie i polskie. Na mierniku lamp koledzy dobierali całymi godzinami te lampy aby mieć dobrą czwórkę.
Wiem, że w przetwornicy lampowej WN na 2 EL84 z "poziomoskopu" gdzie te lampy miały nawet coś w rodzaju radiatora dłużej wytrzymywały nasze EL84 od ruskich zamienników, układ był wyżyłowany a przyrząd chodził non stop.
Pozdrowienia

Romku, skoro tak twierdzisz, to pewnie nie bez powodu.
Ja używam wyłącznie 6P14P posiłkując się danymi EL84 i zachowując jej wartości graniczne. Do tej pory wszystko było w normie.

ps. Następny błąd w moim katalogu?

Piotr pisze:Romku, skoro tak twierdzisz, to pewnie nie bez powodu.
Ja używam wyłącznie 6P14P posiłkując się danymi EL84 i zachowując jej wartości graniczne. Do tej pory wszystko było w normie.

ps. Następny błąd w moim katalogu?

Witam
Pewnych parametrów tych dwu lamp nie da się zestawić, gdyż będą zależały od konkretnego układu w którym pracują. Tak więc nawet jak zrobię wzmacniacz na 4 EL84 i po jakimś czasie podmienię na 6P14P to co mogę zauważyć. Moc Po i h w %, ale czy będzie to zauważalna różnica?
To samo będę pewnie miał jak wymienię jedne EL84 na inne, innego producenta lub z innej serii produkcyjnej. Najgorsze jest to, że mam chyba tylko stare EL84 z odzysku a 6P14P to NOS-y.
Duże różnice podobno są w lampach 6P3S i ich różnych wersjach.
Pozdrowienia