SE GU81

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1131
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: SE GU81

Post autor: OTLamp »

A te 75 kΩ w anodzie to dla całej lampy? Na schemacie jest, że zastosowałeś dwie lampy 6H7C, czyli połączyłeś systemy równolegle w każdej? Czy tylko wykorzystałeś jeden system? Ja bym stopnie napięciowe zasilał napięciem rzędu 500 V, przy 75 kΩ dla połówki 6H7C Rk wychodzi w okolicach 620 Ω.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: SE GU81

Post autor: Marek7HBV »

Pracują połówki. Ze względu, że katody są wspólne dla obu systemów, pierwszy stopień jest tylko do pomiarów w jednym kanale. Wymiana na 6H8 miała rozwiązać ten problem. :D
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: SE GU81

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Mam pytanie do Kolegi Marek7HBV.....lampy 1875 z Allegro?
Bo ja też dwie sobie kupiłem, dziś podłączyłem i świeci jak żarówka przy 4V, myślę, by zastosować to w jakiejś konstrukcji DIY jako świecące gadżety, choć niezbyt oszczędne.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: SE GU81

Post autor: Marek7HBV »

Szrot majster pisze: wt, 10 grudnia 2024, 21:26 Witam!
Mam pytanie do Kolegi Marek7HBV.....lampy 1875 z Allegro?
Bo ja też dwie sobie kupiłem, dziś podłączyłem i świeci jak żarówka przy 4V, myślę, by zastosować to w jakiejś konstrukcji DIY jako świecące gadżety, choć niezbyt oszczędne.
Tak.W zasadzie jako ,,lampowe,, żarówki zastosowanie gwarantowane. Zamiast stosowania w oscyloskopie {wskażniku} można zbudować słuchawkowiec do 600 omowych na 6H8C {2szt} zasilanych prostownikiem na parce tych lamp. Będzie stylowo I jako lampka nocna też się przyda. :D
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6255
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: SE GU81

Post autor: cirrostrato »

Szrot majster pisze: wt, 10 grudnia 2024, 21:26 lampy 1875 z Allegro
świeci jak żarówka przy 4V, myślę, by zastosować to w jakiejś konstrukcji DIY jako świecące gadżety, choć niezbyt oszczędne.
Mieli tego sporo ale ludziska kupili...oka mzik temu wziąłem ,,ostatnią resztkę'', dołączę do żarówek choinkowych Jacek, Agatka, grzybek muchomorek, inne.....szpeja po ś.p. teściu.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: SE GU81

Post autor: Marek7HBV »

Po ,,małej,, korekcie zasilania przedwzmacniacz wygląda tak.
DSC02748.JPG
Wzmocnienie napięciowe wzrosło, mimo zmniejszenia rezystora anodowego do 24 k i wynosi ok 15, a całkowite przekracza 200. Przy prądzie anody ponad 8 mA można uzyskać co najmniej 120 Vpp {nie zniekształconego sygnału}, a to wysteruje trudne lampy. Napięcia podane w przybliżeniu 8) . :D
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2850
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: SE GU81

Post autor: Olkus »

Wzmacniacz robi wrażenie :wink:
Coś Kolega by napisał o zasilaniu i trafach wyjściowych, bo to dość ciekawa sprawa przy tego typu wzmacniaczu :D

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: SE GU81

Post autor: Marek7HBV »

Zasilanie takiego piecyka to mógłby być spory problem, ale na rynku wtórnym jest wiele transformatorów ,,odpadowych,, i można zrobić za grosze co się tylko chce. Żarzenie to 330 watów na parce toroidów od halgenów. Anodowy transformator to separacyjny 230/230 300W, co pozwoliło uzyskać z podwajacza 600 V przy prądzie do 400 mA . Mam taki drugi, a to pozwala na więcej. A gdyby mi całkiem odbiło, to mam transformator 440 V/2A i 1100 V przy 800 mA jest w zasięgu :lol: . :D
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2536
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: SE GU81

Post autor: Einherjer »

A głośnikowe?
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: SE GU81

Post autor: Marek7HBV »

Einherjer pisze: sob, 14 grudnia 2024, 16:19 A głośnikowe?
W zasadzie to głośnikowych jeszcze nie mam. Zakupiłem dawców rdzeni, lecz nie udało mi się rozebrać rdzeni by wykonać szczelinę i korektę uzwojeń. Te transformatory z odzysku to przemysłowe sieciowe z uzwojeniem pierwotnym na 500 V i wtórnymi na 220 oraz 20. Po kombinacji :lol: wyszedł twór z przekładnią 37:1, pasmem {z niewielkim USZ } 40 -10000 liniowo - spadkiem przy 15 kHz do połowy amplitudy. Wystarczy do prostych pomiarów końcówki mocy, a przypuszczam że także 90 procent słuchaczy nie zauważy wad :? . Zredukowałem prąd spoczynkowy do połowy i oprócz wymaganego ciepła jest także całkowicie przyzwoity dzwięk 8) . :D
Awatar użytkownika
Krzysztof_M
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 579
Rejestracja: wt, 17 października 2006, 09:14

Re: SE GU81

Post autor: Krzysztof_M »

Ah, czyli obecnie to nie gra w ogóle tylko zwyczajnie świeci i dogrzewa pomieszczenie?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: SE GU81

Post autor: Marek7HBV »

Krzysztof_M pisze: sob, 14 grudnia 2024, 20:57 Ah, czyli obecnie to nie gra w ogóle tylko zwyczajnie świeci i dogrzewa pomieszczenie?
W zasadzie taki ma teraz cel działania, a to że gra jak większy brat Bambino jakoś mi nie przeszkadza. :D
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: SE GU81

Post autor: STUDI_bis »

Marek7HBV pisze: sob, 14 grudnia 2024, 19:27 pasmem {z niewielkim USZ } 40 -10000 liniowo - spadkiem przy 15 kHz do połowy amplitudy.
Ważniejszą jest zależność przenoszonej mocy (kryterium to poziom THD) w funkcji częstotliwości. Sprytnie pomija się wadę transformatora określając pasmo ale przy np. wysterowaniu napięciowym -20dB a to oznacza 0.01 mocy nominalnej. Drugi aspekt który może zaważyć to metoda pomiaru pasma przenoszenia. Bowiem jeśli pomiar napięcia / mocy na wyjściu nie będzie poprzedzony filtrem pasmowym to wprowadzimy błąd wynikający z pomiaru harmonicznych (oraz szumu) a nie wzmocnionego sygnału doprowadzonego do wejścia. Nie tylko do dotyczy metody sweep ale też innej polegającej na podaniu białego szumu do wejścia wzmacniacza. W tej drugiej metodzie nie ma możliwości prostego, układowego wyeliminowania wpływu harmonicznych na uzyskiwaną ch-kę, wymaga to wysterowania poniżej progu zniekształceń ale im łagodniejsze przechodzenie w przester tym niższy poziom wysterowania trzeba wybrać a to ma wadę w postaci wpływu szumu na wynik pomiaru (dlatego przebiegi THT+N rosną wraz ze spadkiem napięcia wejściowego a niestety trudno bez aparatu matematycznego odrzucić szumy od harmonicznych).

Wracając do trafa to przypomnę, że wymagana masa / objętość rdzenia ferromagnetycznego jest odwrotnie proporcjonalna do sześcianu częstotliwości. Oznacza to, że dla o połowę mniejszej częstotliwości przenoszona moc będzie 8krotnie mniejsza przy zachowaniu tej samej objętości / rdzenia. Znakomita ilustracją tego efektu jest fakt, że w lotnictwie dla prądu AC przyjęto 400Hz właśnie by zredukować masę (oczywiście kompromis z prądami wirowymi) generatorów, silników oraz transformatorów. Innym jest rozmiar transformatorów w przetwornicach impulsowych, szczególe obecnie gdy GaN zamiast przestarzałego Si oraz w miarę nowoczesnego SiC (tu zyskiem są niskie rezystancje tranzystorów superzłączowych FET, wypierających skutecznie IGBT w erze Si i ogólnie kiepskie w układach dużej mocy MOSFET i bipolarne, w przypadku GaN zyskiem jest rozmiar / masa elementów indukcyjnych) pozwala kluczować z częstotliwościami megahercowymi. To co oferuje GaN to ilustruje słynna prezentacja sprzed kilku lat wzmacniacza w klasie D o łącznej wyjściowej mocy równej 1000W gdzie nie było potrzeby zamontowania radiatorów.

I jeszcze jedno, uśrednione widmo dla muzyki (spektrogram) - mamy mniej więcej liniowy dla logarytmicznych skal osi
(oktawowa skala dla osi częstotliwości jest sumie logarytmiczną skalą) spadek poziomu wraz ze wzrostem częstotliwości. Dlatego z wysokimi tonami to nie ma w problemu "wykonawczego" dla trafa głośnikowego w przeciwieństwie do niskich tonów. Bo sekcjonowanie pozwala stosunkowo łatwo osiągnąć wysoką górna częstotliwość przenoszonego sygnału ale w dolnej części pasma niestety jedyną droga jest powiększenie rdzenia. Również zmiana w realizacji nagrań "nie pomaga". Dawne nagrania z racji ograniczeń samego zapisu gramofonowego cechowały się osłabieniem niskich tonów i ograniczeniem pasma od dołu i to dość znacznego. W radiofonii AM i FM mamy zwyczajowo wycięcie tonów o częstotliwościach niższych od 100Hz. Ale cyfryzacja nagrań plus pewne trendy muzyczne jakie się pojawiły już po erze lampowej spowodowały, że w nagraniach pojawiają się tony o bardzo niskich częstotliwościach. Ten spadek wraz częstotliwością, no cóż popatrzmy na rzeczywiste moce cewek głośników nisko-, średnio- i wysokotonowych. A teraz pomyślcie co będzie jak do obciążonego kolumnami wzmacniacza podacie sygnał szerokopasmowy o mniej więcej stałej amplitudzie w prawie całym zakresie częstotliwości akustycznych?

Ponadto jeszcze trzeba dodać fakt, że USZ nie wyrówna nierównomierności ch-ki pasma przenoszenia jeżeli objęty nim obiekt ma limit poziomu wyjściowego (moc/napięcie/prąd) - jak i też niedomiar wzmocnienia. Wszelkie ogólne założenia dla, których sformułowano powszechnie znane wnioski oznaczają nieskończenie duże wzmocnienie i właśnie brak ograniczeń w dostarczeniu sygnału wyjściowego. O ile dla wzmacniaczy operacyjnych wzmocnienie napięciowe w otwartej peli jest bardzo wysokie (rzędu 100dB) o tyle we wzmacniaczach w pełni lampowych jest ono niskie, bardzo niskie.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: SE GU81

Post autor: Marek7HBV »

Pomiar pasma zrobiłem dla mocy ok.30 W {w punkcie 440 Hz} na rezystorze 2 omy przy niewidocznych na oscyloskopie dla oka zniekształceń. Powyżej tej mocy sinus zaczynał się odkształcać {aż do obcinania przy ok. 40 W} ,co sugerowało wzrost zniekształceń ponad 10 procent. USZ zmniejszało wzmocnienie napięciowe do ok. połowy i służyło jedynie do wyrównania pasma, które bez USZ było oczywiście mniej atrakcyjne. Oczywiście przy zastosowanym transformatorze wynik dokładnych pomiarów byłby nie do przyjęcia w jakiejkolwiek kategorii, lecz na etapie eksperymentów i słuchania instrumentalnego jazzu wcale to nie przeszkadza. :D
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: SE GU81

Post autor: STUDI_bis »

Przykładowy uśredniony spektrogram całości albumu, tak dla uzupełnienia mojego postu.
Frequency Analysis Graph.jpg
ODPOWIEDZ