Mini head PCL86SE /ECC83

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Mini head PCL86SE /ECC83

Post autor: Marek7HBV »

Cacko!aż się chce pograć :D
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Mini head PCL86SE /ECC83

Post autor: slawekmod »

No jest z niego pociecha :D
Załączniki
20190125_174056.jpg
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Mini head PCL86SE /ECC83

Post autor: slawekmod »

Wczoraj odniosłem porażkę z oklejaniem. Miałem dwa kawałki tolexu, postanowiłem okleić budę tymi właśnie kawałkami. Od góry wynikała jedna z linii podziału, skleiłem tak że nie było widać łączenia.Nie wiem jak to się stało że brakło po obwodzie na dolnej linii- w tym momencie nieważne. Postanowiłem oderwać tolex. No i tu ujawniła się potęga kleju EasyHome531 ( nie podaję nazwy w celach reklamowych bo nie mam nic wspólnego z tym produktem) Otóż próba oderwania zakończyła się rozdarciem okleiny. Ponieważ z klejem AdamHall poszło mi dużo łatwiej dzięki użyciu suszarki postanowiłem użyć jej ponownie. I tu kolejna porażka- Wysoka temperatura nie robi wrażenia na kleju. Tolex niemal parzył a klej nie puszczał. AD już by pewnie nie tylko puścił ale wręcz spłynął. Jakoś udało mi się poodrywać w kawałkach ten tolex ale klej został na obudowie i nie ma szans na jego usunięcie bez odpowiedniego rozpuszczalnika.
Z całej tej sytuacji wynika pewna nauka:
- klej- żadnego innego już nie zastosuję bo wiem że tolex się nie odklei nawet w wysokiej temperaturze
- technologia- dziesięć razy zmierz i raz przyklej ( drugiej szansy nie będzie w przypadku tego kleju)
- rozpuszczalnik- wygląda na to że będzie bardzo przydatny
Myślałem że podgonię trochę prace przy headzie a na własne życzenie wygenerowałem sobie dodatkowe koszty :(
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Mini head PCL86SE /ECC83

Post autor: slawekmod »

No i po oklejaniu.
Załączniki
20190130_201024.jpg
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Mini head PCL86SE /ECC83

Post autor: slawekmod »

Na ten moment wzmacniacz wygląda tak jak na zdjęciu. Kondensatory w podwajaczu napięcia dość mocno się nagrzewają. W poniedziałek odbiorę przesyłkę z elektrolitami "low ESR" i je wymienię. We wzmacniaczu brakuje rączki i siatki z tyłu.
Załączniki
20190223_151534.jpg
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
ODPOWIEDZ