Strona 5 z 30

Re: O polskich tranzystorach.

: pn, 10 sierpnia 2009, 22:17
autor: Waldemar D.
... jeszcze mi się zadział AF426S... i na dziś koniec...

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 13:17
autor: Alek
:arrow: Jasiu

Znalazłem jeszcze inne dane o produkowanych w PIE tranzystorach. Oto bowiem w numerze 4-5/1957 podane są dane produkowanych w PIE diod DOG11-DOG22 i DOG51-DOG58 a także "triod germanowych" typu TZG1 do TZG6. Jest też rysunek poglądowy obudowy tranzystora.
Są też opisane diody DZG1-DZG7 oraz fotodiody FZG1-FZG9 oraz FZG21-FZG23. Treść numeru udostępnię rychło.

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 13:23
autor: Waldemar D.
:arrow: szalony: nie można uogólniać. Po Twoim poście wziąłem swoje ASY33S "na warsztat" i okazało się, że WSZYSTKIE (kilkanaście sztuk) są bardzo dobre a bety mają mały rozrzut w granicach 50...60.
Poniżej kilka następnych portretów...

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 13:30
autor: szalony
Widocznie trafiła mi się jakaś feralna partia - albo inna odmiana, np. ASY34 miał kilka odmian drastycznie różniących się betą.

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 19:02
autor: staszeks
To może i ja cos dorzucę
diody DZG-4 w oryginalnym opakowaniu
diody DG 52 w oryginalnym opakowaniu
BD354C oraz BF257
Niestety nie dysponuje w tej chwili aparatem więc jakość mizerna

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 20:26
autor: elektron
george6 pisze:A miało być o polskich tranzystorach.....

No to i ja się pochwalę zapasami…

Kolumna 1 Z80 CPU i 4 szt SIO
Ja posiadam trochę układów DART i PIO, chętnie się wymienię na Z80 i SIO, których nie mam.

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 20:27
autor: elektron
Alek pisze:A ja zobaczyłem ile tego mam :idea: . Oto moja żelazna rezerwa :lol:

A może zmusisz się do odstąpienia jednego :)

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 21:09
autor: george6
elektron pisze:
Alek pisze:A ja zobaczyłem ile tego mam :idea: . Oto moja żelazna rezerwa :lol:

A może zmusisz się do odstąpienia jednego :)
Nie ma problemu napisz na PW co Cię interesuje i podaj adres....

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 21:35
autor: szalony
Czy w Polsce produkowano "lepsze" serie układów scalonych ? Większość polskich układów TTL i CMOS oznaczona jest przedrostkiem UCY (pewnie układ cyfrowy) bądź MCY (to akurat nie wiem co znaczy). Natomiast po oznaczeniu 74 próźno szukać liter LS,ALS,F... Podobnież nie widziałem polskich CMOS oznaczonych AC,HC,HCT.. Mimo, że są to konstrukcje z lat 70-80, a dokładniej:


1976 (!) - LS
1979 - F (FAST - Fairchild Advanced Schottky TTL)
1980 AS,ALS

1970 - 4000B/74C
1982 - HC,HCT
1985 - AC,ACT

Ma ktoś zdjęcie polskich diód LED ? Wiem, że były jakieś takie oznaczone CQYP. Kojarzę też takie mętne i ledwo świecące ze "szwem" na obudowie, to chyba robione w Tewie ?

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 21:36
autor: george6
Układami 8251 i 8253 nikt nie jest zainteresowany ?????

8251 to programowalny układ szeregowego we/wy,
a 8253 to też programowalny ale licznik, zrobiony zresztą specjalnie dla Z80......

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 21:54
autor: Jasiu
george6 pisze:Układami 8251 i 8253 nikt nie jest zainteresowany ?????
Dajcie spokój z tymi śmieciowymi kostkami :mrgreen:
To wątek o polskich tranzystorach.

Jasiu

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 22:12
autor: Jasiu
szalony pisze:Czy w Polsce produkowano "lepsze" serie układów scalonych ?


Większość polskich układów TTL i CMOS oznaczona jest przedrostkiem UCY (pewnie układ cyfrowy) bądź MCY (to akurat nie wiem co znaczy). Natomiast po oznaczeniu 74 próźno szukać liter LS,ALS,F... Podobnież nie widziałem polskich CMOS oznaczonych AC,HC,HCT.. Mimo, że są to konstrukcje z lat 70-80, a dokładniej:
Ja spotkałem tylko TTL-S w postaci paru kostek otoczenia MCY7880. Innych raczej nie było.
szalony pisze: Ma ktoś zdjęcie polskich diód LED ? Wiem, że były jakieś takie oznaczone CQYP. Kojarzę też takie mętne i ledwo świecące ze "szwem" na obudowie, to chyba robione w Tewie ?
Najbardziej charakterystyczne były metalowe garnuszki z soczewkami - gdzieś je chyba mam, poszukam.

Jasiu

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 22:31
autor: Tomasz Gumny
george6 pisze:8253 to też programowalny ale licznik, zrobiony zresztą specjalnie dla Z80......
Z80 miał swój Z80CTC (PIO, SIO, DMA a nawet COMBO). 8253 i podobne Intela były raczej przeznaczone do intelowskich 8080/8085.
Żeby nie było zupełnie nie na temat: czy ktoś z Poznaniaków pamięta sklep z częściami elektronicznymi na Starym Rynku. Tam za uciułane pieniądze zakupiłem swój pierwszy TG70. :D

Re: O polskich tranzystorach.

: wt, 11 sierpnia 2009, 23:19
autor: andrzejb
Oczywiście że pamięta. Kupiłem tam pierwszy TG2. Pierwszy TG53 kupiłem na Engla (dzisiaj Niegolewskich). Tam kupiłem również pierwsze: DOG 52, kondensator 220 pF(przez pomyłkę poprosiłem o 220 nf ale Pani Sprzedawczyni przytomnie to skorygowała), gniazdka radiowe i wtyczki bananowe - było z tego radio z wariometrem opisane w "Horyzontach Techniki dla Dzieci". Drut DNE i słuchawkę radiową do kompletu dokupiłem na giełdzie -Rynek Łazarski. Piewszą DZG 5 kupiłem na Dąbrowskiego (serwis + sklep) .Transformator dzwonkowy w sklepie elektrycznym na Głogowskiej niedaleko Parku wówczas Kasprzaka. Nie pamietam gdzie kupiłem elektrolit - i był z tego zasilacz. Pierwszy BC 107 kupiłem na 27 Grudnia naprzeciw Okrąglaka (pamiętam że zdziwiłem się że te tranzystory nie są już tak cholernie drogie jak TG...). Pierwszy ULY 7805 (w metalowej obudowie) kupiłem na Głogowskiej (naprzeciw Ósemki).

Andrzej

Re: O polskich tranzystorach.

: śr, 12 sierpnia 2009, 13:53
autor: Jasiu
Czołem.
Alek pisze: Znalazłem jeszcze inne dane o produkowanych w PIE tranzystorach. Oto bowiem w numerze 4-5/1957 podane są dane produkowanych w PIE diod DOG11-DOG22 i DOG51-DOG58 a także "triod germanowych" typu TZG1 do TZG6. Jest też rysunek poglądowy obudowy tranzystora.
Są też opisane diody DZG1-DZG7 oraz fotodiody FZG1-FZG9 oraz FZG21-FZG23. Treść numeru udostępnię rychło.
Sprawa się wyjaśniła.
"Elektronika" to publikacja najpierw ZWLE, później "ZWLE i PIE", od 1957 "PIE i ZWLE", a w końcu tylko PIE. Widzę, że masz te publikacje, więc zeskanowałem tylko to co w tej chwili mnie zainteresowało, pewnie jeszcze dziś wrzucę na stronę. Trochę smutne z czytania płyną wnioski...

Pierwszą diodę kupowałem w prawdopodobnie około 1967 na ulicy Żeglarskiej w Toruniu. Nie było (żadnej diody germanowej...), ale pewien pan stojący w sklepie otworzył torbę, w której były cuda i cudeńka - dioda też. Radio "diodowe" próbowałem zrobić na "obwodzie drukowanym" z pasków folii z czekolady naklejonych na wieczko pudełka od cygar, ale się cholera nie chciała lutować. Pozostałem więc przy "montażu przestrzennym" :-)

Na Z80CPU/CTC/SIO zrobiłem komputer pod CP/M gdzieś około 1984-5, w erze przedpecetowej. Powstały trzy egzemplarze, napisaliśmy własny BIOS (miał nawet graficzne instrukcje rysowania kreski i kółka). Dwa się jeczcze zachowały, nawet działają. Jeżeli Trioda dorobi się kiedyś "półprzewodników retro" to pewnie go tam opiszę.

Pozdrawiam,
Jasiu