Zasilacz efektów gitarowych - prośba o sugestie

[nxn68]

Ja kupiłem tu:

http://sklep.toroidy.pl/pl/c/Transformatory-AUDIO/75

Tu jest taniej:

http://allegro.pl/listing/user/listing. ... ms-2357115

[Schmielarz]

Witam.
Czy dla uniknięcia problemów z tworzeniem się tzw. pętli na obwodach masy każdy ze stabilizatorów został podłączony do swojego własnego (oddzielnego) uzwojenia wtórnego w transformatorze sieciowym? W Prawidłowo zaprojektowanym zasilaczu do wielu efektów gitarowych transformator powinien mieć dokładnie tyle oddzielnych uzwojeń wtórnych ile użyto stabilizatorów, czyli w tym przypadku osiem. Jest to bardzo istotne, gdyż nie wiadomo co w danym efekcie gitarowym stanowi masę, plus zasilania, czy może minus, a może urządzenie ma "specjalną" masę, która absolutnie nie może być podłączona z żadnym z biegunów zasilania (taką pozorną, np. połączoną z połową napięcia zasilania, stosowaną często w urządzeniach z symetrycznym zasilaniem wzmacniaczy operacyjnych)?

Pozdrawiam,
Romek

Mialem podobny problem z moim wzmacniaczem tranzystorowym wyposazonym w wyjscie 9V do zasilania efektow. Same efekty maja gniazda z rozna polaryzacja oraz nie do konca wiadomo jak jest prowadzona w nich masa sygnalowa. Czesto sa to konstrukcje bateryjne gdzie konstruktora nie obchodzi prowadzenie masy tylko jest jak wyjdzie . Poniewaz mialem problem z masa jak zrobilem stabilizator na US to zastosowalem lepsze rozwiazanie, ktore dobrze sie sprawdzi w wielokrotnych wyjsciach do efektow. Zamiast mnozyc uzwojenia w zasilaczu i plytki stabilizatorow wystarczy dac jedno uzwojenie z prostownikiem np.: 15V i dolaczyc do tego zrodla kilka przetwornic separacyjnych DC/DC 15/9V. Ja zastosowalem przetwornice dajaca na wyjsciu prad 0,66A.
Swoja droga to wlasnie jest wazne co napisal kolega VV, W efektach "kostkach" masa sygnalowa powinna byc odseparowana od masy zasilania i obudowy metalowej "kostki" tak jak to jest w miernikach pracujacych w "stosach".

[kciuq]

Odkopuję. Czy ktoś ma zdjęcia lub widział na zywo srodek np. Yankee?

[kciuq]

Z racji, że sam doznałem potrzeby stworzenia zasilacza do pedal bordu mam pytanie.
Czy układ jaki mam zamiar złożyc bedzie funkcjonalny???, mianowicie TS o zasilaniu 2x12V(2x1A) chcę z tego uzyskać
dwa oddzielne źródła zasilania (przed preamp i pętla) na osobnych uzwojeniach ów transformatora po 5szt. na uzwojenie.
czy takowa konfiguracja nie będzie stwarzała problemów??. Dzięki.

[PanG]

Miałem pod ręką PS-M1. PRI: 230V, SEC I i SEC II: 14V. Dodatkowo wyjście USB. Maksymalna obciążalność pojedynczej sekcji to 1200mA.

[kciuq]

Dzieki bardzo PanG za zdjęcia.

[kciuq]

Stabilizatory nie są przykręcone do obudowy?, tak tylko sobie leżą?

[PanG]

Ano. Pasta termoprzewodząca robi robotę.

[PanG]

Klepnąłem sobie taki zasilacz na płytkach Toola. Trafo podobne jak w Yankee, ale ciut mniejsze (20VA, 2x13V) o wydajności około 800mA na sekcję. Obudowa - TEKO 4B, czyli dosyć to wszystko niewielkie.
Było robione pod konkretny pedalboard i hula aż miło. Fotki robione na szybko, ale coś tam widać.

[AZ12]

Witam

Obudowę robiłeś sam?

[PanG]

A gdzie tam.

http://amptone.pl/p/228/946/obudowa-alu ... ektow.html