OTLamp pisze: ↑śr, 12 października 2022, 20:39
Ale nie można, bo lampy będą masakrycznie przeciążone. Jeśli napięcie resztkowe na lampie jest rzędu kilkudziesięciu woltów i amplituda na niskoimpedancyjnym obciążeniu rzędu kilkunastu do kilkudziesięciu woltów, to napięcie zasilania będące sumą tych wielkości samo wychodzi znacznie niższe od potrzebnego napięcia siatki ekranującej - patrz niebieska linia - 117 V. Celowe zwiększanie tego napięcia żeby tylko potem je zbijać na rezystorach w siatkach ekranujących to zupełny nonsens.
To zleży od tego czy lampę zrobono z potężniejszą g2 czy nie. Lampy dla pracy Impulsowej czyli odchylania poziomego to można jednak obniżyć g2.
Co do zwiększenia tego napięcia. Mamy wieksze pole manerwu. Współczesne kolumny mają "himalaje" na wykresie impedancji w funkcji częstotliwości to raz. Dwa - rzewiczywste kolumny to nie rezystory. Prosta obciążenia staje się elipsą.
Czyli nie musi to być taką kategoryczną wadą.
OTLamp pisze: ↑śr, 12 października 2022, 20:39
Ua i Ug2 to będą blisko siebie gdy dasz 16 sztuk 6P45S na kanał, po 8 szt w gałęzi. Wtedy moc wyjściowa na 8 omach wyniesie 640 W, co jest równoznaczne z amplitudą około 102 V i co przy napięciu resztkowym 75 V da potrzebne napięcie zasilania około 177 V. Analogiczna sytuacja wystąpi, gdy dwie sztuki tych lamp będą pracowały na obciążenie 64 omy.
Ale wtedy jak chcemy jakości to dodatkowe zasilacze.
Z drugiej strony 640W to nie do domu. To już inna kategoria, robienie hałasu. Inne priorytety. Klasa D zrobi to lepiej. Jak chcemy lampowości to dodać przewdzmanciacz z celowo dużym poziomem drugiej hamroniczne , małym trzeciej i pomjalnymi dla wyższych. No i nie trzeba pancernego stolika ani windy czy kółek pry przetransportować wzmacniacz.
Mi by wystarczyło 16 - 20W. Czyli nawet nie 6 lamp na kanał. Bo przez ogromną wiekszość czasu grałbym z mocą maks 3 - 5W. Sporadycznie do pełnej, nieprzesterowanej w sczytach mocy wyjściowej.
OTLamp pisze: ↑śr, 12 października 2022, 20:39
To nie dogmat, tylko fakt. Sam go przedstawiłeś na charakterystykach w postaci czerwonej i niebieskiej linii.
Kwestia przesuwania w prawo i limitowania maksymalnego wysterowania tak by nie przekraczać średniej ilości ciepła traconego w anodzie.
Nie musi być priorytetem maksymalizacja mocy wyjściowej.
To już jest w scalonych wzmacniaczach mocy w klasie D, dowolne limitowanie mocy wyjściowej.
OTLamp pisze: ↑śr, 12 października 2022, 20:39
Nie mam żadnego oporu, bo z tego też się korzysta. Ale najpierw projektuje się te wzmacniacze tak, by te straty wyszły możliwie jak najmniejsze. Ty chcesz je celowo zwiększać i to kilkukrotnie, żeby za wszelką cenę zbijać napięcie siatek ekranujących na rezystorach.
Robiąc OTL to oczywistym jest, że zmuszamy lampy do tego do czego kiepsko sie nadają czyli pracy jako źrodła prądu o dużym natężeniu. Jedyna zaleta OTLa to brak szybkiego spadku limitu przenoszonej mocy ze spadkiem częstotliwości. Co do góry to jednak tu nie ma takiego problemu jak z dolem pasma. Reszta w OTLu to jednak wady. Lamp coraz mniej. Z nowych tp odpadły pentody i tetrody mocy bo te robiono w Rosji. Chiny to tylko w zasadzie już tylko triody mocy produkują. NOS'ów nie przybędzie. Ceny lamp idą w gorę.
Co do strat, hmm ale tu jest kwestia wyważenia co jest droższe - dodatkowy zasilacz czy ilość mocy traconej na tym rezystorze. Układ na lampach energooszczędnym nie jest więc jak dla mnie nie warto na to zważać. Zostaje cały czas żarzenie, które niestety psuje całość bilansu mocy.
OTLamp pisze: ↑śr, 12 października 2022, 15:11
Ale po co mi tam DC serwo? Zresztą tak jak pisałem, ten układ jest zupełnie nieadekwatny, ponieważ nie występuje w nim sytuacja, jaka ma miejsce w przypadku wzmacniaczy mocy OTL, a nie słuchawkowców.
Bo ktoś sobie postawił za ważny cel aby praca była symetryczne względem połowy napięcia zasilania. Ale zrobił tego tylko połowę. Poddał się z polaryzacją dolnej lampy.
DC serwo niestety obecnie z racji tego że taka Wima ostro zredukowała swoja ofertę kondensatorów MKT, MKS, FKP, FKS... I już bez audiofilskich dywagacji, albo czekasz aż może za 20 - 50 tygodni może sie pojawi na magazynach kondensator albo jakoś to obchodzisz poprzez sprzężenie stałoprądowe. Jednak szybciej zobaczysz za kilkanaście tygodni info o zaniechaniu produkcji i wycofaniu z oferty. Ba Wima jakś czas temu zrezygnowała w foliowych kondensatorów SMD (dielektryk to polisiarczek fenylenu). No OK jest MLCC C0G ale tu nie ma pokrycia w ofercie dużej pojemości i dużego napięcia co było dla foliowych SMD. Były kiedyś, teraz już nie ma, nikt inny nie produkuje (pomijam produkcje tylko dla wojska). Jakby nie patrzeć to lampy się będą w trakcie eksploatacji rozjeżdżać i niestety jak będzie sprzężenie stałoprądowe to DC-serwo jest potrzebne.