Wzmacniacz push-pull na PL504

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: Marek7HBV »

W sumie i tak wygrywają ci,którzy mają kolumny 16/32/64 omowe.Mam kilka ZG10 i ZG15 i kusi mnie zrobienie czegoś na PL504 na 16 omów {a nawet 24} jak wreszcie uporządkuję stan głośników.I pojemności kondensatorów trochę by zmalały :roll: . :D
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5421
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: AZ12 »

Marek7HBV pisze: sob, 8 października 2022, 12:40 W sumie i tak wygrywają ci, którzy mają kolumny 16/32/64 omowe. Mam kilka ZG10 i ZG15 i kusi mnie zrobienie czegoś na PL504 na 16 omów ({a nawet 24) jak wreszcie uporządkuję stan głośników.I pojemności kondensatorów trochę by zmalały :roll: . :D
Wzmacniacz na tych lampach to zbyt dużo jak na zestaw głośnikowy o mocy rzędu kilku-kilkunastu watów, tu w zupełności wystarczą pospolite EL84. Co innego, gdy jeden stopień mocy napędza więcej takich zestawów.
Ratujmy stare tranzystory!
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: STUDI_bis »

Problem to trafo głośnikowe. Najbardziej zkałamanym parametrem jest pasmo przenoszenia.
Dwukrotne obniżenie przenoszonej mocy to 8 krotne zwiększenie masy żelaza. To zależność uniwersalna dla maszyn gdzie mamy zamianę prądu elektrycznego na pole magnetyczne.
Na wszystkIch tyh wystawkach audio tam gdzie lampiak tam pierdzący bas czyli silnie przesterowany.
Z góra pasma zazwyczaj nie ma problemu w transormatorze głośnikowym. Zaś z dołem jest i nie pomoże tu jak z górną częcią pasma sekcjonowanie i staranne nawijanie trafa a ogromny rdzeń. Szybko spada przenoszona maksymalna moc wraz ze spadkiem częstotliwośći. Ponadto o ile udział wyższych częstotliwoći w ogólnej mocy sygnału akustycznego jest niski to akurat dla dołu pasma najwyższy.
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1131
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: OTLamp »

Marek7HBV pisze: sob, 8 października 2022, 12:40 W sumie i tak wygrywają ci,którzy mają kolumny 16/32/64 omowe.Mam kilka ZG10 i ZG15 i kusi mnie zrobienie czegoś na PL504 na 16 omów {a nawet 24} jak wreszcie uporządkuję stan głośników.I pojemności kondensatorów trochę by zmalały :roll: . :D
Cztery PL504 w zależności od stopnia wyżyłowania mogą dostarczyć na 16 Ω moc rzędu 10...16 W.
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: STUDI_bis »

OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 12:17 Wszelakie zależności przy projektowaniu wzmacniaczy mocy oblicza się dla sygnału sinusoidalnego, nie wiem więc po co mącisz z tym prostokątem?
Bo jest najprostszym przypadkiem gdy jako parametr mamy podaną średnią arymtentyczną prądu dla okreśłonego wspołczynnika ksztaltu impulsu.
Nawet jak wyznaczasz zakres pracy stopnia mocy to w sumie posługujesz sie tym prostokątem. Tylko potem jejst przelicznik dla sinusa. Taki w sumie mało istotny bowiem sinusem nie gramy w muzyce. Czyli jak ma sie Twoja uwaga o niby mąceniu sprowadzić tylko tego pierwaitka z dwóch jako współczynnika to w sumie różnicy nie ma i zarzut bezzasadnym jest. Ma być prościej policzyć.
OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 12:17 Wszystko fajnie, zakładasz sobie prąd szczytowy anody 1,5 A, co daje prąd średni anody (nie katody!) około 0,477 A.
Mówimy o układzie SRPP. Więc istotnym jest w sumie prad katody czyli Ia + Ig2 + Ig1.
OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 12:17 W stopniach pentodowych OTL zawsze pracuje się z napięciem siatki ekranującej znacząco wyższym od napięcia anody.
W układzie SRPP z jednym napięciem zasilania dla anod i siatek ekranujących? (Czyli z uzyskiwaniem polaryzacji g2 przez obwód RC zasilany napieciem chwilowym Ua ew Uak górnej czy dolnej lampy)
OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 12:17 Ale ze zwiększania Us2 oprócz korzystnego wzrostu wartości szczytowej prądu anody wynika też niekorzystne przesuwanie się szczątkowego zjawiska dynatronowego w stronę większych napięć anodowych,
Us2 < Ua. To raz. Dwa obszar zjawiska dynatronowego jest poniżej prostej obciażenia (a na pewno do tego się dąży by tam był) choc to przypadek wyidealizowany dla prac wzmacniacza. Mamy elipsę obciążenia, kierunek poruszania się po jej obwodzie zależy czy mamy domujący charakter pojemnościowej rekatancji czy indukcyjnej reaktancji w impedancji obciążenia.
OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 12:17 a w tym obszarze lampy te są niestabilne, niektóre potrafią się uporczywie wzbudzać.
Niestabilność lamp (generalnie podzespołów aktywnych) to inne nieco zagadnienie. Chwialiłeś się EL3010 ale nawet po co one. Taka E55L. no nachylenie też wysokie. I co wzbudza się? No wzbudza i to nie jedynie w stopniu mocy push-pull wzmanciacz audio.

OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 12:17 Trzeba wtedy zakładać wyższe napięcie zasilania anody i sprawność maleje. Oczywiście nie trzeba też nadmieniać, że im wyższe napięcie siatek ekranujących, tym wyższe w nich straty mocy (i tak już niemałe). Dla PL519 i pochodnych rozsądnym kompromisem jest Us2 = 160 V. W tych warunkach dostarczy ona prądu szczytowego około 1,25 A. 1,5 A dostarczy przy Us2 = 190 V.
Lampy do pracy impulsowej to projektowania ciut inaczej. Dlatego typowe charakterystyki jakie znajdzimy w katalogach są niekorzystne. Zresztą takowe uzyska się jak weżmieniy zwykłą pentodę i sprobujemy zdjąć charkaterystki dla wysokich wartości Ug2. Widac to wyraźnie tu np, w moim wątku z charakterytykami 6P25B (viewtopic.php?t=39148) te dla Ug2 - 130V. Dla pracy sumie dwustanowej jako klucz liczą się dwa obszary, pierwszy gdy lampa stanowi w zasadzie zwarcie do masy oraz drugi gdy praktycznie nie przewodzi prądu. Prosta pomiedzy tymi punktami w tych dwóch obszarach może leżeć dość wysoko ponad hiperbolą mocy, gdzyż przełączenie pmiedzy ymi dwoma stanami trwa względnie krótkow porónaniu z okresem pracy. Z tego samego powodu dla pracy w klasie B prosta obciążenie może przeciąć tę hiperbolę mocy. Ważnym jest by uzyskać jak największy prąd anodowy w stanie załączenia i jak najmniejszy spadek napicie na tymże kluczu czyli Ua. Oczywiście godząć się z tym że ten obszar włączenia lampy będzie też obszarem dużych prądów Ig2. Ale jak obniżymy Ug2 i to sporo poniżej wartości dla prezentowanych charatestyk w katalogach (czyli dla warunkó do któych lampa jest przeznacozna) to charakterystyki będą już "przydatne" do audio. Owszem może i niewygodne dla klasycznego push-pulla z trafem bo najwygodniej jak Ug2 jest równe Ub czyli Ua plus spadek napięcia na uzwojeniu pierwotnym trtafa. Za to fakt że Ug2 ma być nisze nawet psoro niższe od Ua to w SRPP jest pożądany. Robiąc układ RC dla zasilania g2 to musimy mieć duża stałą czasową by jakoś w miarę utrzymać na stałym poziomie Ug2 dla najniższych odtwarzanych częstotliwości. Im wieksza różnica Ug2 << Ua tym lepiej bo raz, że rezystor większy czyli dodatkowe obciażenie wyjścia nim jest małe a dwa to będzie mniejsza pojemność kondensatorów w obdzie zasilania g2. Oczywisćie jak sobie zrobimy zewnętrzne zasilacze g2, pływające wzgłędme masy układu to te zagadnienie znika. Ale pokaż mi amatora, który pojdzie na taka komplikację układową.

OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 12:17 A to OTLamp rozgłasza gdzieś na lewo i prawo, że nikt nigdy nie oszczędzał?
Nie, nie zrozumialeś sensu tej aluzji. Po pierwsze sugestia, że przy nie pracy nastawionej na generowanie jak najglośniejszejszego hałasu to jak jeszcze uwzględnimy słuchanie realizacji nagrać tych lepszych od modnego już stylu -6dB (no DSD, format znany z SACD nie lubi pracy od deski do deski bo szybko rosna zniekształćenia nieliniowe, nagrania w tech technice to jednak powrót do statej dobrej szkóły realizatorskiej, że w ogóle jest jakaś dynamika w nagraniu - w tym jes przewaga DSD nad PCM, nie dformacie danych zerojedynkowych ale w tym co zrobiono w studio nagraniowym) to w sumie praca na szczycie chwilowej mocy to ma miejsce rzadko. A nawet jak chcemy głośniej zagrać to i tak nadal sporadycznie. Przebiegi sygnałów audio to tez nie są sinusoidy. Ważne by mieć ten zapas mocy jak musi być wyplute do głóśnika jakieś łupnięcie w muzyce. Ale średnio to poziom mocy jest wzgłednie niski. Tylko tyle. To zrozumieli kiedyś ci wredni skośnoocy z kraju kwitnącej wiśni i założyli, że na krótki sporadyczny moment to energię zapewni nie trafo zasilacza ale kondensator na wyjściu prostownika. Radiator też może byc mniejszy, lżejszy. Moc stracona przy takim łupnięciu zdąży sie rozproszyć. I tym wykończyli producentów europejskich robiących tak po staremu.

To że nie gramy cały czas w widełkach 5% - 95% poziomu prądowego było tu ważnym elementem w tej aluzji bo chciałem ubiec zbędnego kontrkomentarza, że moc sinusam stała amplituda itd.... No nie. Niekoniecznie być musi. Owszem z zastrzeżeniem czy zastrzeżeniami.
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: STUDI_bis »

OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 13:31 Cztery PL504 w zależności od stopnia wyżyłowania mogą dostarczyć na 16 Ω moc rzędu 10...16 W.
Czyli szesć da radę z tą mocą dla 8 omów.
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1131
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: OTLamp »

Łomatko, zaczyna się :| Sobota z głowy. Może zmień nick na "janiszewski_bis"?

STUDI_bis pisze: sob, 8 października 2022, 14:03
Bo jest najprostszym przypadkiem gdy jako parametr mamy podaną średnią arymtentyczną prądu dla okreśłonego wspołczynnika ksztaltu impulsu.
Nawet jak wyznaczasz zakres pracy stopnia mocy to w sumie posługujesz sie tym prostokątem. Tylko potem jejst przelicznik dla sinusa. Taki w sumie mało istotny bowiem sinusem nie gramy w muzyce. Czyli jak ma sie Twoja uwaga o niby mąceniu sprowadzić tylko tego pierwaitka z dwóch jako współczynnika to w sumie różnicy nie ma i zarzut bezzasadnym jest. Ma być prościej policzyć.
Cały świat od zawsze liczy dla sinusa, korzystając przy tym z potrzebnych zależności między wartością szczytową, średnią i skuteczną. Ty musisz zawsze na opak.
STUDI_bis pisze: sob, 8 października 2022, 14:03 Mówimy o układzie SRPP. Więc istotnym jest w sumie prad katody czyli Ia + Ig2 + Ig1.
Jakie SRPP? Robisz wzmacniacz z radia Eroica? Zresztą niezależnie od rozwiązania stopnia mocy (SEPP czy Circlotron) uwzględnia się właśnie Ikmax i na tej podstawie obiera wartość szczytową prądu anody. O sterowaniu z prądem siatki to zapomnij w tego rodzaju lampach, zwłaszcza z taką topologią.
STUDI_bis pisze: sob, 8 października 2022, 14:03 W układzie SRPP z jednym napięciem zasilania dla anod i siatek ekranujących? (Czyli z uzyskiwaniem polaryzacji g2 przez obwód RC zasilany napieciem chwilowym Ua ew Uak górnej czy dolnej lampy)
Znowu SRPP... Jaki obwód RC w siatkach ekranujących? Chłopie, masz w szczycie kilka amperów prądu anod w gałęzi.. Jaki będzie wtedy szczytowy prąd siatek ekranujących?
STUDI_bis pisze: sob, 8 października 2022, 14:03 Us2 < Ua. To raz.
Proszę bardzo, oto charakterystyki anodowe E/PL519 dla Us2 = 190 V, czyli w warunkach, w których dostarczy twoich upragnionych 1,5 A. Możesz wrysować w nie warunki pracy, jakie chcesz zastosować? Przyjmijmy dla trzech lamp w gałęzi, czyli wartości prądu razy trzy.

PL519.png
STUDI_bis pisze: sob, 8 października 2022, 14:03 Dwa obszar zjawiska dynatronowego jest poniżej prostej obciażenia (a na pewno do tego się dąży by tam był) choc to przypadek wyidealizowany dla prac wzmacniacza. Mamy elipsę obciążenia, kierunek poruszania się po jej obwodzie zależy czy mamy domujący charakter pojemnościowej rekatancji czy indukcyjnej reaktancji w impedancji obciążenia.
Nie ma to większego znaczenia. W tej lampie z łatwością powstają oscylacje elektronowe Barkhausena-Kurza, sprzyjają temu warunki pracy (Us2>Ua)


STUDI_bis pisze: sob, 8 października 2022, 14:03 Za to fakt że Ug2 ma być nisze nawet psoro niższe od Ua to w SRPP jest pożądany.
Pomijając to zafiksowanie na SRPP, pokaż mi pentodę, która przy Us2 < 100 V ma zerową charakterystykę anodową w okolicach 1 A.

STUDI_bis pisze: sob, 8 października 2022, 14:03 Oczywisćie jak sobie zrobimy zewnętrzne zasilacze g2, pływające wzgłędme masy układu to te zagadnienie znika. Ale pokaż mi amatora, który pojdzie na taka komplikację układową.
I tak właśnie zazwyczaj się robi. Te PL504 w tym wzmacniaczu z Ostrowa zapewne robią za stabilizator do siatek ekranujących dla każdej z gałęzi stopnia przeciwsobnego. To zerżnięta typowa topologia SEPP z pentodami.
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: STUDI_bis »

OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 14:51 Cały świat od zawsze liczy dla sinusa, korzystając przy tym z potrzebnych zależności między wartością szczytową, średnią i skuteczną. Ty musisz zawsze na opak.
Jeszcze raz i ostatni raz.
Wartości katalogowe 6P45S podano dla impulsowej pracy z częstotliwością fali prostokątnej 16kHz i wpsołczynnikiem wypełenienia 24%.
Odniesienie wartości średniej i maksymalnej dla klasy B jest najprościej wykonać ,że klasa B to skrajnym przypadku jest to fala prostokątna o współczynniku wypełnienia 50%. Tak, zdaję sobie sprawę że to idealizowanie (ale w tm momencie jest to nieistotne). Ty zaś jak widzę celem łatwego przeliczenia a na pewnoe takiego co szybko będzie wykonane przez czytającego ten wątek wolisz zastosować całkowanie. OK Twój wybór.

Podana moc to moc maksymlana chwilowa. Moc skuteczna dla ciagłęgo sinusa jest o połowę niższa.
Jedna i druga wartość nie wyśtępuje we wzmacnianych sygnale sygnale audio.
Za to jest znana wartość średnia napiecia sygnału muzycznego odniesiona do wartości szczytowej. Aby tę wartość średnią napięcia / prądu w muzyce przeliczyć na moc to wychodzimy od mocy szczytowej. Nie skutecznej.
OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 14:51
STUDI_bis pisze: sob, 8 października 2022, 14:03 Mówimy o układzie SRPP. Więc istotnym jest w sumie prad katody czyli Ia + Ig2 + Ig1.
Jakie SRPP? Robisz wzmacniacz z radia Eroica? Zresztą niezależnie od rozwiązania stopnia mocy (SEPP czy Circlotron) uwzględnia się właśnie Ikmax i na tej podstawie obiera wartość szczytową prądu anody. O sterowaniu z prądem siatki to zapomnij w tego rodzaju lampach, zwłaszcza z taką topologią.
Uściślijmy - układ stopnia mocy gdzie lampy pracuja szregowo połoczone. Przez punkt środkowy płyną prądu Ia, Ig2 i Ig1. Z tego punktu jest odbirany prąd do obociażenia albo od obciążenia do tego punktu wpływa. Najwiesza możliwa wartość prądu w jednym i drugim kierinku to będzie ta suma. I jeszcze raz to nie przypadek rzeczywisty ale skrajny teoretyczny. To tlyko szacowania granicy możłiwoci, któej nie da sie przekroczyź ale tęż nie da sie osiagnąć, Będzie blisko tej wartości.
OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 14:51 Znowu SRPP... Jaki obwód RC w siatkach ekranujących? Chłopie, masz w szczycie kilka amperów prądu anod w gałęzi.. Jaki będzie wtedy szczytowy prąd siatek ekranujących?
No bo to jedyna możiwość bez dodatkowych zasilaczy Ug2 dla górnych lamp.
Rezystor od anody do siatki ekranujaćej. Od tej siatki do katody albo punktu środkowego układu kondensator dla górnej lampy a dla dolnej od siatki do katody lub masy. Jeszcze raz bez dawania oddzielnego pływającego wzgłędem masy zasilacza Ug2 - po jednm dla każdego kanału wzmacniacza sterofonicznego.
OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 14:51 Proszę bardzo, oto charakterystyki anodowe E/PL519 dla Us2 = 190 V, czyli w warunkach, w których dostarczy twoich upragnionych 1,5 A. Możesz wrysować w nie warunki pracy, jakie chcesz zastosować? Przyjmijmy dla trzech lamp w gałęzi, czyli wartości prądu razy trzy.
Jak już to formalnie 6P45S.

Karta katalogowa tej lampy mówi jednoznacznie, że przy wysterowania lampy sinusem 50Hz to dopuszczalna moc admisyjna anody wynosi 45W a siatki ekranującej 7W. Dla pracy impulsowej o częstoikwosći 15kHz i współczynniku wypełenienia równym 24% te wartości wynoszą odpowiednio 35W i 5.5W. Co do prądu siatki sterującej. Dopuszcza sie napięcie siatki sterującej w impulsie rzędu +200V - +250V - wartość absolutna dopuszczalna to +300V.

Charakterystyki pokazują że przeciętna nowa lampa da ponad 1.3A prądu anodowego w impulsie (15kHz, wsp. wypełenienia 25%) dla Ua> 170V, Ug2=175V, Ug1=0V.
Dodajmy maksymalny prąd siatki ekranującej ponad 1.1A w impulsie dla Ua>175V, Ug1=-10V.
W układzie gdzie dla wyprowadzenia mocy mamy sumę Ia i Ig2 to jak widać 2A nie jest nieosiągalne choć to wartość maksymalna.
6P45S_1.png
6P45S_2.png
6P45S_3.png
6P45S_4.png
A jak już PL519 to ja tu widzę 1.5A padu anodowego na jej charakterystyce.
PL519.png
OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 14:51 Pomijając to zafiksowanie na SRPP, pokaż mi pentodę, która przy Us2 < 100 V ma zerową charakterystykę anodową w okolicach 1 A.
Dla Ua=38V, Ug2 = 175V, Ug1 = 0V mamy Ia = 1.25A zaś Ig2 - 0.35A.
Co do Ig2 - klasa B , czyli w najgorszym możłiwym przypadku prąd o takim naętężeniu popłynie do siatki ekranujaćej przez 50% okresu. Średnia wartość dla takiego w sumie bezużytecznego przypadku wyniesie 0.175A. Dla sinusa będzie to wartość rzędu 0.124A.
Dla zasilania g2 wprost z Ua lampy: 25V podzielone przez 0.124A da nam 201 omów. To dużo w porównaiu z 8 omami obciążenia. Tak, kondensator tam musi być i musi mieć minimum 10-krotnie wyższą wartość niż wynikająca z założonej dolnej częstotliwości granicznej.
A prosta obciażenia. 8 omów dla samego pądu anodowego - 1.25 / 8 = .156.25V. Dodając to do 38V mamy 194.25V dla Ia = 0A.
OTLamp pisze: sob, 8 października 2022, 14:51 I tak właśnie zazwyczaj się robi. Te PL504 w tym wzmacniaczu z Ostrowa zapewne robią za stabilizator do siatek ekranujących dla każdej z gałęzi stopnia przeciwsobnego. To zerżnięta typowa topologia SEPP z pentodami.
Skąd ta pewność? Miałeś rozrysowałeś schamt, pomierzyłęś? Może go wykonałeś? Skąd ta pewność? Bo to jedynie spekulacja przy braku schematu ideowego.
Zgodzę się, że zasilić g2 można z dodatkowego zasilacza pływajaćego. Jednak wtedy nici z dodatkowego Ig2 dla pozysjania go dla obciążenia. Nie jestem więc przekonany do tego że korzyści przeważą nad wadami (koszty, mniejsza wydajność prądowa stopnia mocy). Dopiero wykonania dwóch protopypów i pomierzenie ich moze dać podkładkę do oceny czy się to opłaca.

Układ z szeregowo połączonymi lampami mocy przypomina aź do bólu wzmacniacze tranzystotrowe (były takie co nie wykorzystyały tranzystorów komplementarnych, w układach scalonych wzmacniaczy mocy taka konfiguracja ma miejsce. Tranzystor pnp a także MOSFET z kanałem p jest "gorszy"). Te projektuje się tak by wystarczyło prądu przekazywanego do wyjścia (oraz wchłanianego z wyjścia). Resztę czyli liniowość załatwi USZ.

Na tym kończę.
elektron6
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 230
Rejestracja: wt, 1 października 2019, 10:07

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: elektron6 »

Po co wyważać otwarte drzwi?
Doskonałe wzmacniacze PP na lampach El500/504/ECF80 projektował Klein Hummel. Schematy są dostępne na necie.
Robisz kopię 1:1 i grasz jak panisko!
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2850
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: Olkus »

elektron6 pisze: ndz, 9 października 2022, 10:09 Po co wyważać otwarte drzwi?
Doskonałe wzmacniacze PP na lampach El500/504/ECF80 projektował Klein Hummel. Schematy są dostępne na necie.
Robisz kopię 1:1 i grasz jak panisko!
Z tym, że końcówkę mocy mam zrobioną i w zasadzie gotową do uruchomienia :)
Jedynie trafa głośnikowe są problemem, bo zapewne trzeba będzie wykonać je samemu, ewentualnie gdzieś zamówić.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
elektron6
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 230
Rejestracja: wt, 1 października 2019, 10:07

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: elektron6 »

W życiu trzeba sobie upraszczać:) z górki jest lepiej niż pod górkę:)
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1131
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: OTLamp »

STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52
Jeszcze raz i ostatni raz.
Wartości katalogowe 6P45S podano dla impulsowej pracy z częstotliwością fali prostokątnej 16kHz i wpsołczynnikiem wypełenienia 24%.
Odniesienie wartości średniej i maksymalnej dla klasy B jest najprościej wykonać ,że klasa B to skrajnym przypadku jest to fala prostokątna o współczynniku wypełnienia 50%. Tak, zdaję sobie sprawę że to idealizowanie (ale w tm momencie jest to nieistotne). Ty zaś jak widzę celem łatwego przeliczenia a na pewnoe takiego co szybko będzie wykonane przez czytającego ten wątek wolisz zastosować całkowanie. OK Twój wybór.

Podana moc to moc maksymlana chwilowa. Moc skuteczna dla ciagłęgo sinusa jest o połowę niższa.
Jedna i druga wartość nie wyśtępuje we wzmacnianych sygnale sygnale audio.
Za to jest znana wartość średnia napiecia sygnału muzycznego odniesiona do wartości szczytowej. Aby tę wartość średnią napięcia / prądu w muzyce przeliczyć na moc to wychodzimy od mocy szczytowej. Nie skutecznej.
Ty jesteś jednak niereformowalny.
STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52
Uściślijmy - układ stopnia mocy gdzie lampy pracuja szregowo połoczone.
To jest układ SEPP, a nie SRPP. SRPP to układ, w którym górna lampa jest sterowana sygnałem z własnego rezystora katodowego, który jest jednocześnie w anodzie dolnej lampy. Pracuje więc zawsze w klasie A.
STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52 I jeszcze raz to nie przypadek rzeczywisty ale skrajny teoretyczny.
I to jest właśnie podstawowy problem. Wszystkie twoje przypadki są skrajnie teoretyczne, żeby nie powiedzieć skrajnie odjechane.
STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52 No bo to jedyna możiwość bez dodatkowych zasilaczy Ug2 dla górnych lamp.
To jest żadna możliwość, bo nic ci z tego nie wyjdzie, droga do nikąd. Przy zasilaniu niesymetrycznym potrzebny jest jeden pływajacy zasilacz dla siatek ekranujących górnych lamp. Siatki ekranujące dolnych lamp zasila się pełnym napięciem anodowym stopnia mocy.



STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52
Charakterystyki pokazują że przeciętna nowa lampa da ponad 1.3A prądu anodowego w impulsie (15kHz, wsp. wypełenienia 25%) dla Ua> 170V, Ug2=175V, Ug1=0V.
Co ty w kółko mącisz z tym współczynnikiem wypełnienia? A jak będzie 5%, to ile da pradu anodowego w impulsie? 5 razy mniej, 5 razy więcej czy tyle samo? Charakterystyki zdjęto impulsowo (co jest oczywiste) a współczynnik wypełnienia był taki aby nie przeciążyć lampy i tyle. Po co w kółko o tym ględzisz i mącisz?

STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52 Dodajmy maksymalny prąd siatki ekranującej ponad 1.1A w impulsie dla Ua>175V, Ug1=-10V.
Jaki prąd siatki ekranującej 1,1 A :?: :?: :?:
STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52 W układzie gdzie dla wyprowadzenia mocy mamy sumę Ia i Ig2 to jak widać 2A nie jest nieosiągalne choć to wartość maksymalna.
Zaraz ci "skrajnie teoretycznie" wyjdzie, że te 100 W to z pary tych lamp będzie :lol:

STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52 Dla Ua=38V, Ug2 = 175V, Ug1 = 0V mamy Ia = 1.25A zaś Ig2 - 0.35A.
Aha, czyli 38 V + amplituda napięcia wyjściowego = napięcie zasilania dla jednej gałęzi. I jakimś cudem nadprzyrodzonym to napięcie wyjdzie znacznie wyższe od napięcia siatek ekranujących, czyli od 175 V... No bo takie ma obowiązkowo być, jak pisałeś wcześniej


STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52 A prosta obciażenia. 8 omów dla samego pądu anodowego - 1.25 / 8 = .156.25V. Dodając to do 38V mamy 194.25V dla Ia = 0A.
I to jest właśnie ten cud, brawo ty: 0,15625 [A^2/V] +38 [V] = 194,25 [V]
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: STUDI_bis »

OTLamp pisze: ndz, 9 października 2022, 10:44 To jest układ SEPP, a nie SRPP. SRPP to układ, w którym górna lampa jest sterowana sygnałem z własnego rezystora katodowego, który jest jednocześnie w anodzie dolnej lampy. Pracuje więc zawsze w klasie A.
SPPAmplifierFigure3.jpg
Podany powyżej schemat to klasa A. Nie musi być to ta klasa. Można polaryzować sztywno wieć klasa B jak najbardziej.

W Elektorze był kiedyś tam wzmanciacz hrybrydowy z lampami PCL805 pracujący w kalsie B.
Przypomnę (uproszczony schemat, pelny ma błąd drukarski):
Prinzip.jpg
OTLamp pisze: ndz, 9 października 2022, 10:44 Siatki ekranujące dolnych lamp zasila się pełnym napięciem anodowym stopnia mocy.
Patrz drugi rysunek w górę.
OTLamp pisze: ndz, 9 października 2022, 10:44
STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52 Dodajmy maksymalny prąd siatki ekranującej ponad 1.1A w impulsie dla Ua>175V, Ug1=-10V.
Jaki prąd siatki ekranującej 1,1 A :?: :?: :?:
Mój błąd 0.6A.
OTLamp pisze: ndz, 9 października 2022, 10:44 Zaraz ci "skrajnie teoretycznie" wyjdzie, że te 100 W to z pary tych lamp będzie :lol:
To Twoje słowa. Nie moje.
OTLamp pisze: ndz, 9 października 2022, 10:44
STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52 Dla Ua=38V, Ug2 = 175V, Ug1 = 0V mamy Ia = 1.25A zaś Ig2 - 0.35A.
Aha, czyli 38 V + amplituda napięcia wyjściowego = napięcie zasilania dla jednej gałęzi. I jakimś cudem nadprzyrodzonym to napięcie wyjdzie znacznie wyższe od napięcia siatek ekranujących, czyli od 175 V... No bo takie ma obowiązkowo być, jak pisałeś wcześniej
Rysunek3.png
Czerwona linia 24 omów ma punkt szczytowy w punkcie 38V, 1.25A. Dla prądu spoczynkowego 0.1A mamy dI = 1.15A i dU = 33V. Klasa B, To jest 0.5 * 1.15A * 33V = 18.975W, przyjmijmy 19W. To moc dla sinusa. Trzy lampy połączone rónolegle dadzą nam 57W.
I nie jest to jakiś cudowny wybór puktu pracy. Bardzo przypadkowy i "mało optymalny". Bo można bez prądu siatki uzyskać nieco więcej mocy.

Niebieska linia. Punkt szczytowy to 75V i 2A. Dla prądu spoczynkowego 0.1A mamy dI = 1.9A i dU = 40V. Moc - 0.5 * 1.9A * 40V = 38W. Trzy lampy połączone rónolegle dadzą 114W.

Tak, prąd siatki. Nie ma żadnego zakazu jego wykorzystania.
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1131
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: OTLamp »

STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 12:09
Podany powyżej schemat to klasa A. Nie musi być to ta klasa. Można polaryzować sztywno wieć klasa B jak najbardziej.
Ale to nie jest SRPP, to jest właśnie SEPP.

STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52


Czerwona linia 24 omów ma punkt szczytowy w punkcie 38V, 1.25A. Dla prądu spoczynkowego 0.1A mamy dI = 1.15A i dU = 33V. Klasa B, To jest 0.5 * 1.15A * 33V = 18.975W, przyjmijmy 19W. To moc dla sinusa. Trzy lampy połączone rónolegle dadzą nam 57W.
I nie jest to jakiś cudowny wybór puktu pracy. Bardzo przypadkowy i "mało optymalny". Bo można bez prądu siatki uzyskać nieco więcej mocy.

Niebieska linia. Punkt szczytowy to 75V i 2A. Dla prądu spoczynkowego 0.1A mamy dI = 1.9A i dU = 40V. Moc - 0.5 * 1.9A * 40V = 38W. Trzy lampy połączone rónolegle dadzą 114W.

No to teraz zasadnicze pytanie. Jakie jest napięcie zasilania dla warunków z czerwoną, a jakie z niebieską prostą obciążenia i jak się ono ma do napięcia siatki ekranującej wynoszącego 175 V?
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: Wzmacniacz push-pull na PL504

Post autor: STUDI_bis »

OTLamp pisze: ndz, 9 października 2022, 12:27 Ale to nie jest SRPP, to jest właśnie SEPP.
Precyzyjniej: stopień przdciwsobny z szeregowo połączonymi lampami mocy.
STUDI_bis pisze: ndz, 9 października 2022, 09:52 No to teraz zasadnicze pytanie. Jakie jest napięcie zasilania dla warunków z czerwoną, a jakie z niebieską prostą obciążenia i jak się ono ma do napięcia siatki ekranującej wynoszącego 175 V?
Co to zmienia w kwestii tego czy z 6 lamp 6P45S da się uzyskać 100W - 120W dla 8Ω obciążenia bez trafa głośnikowego?

Prosta obciążenia może być przesunięta dalej w prawo za cenę wiekszych strat mocy przy pełnym wysterowaniu.
Wróćmy do wzmacniacza z Elektora: https://www.jogis-roehrenbude.de/Versta ... 805-KH.htm
Impedancja obciażenia może być w dośc szerokim zakresie 30Ω - 3000Ω. Czyli mamy staly punkt pracy lamp dość mocno na prawo, w kierunku dużych wartości Ua. Upzedzę, wiem że to słuchawkowiec ale 6.6W dla 600Ω to tak trochę za dużo dla słuchawek.

Ten ukląd jest aż za bardzo podobny dla tarnzystorowych wzmacniaczy. Przy takiej wartości Ro to lampy pracują tu jako żródła prądowe. Amplitudy napięcia są stasunkowo niwielkie, jest swoboda w przesuwani projet obciążenia a jedynmy limitem jest moc tracona dla pełego wysterowania z analizą prze jaki czas to ma miejsce podcza sodtwarzania muzyki.
ODPOWIEDZ