Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

KaW pisze:Czy da się obejrzec ten przetwornik ?-w sensie -wykonanie -najlepiej w skali mikro .

NIe bardzo. Nie da się go rozebrać w sposób umożliwiający ponowne użycie.

KaW pisze:Czy to jest to co wyżej tam widac jakiś lejek wejściowy i słuchawkę nakładaną?

Tak. "Lejek" zwany mufką przylutowany do esu i wkładany do mufki mikrofon. Nie słuchawka.

KaW pisze:Które to są te detale montowane przez tego miłego instalatora?

Mufka była lutowana do esu przez producenta. Nie wiem czy miłego, sprzęt przyszedł pocztą

Tak krótko zapytam-ile omów ma ten mikrofon?Proszę pomierzyć .
Potrzebuje dokładne zdjęcie tyłu i info czy nie ma nigdzie otworków /szparek / itp wynalazków bedących w spec. mikrofonach.Np.: gdzieś z boku -chodzi o otwór mający powierzchnię -w postaci kilku otworków ,szpary itp .Mogą być zamaskowane i niewidoczne z daleka.Pozdr.

125R. Nie trzeba mierzyć, jest opisany.
Żadnych otworów oprócz wlotowego oczywiście nie ma. Ten mikrofon jest skonstruowany specjalnie do pracy wprost w kanale instrumentów dętych, a z tego wynika, że musi być szczelny. Inaczej powietrze by przez niego uciekało.
Co ciekawe, jeżeli np. mówi się do tego mikrofonu wyjętego z mufki nic się nie dzieje, nie ma sygnału.

1-125 omów to bardzo mało .Opisanie to mało -pomiar jest ważny.
2-ciekawe czy wynik pomiaru opornośći jest taki sam po zamianie biegunów .
3-ostatecznie -w środku może być nawinięty autotransformator .
4.-co słychać -po przyłożeniu omomierza na zakresie kiloomów .Może coś słychać .

5-wygląda na to ,że jest to dobry kawałek jakiegoś patentu.
Rozumiem ,że innych eksperymentów się już nie da zrobic.
6-mnie to wygląda na słuchawkę do ucha /ros./ -też tyle omów może mieć .
7-chyba trzeba iść obejrzeć słuchawki od "głuchosłuchów" -oni mają też mikrofony.
Teoretycznie -ćiśnienia w kanale usznym osób niedosłyszących mogą być rzedu 130dB-i pewnie takie są -aby coś usłyszeli.

Znów odgrzewamy
Przez dłuższy czas zbierałem pomysły i testowałem parę prostych rozwiązań. Stanęło na tym, że znalazłem chwilę czasu na zrobienie transformatorów, Vic384 podarował mi odpowiednie lampy, a do tego mam w zapasie ciekawe głośniki.
TG to toroid 8k o lekko obniżonej indukcyjności głównej. Pasmo poniżej 20Hz niezbyt mnie interesuje w tym przypadku. TS dostarczy mi 300V po wyprostowaniu i 6V3 do grzania.
Lampy, jakich mam zamiar użyć, to EF22, ECH21, 6SN7, 6AV5 oraz EBL21. Może jeszcze coś się zmieni.
Głośniki, które mam do wyboru to zgrabny szerokopasmowiec:
download/file.php?id=15156&mode=view
oraz niskośredniotonowy potwór:
download/file.php?id=13984&mode=view
download/file.php?id=13985&mode=view
Dodatkowe efekty wylądują w dwóch pętlach pomiędzy stopniami, natomiast nie bardzo mam pomysł gdzie, czy w ogóle i ewentualnie w jaki sposób zrealizować regulację barwy.

Do końca wciąż daleko, na razie gram na starej dobrej Stolicy...

Pierwsze od dłuższego czasu poruszenie w temacie:
https://sites.google.com/site/krzacze/combo112el34

Całkiem zgrabne combo 112 z jedną EL34, lub docelowo KT66 (kupię tanio, może być nie do pary, jedna )
Od początku przewidziane do fagotu pod kątem wzmocnienia, barwy i gałkologii. Jak to się teraz mówi, me gusta!
Marek Gierszewski stanął na wysokości zadania, a sztuka nie była prosta, bo to pionierstwo, żadnych gotowców, czy sprawdzonych sztuczek.



ps. Marvel, gdzie się podziewasz? Muszę się dogadywać z konkurencją

Wzmacniacz przeszedł ewolucję od EL34 + trzy stopnie na ECC82 przez 6L6 + trzy stopnie na ECC81, po czym 6V6 + ECC81 + EF86, żeby chwilowo powrócić do 6L6. Na wejściu pojawił się dodatkowy stopień, w sumie cztery triody ECC81 i 6N2P-EW oraz dwa wejścia Hi/Lo.

Brzmi to tak:
http://discordianrecords.bandcamp.com/track/road-tales