Jak sprawdzić elektrolity?

painlust · Post autor: **painlust** » pn, 22 maja 2006, 17:59

następny dał rade zejść do 320uA. Co dziwne bardzo szybko się rozładował. Inne elektrolity trzymały prąd na początku przez kilka sekund. Ten poleciał gwałtownie. O czym to może świadczyć?

szalony · Post autor: **szalony** » pn, 22 maja 2006, 18:07

Trudno powiedzieć, jeśli upływ jest tak mały jak mówisz, to powinien mieć całą pojemność. Może to zależeć też od rezystancji szeregowej kondensatora. A sam przebieg formowania zalezy zapewne od wielu prozaicznych czynników, jak choćby rodzaj i stężenie elektrolitu, którym nasączono papier, stan warstwy Al2O3 (do której wytworzenia sprowadza się zabieg formowania), temperatura, ilość elektrolitu (przeschnięcie).

painlust · Post autor: **painlust** » wt, 23 maja 2006, 10:41

Czy są jakieś przeciwwskazania aby po zmianie trafa w tym układzie na dające 24-30V formować elektrolity niskonapięciowe? Wydaje mi się że nie ale może ten dzielnik ma za dużą oporność dla niskich napięć?

Brencik · Post autor: **Brencik** » pn, 10 grudnia 2007, 20:59

Witam!
Ostatnio udało mi sie zaformować kondensatory ELNA 61/L WP 15000uF/40V z 1986 roku. Nie używane nigdy, przeleżały nietknięte od 20 ponad lat - pochodzące z wojska. Prąd upływu w granicy 25uA, drugi prawie 30uA przy 44V do któych doszły podczas formowania.

KaW · Post autor: **KaW** » czw, 13 grudnia 2007, 23:08

Wystarczy dioda 1n4007 i żarówka taka -może 15 W -lub mniej -7,5W-jakieś NAPIĘCIE BEZPIECZNE -RZĘDU 15V przemiennego..SPECJALNIE NIC NIE POWINNO WYBUCHNĄĆ-gdyby zły kondensator to zaświeci się żarówka -na stale..Nalezało-by sprwdzac temperaturę -ale przy wyłączonym zasilaniu.Jeszcze bezpieczniej bylo-by -rownolegle do elektrolitu dac jakieś dwie żaróweczki 7,5W/230V /-SZEREG-/.Aby mieć gwarancję rozładowanuia elektrolitycznego kondensatora .Odpowiednio dobrac napięcie zasilające przemienne.

Brencik · Post autor: **Brencik** » pt, 14 grudnia 2007, 14:40

Ale o so hozi?

KaW · Post autor: **KaW** » sob, 15 grudnia 2007, 22:11

Z zabawami z elektrolitami nie ma żartów - na ogół metody zwarciowe niszczą połączenia wewnętrzne i próby na iskrę nic nie dadzą -poza
uszkodzeniem doprowadzeń wewnątrz .Odporne na zwarcia są wszystkie kondensatory używane w lampach błyskowych -inne nie lubią zwarć .

Po tych uruchomieniach kondensatorów elektrolitycznych -nalezało -by jakoś sprawdzić ich pojemność -ale próba musi byc związana ze zgromadzeniem ładunku w kondensatorze i pomiarem ładunku .
Bo można mierzyć kondensator i byc przekonanym ,że on jest sprawny-gdy tym czasem kondensator nie jest w stanie wydać odpowiedniego ładunku -bo ma za dużą oporność wewnętrzną.-nie pracuje właściwie.
Powodem może być wyschnięty elektrolit- za mała wilgotność wewnątrz...

Brencik · Post autor: **Brencik** » ndz, 16 grudnia 2007, 16:51

Dobrze już, dobrze.
Może zna ktoś dobrą metodę pomiaru impedancji (rezystancji choćby) kondensatora elektrolitycznego?

Wojtektwoo · Post autor: **Wojtektwoo** » ndz, 16 grudnia 2007, 19:18

1. Źródło napięciowe prądu przemiennego o rozsądnym napięciu.
2. Oscyloskop 2 kanałowy.

Na jeden kanał podajesz napięcie ze źródła
Na drugi prąd płynący.

Metoda jest metodą techniczną i jej błąd jest głównie związany z błędem odczytu przesunięcia fazowego na oscyloskopie.

I liczysz z powszechnie znanych wzworów.

http://img107.imageshack.us/img107/6275/grrrrac0.jpg

Mając C policzysz sobie impedancję dla każdej pulsacji (w zależności jaka wystepuje u ciebie w układzie).

Oczywiścię dostanę zjebę za tą metodę, że mało dokładna i że brak oscyloskopu.

pierwszy · Post autor: **pierwszy** » ndz, 16 grudnia 2007, 19:51

Wojtektwoo pisze:1. Źródło napięciowe prądu przemiennego o rozsądnym napięciu.
2. Oscyloskop 2 kanałowy....
...Oczywiścię dostanę zjebę za tą metodę, że mało dokładna i że brak oscyloskopu.

Wcale nie, ja tez tak robie

Sprawdza sie w praktyce i to sie liczy.

Boguś · Post autor: **Boguś** » ndz, 16 grudnia 2007, 19:54

To może prosciej, może coś z tego ?