Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP
: sob, 4 czerwca 2022, 06:17
Po korekcie źródła prądowego z tranzystorem Q11, jest poprawa stabilności.
Ale dalej maksymalna amplituda to zaledwie 3.0V pp / 1.5V RMS !!
Kwadrat 100kHz wygląda wzorowo, ani śladu dzwonienia. Sinus 100kHz tez jest ok. Mały jakiś losowy śmieć to od świetlówki nad biurkiem.
Generalnie nic się już nie wzbudza. Wszystkie oscylogramy robione przy obciążeniu 8ohm i wszystkimi wodotryskami włączonymi. Problem z amplituda jest dalej.
Przy 100kHz, obcinanie wygląda trochę brzydko.
Obcina najpierw z góry przy 1.8V pp. Przy 1kHz, wygląda jak zwykle przesterowanie przy 3V pp, tylko trochę nie symetrycznie.
I, co ciekawe, najpierw z dołu.
Aż dwa razy sprawdzałem czy oscyloskop nie jest przestawiony na 10X.. Zasilanie bateryjne, ale twardo trzyma się +/-15V. Mierzone przy przesterowaniu na oscyloskopie.
Jeśli panowie mają jakieś sugestie/teorie, co to może być, to bardzo bym prosił.

Chyba ustanowiłem rekord niskiej mocy z 4 tranzystorów po 150W

Ale dalej maksymalna amplituda to zaledwie 3.0V pp / 1.5V RMS !!

Kwadrat 100kHz wygląda wzorowo, ani śladu dzwonienia. Sinus 100kHz tez jest ok. Mały jakiś losowy śmieć to od świetlówki nad biurkiem.
Generalnie nic się już nie wzbudza. Wszystkie oscylogramy robione przy obciążeniu 8ohm i wszystkimi wodotryskami włączonymi. Problem z amplituda jest dalej.
Przy 100kHz, obcinanie wygląda trochę brzydko.
Obcina najpierw z góry przy 1.8V pp. Przy 1kHz, wygląda jak zwykle przesterowanie przy 3V pp, tylko trochę nie symetrycznie.
I, co ciekawe, najpierw z dołu.
Aż dwa razy sprawdzałem czy oscyloskop nie jest przestawiony na 10X.. Zasilanie bateryjne, ale twardo trzyma się +/-15V. Mierzone przy przesterowaniu na oscyloskopie.
Jeśli panowie mają jakieś sugestie/teorie, co to może być, to bardzo bym prosił.


Chyba ustanowiłem rekord niskiej mocy z 4 tranzystorów po 150W

