A oto na jaką fajną stronkę właśnie trafiłem:
http://radiomurlo.narod.ru/HTMLs_2/Anto ... ers_2.html
Nie przebrnąłem jej jeszcze do końca - ale
wot szto ja naszoł na samym początku. Chodzi o schemacik p.t.
1977
№1, с.53, Стереофонический усилитель
Nie, absolutnie nie namawiam do jego odwzorowywania, wręcz przeciwnie. Po
kakowo czorta natenprzykład pojemnościowe sprzężenie stopnia wstępnego ze sterującym, zamiast
kanonicznego układu ze sprzężeniem galwanicznym wszystkich stopni jak choćby we wzmacniaczu na BD354/355 przytoczonym wcześniej? Chodzi mi o użyty zestaw tranzystorów.
Itak, na wyjściu
opiać germanowo-krzemowa "para komplemetarna" z ГT806, tym razem skoligaconym z KT903, nb. legitymującym się fT=120MHz i rekomendowanym do pracy w stopniach końcowych nadajników do 50MHz. Oczywiście, nie ma przeszkód aby użyć innego
kota w identycznym jak ГT806
nocniku, w szczególności KT802, KT803, KT805, KT808, KT809, KT902, KT908 i pewnie jeszcze jakiegoś innego. Taką "parę" wypadałoby wysterować tranzystorem npn o dostatecznie dużej mocy (dlatego npn ponieważ mniejszy spadek napięcia wystąpi na złączu germanowego końcowego tranzystora pnp niż krzemowego npn). Użycie w stopniu sterującym drugiego
kota identycznego lub podobnego do zastosowanego w stopniu końcowym wyglądałoby cokolwiek kuriozalnie, ale istnieje mniejszy wymiarowo KT801 (stosowany m.in. w telewizorkach Junost w końcowym dławikowym stopniu odchylania ramki). Mimo nietypowej jak na krzem technologii (stopowo-dyfuzyjnej) legitymuje się on fT=10MHz, a więc nie ustępuje ГT806. Teraz już tylko dołożyć stopień wstępny na polecanym już wcześniej przeze mnie w tej roli ГT308B - i mamy kompletny wzmacniacz audio zawierający wyłącznie szybkie tranzystory w
nocnikach. Gdyby miał być zasilany symetrycznie - można użyć na wejściu wzmacniacza różnicowego z dwoma takimi tranzystorami pracującymi na lustro prądowe z KT312, też w nocnikowej obudowie ale mniejszej niż w typowych
petach.
Może tą drogą warto pójść?
