Formierka do starych elektrolitów

Układy półprzewodnikowe pełniące ważne funkcje pomocnicze w układach lampowych.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: kubafant »

Bardzo dziękuję wszystkim Kolegom za rady i odpowiedzi. Po zapoznaniu się z materiałami uznałem, że najbardziej podoba mi się układ scalony TL494. Posiada dwa wzmacniacze błędu, które można wykorzystać do jednoczesnego ograniczania napięcia i prądu.
Plik aplikacyjny firmy Texas Instruments wyczerpująco wyjaśnia możliwości drzemiące w tym układzie scalonym oraz dostarcza przykładów jak go stosować.

Domyślam się, że skoro działanie regulacji opiera się na zmianie współczynnika wypełnienia (PWM) to w przypadku zmniejszenia żądanego napięcia (przełącznikiem czy potencjometrem) nie spadnie ono natychmiast, tylko w miarę samoistnego rozładowywania się kondensatora (kondensatorów) na wyjściu. Nie ma problemu z punktu widzenia docelowego urządzenia - będę tam miał opcję rozładowania wyjścia opornikiem. Zastanawiam się tylko co na to wejścia wzmacniaczy operacyjnych. Czy występowanie napięcia między jego wejściami nie zaszkodzi im w jakiś sposób?

Zobaczę, co tam siedzi w tych moich zasilaczach (mam chyba ze trzy niezdemontowane). Wolałbym obejść się bez powielacza, tylko prostownik. Nawijanie transformatorów impulsowych chyba nie może być aż takie trudne (w porównaniu do głośnikowych) :D

Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Marek7HBV »

Poprawiłem szkolne błędy{oko belfra :oops: } i wyrzuciłem zbyteczne elementy
P2360708.JPG
i mogłem przetestować na ruskim kondensatorze{z Rubina :roll: }
P2360703.JPG
Dzięki porządnej przetwornicy z jakiegoś chińskiego DVD{NA SCALAKU!} pokrywa zakres {można przełączyć na niższy- ok 50-300 } od 160v-500V{taki woltomierz założyłem,0-500V :roll: }Regulacji prądu nie robiłem -jest max 1 mA.Dzięki chińskiemu produktowi jest odporny na zwarcie.Stabilność napięcia chyba wystarczająca-dryft w górę o ok 5 procent od ustawionego poziomu :cry: Miliamperomierz o zakresie 0-0,5 mA pozwala kontrolować prąd upływności i ogólnie określić stan kondensatora przed i po.Ale 99 procent zrobili CHIŃCZYCY :lol:
Wiech
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1009
Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Wiech »

Z ciekawości w necie znalazłem takie cudo- przetwornica PHV 12V/0-500, 10mA, regulacja płynna potencjometrem. :D
Jest też wersja 12V/1000V, 5mA.
Kosteczka 4x6 cm, ale mina mocno mi zrzedła jak zobaczyłem cenę tego "cuda" - z VAT :arrow: 2000zł :cry:
Co oni tam do środka wsadzili? :?:
Może wiecie coś o zawartości tego "pudełka ".

Pozdrawiam
Wiesław
Załączniki
phv.pdf
(203.41 KiB) Pobrany 162 razy
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Marek7HBV »

Dla wglądu przebiegi w trzech punktach:na wyjściu przetwornicy
100 kHz ok 80V pp
100 kHz ok 80V pp
Na uzwojeniu pierwotnym transformatora dodatkowego
0k 40V pp
0k 40V pp
I na uzwojeniu wtórnym
ok 400V
ok 400V
Widoczne rozmazanie spowodowane jest tętnieniem napięcia zasilającego-kondensator w przetwornicy ma tylko 4,7u.Obraz zdjęty dla napięcia wyjściowego ok 400V. :D
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: kubafant »

Wiech pisze: sob, 4 kwietnia 2020, 23:47 Z ciekawości w necie znalazłem takie cudo- przetwornica PHV 12V/0-500, 10mA, regulacja płynna potencjometrem. :D
Jest też wersja 12V/1000V, 5mA.
Kosteczka 4x6 cm, ale mina mocno mi zrzedła jak zobaczyłem cenę tego "cuda" - z VAT :arrow: 2000zł :cry:
Co oni tam do środka wsadzili? :?:
Nie wiem, ale wygląda bardzo elegancko. Dla kogoś nie liczącego się z kosztami może być interesująca :D

_____________

Im dłużej czytam o tym układzie scalonym TL494 tym bardziej głupieję. Zacząłem się zastanawiać nad powrotem do zasilacza konwencjonalnego, w związku z mikroskopijną potrzebną mocą. Tylko zrezygnowałbym z pomysłu pierwotnego, znaczy zasilacza WN i opornika szeregowego o dużej wartości, a zastosowałbym źródło prądowe na tranzystorze oraz stabilizator do ograniczania napięcia. Na przykład tak: tranzystor szeregowy sterowany z dwóch wzmacniaczy błędu (nie wiem tylko czy na wzm. operacyjnym czy wystarczy na jednym tranzystorze), z których każdy porównuje napięcie odniesienia (z jakiejś diody Zenera) oraz napięcie odpowiednio: z dzielnika oporowego Uwyj - masa (ograniczenie napięcia) i z opornika szeregowego badającego prąd formowania. Zarówno dzielnik jak i opornik szeregowy podlegają regulacji potencjometrami/przełącznikami.
Narysowałbym schemat, ale akurat nie mam niczego pod ręką czym mógłbym go zdigitalizować.Choć mam nadzieję, że mój opis nie jest zbyt zagmatwany?

Proszę o zaopiniowanie. Jakie tranzystory mogę zastosować (napięcie pracy!)?
(Najchętniej w jakichś starożytnych metalowych obudowach :D)

Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Marek7HBV »

Jeżeli ma być zabytkowo,to jedynie BU208 może się nadać.Jest ładny,dostępny{nawet na śmietniku :lol: } i czasem bardzo tani.Potrzebny by był w trzech egzemplarzach:jako szeregowy,wzmacniacz błędu i żródło prądowe.Pózniejsze plastyki mają trochę większy wybór-niestety dla NPN te 700V to bariera{ceny też}.Żródło prądowe proponowałbym założyć jako pierwsze -po prostowniku.I tak szczególnej dokładności nie trzeba.Jeżeli chce Kolega zasilać bezpośrednio z sieci{z podwajacza },to 600V będzie można uzyskać.Wydajność prądowa dla tak wysokiego napięcia będzie mała{patrz katalog}-jedna mosy bardziej nadają się do wysokich napięć :cry: . :D
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: kubafant »

Dzięki za odpowiedź!
Nie upieram się przy zabytkowości, skoro to i tak ma mieć krzemowe bebechy :twisted:

Mam pytanie, dlaczego tylko trzy tranzystory? To znaczy dwa do regulacji napięcia rozumiem, ale jak z tym jednym do źródła prądowego?

Jakie MOSy mogłyby się nadawać do mojego zastosowania? Zaletą jest bardziej intuicyjne (napięciowe!) sterowanie ;)

Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7353
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Thereminator »

BU208? A może coś z dostępnych w cenie rzędu 6zł zł enerdowskich tranzystorów? ZTCP w OTV Hermes tylko oryginalny SU161 dawał radę, BU szły z dymem.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2536
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Einherjer »

Wiech
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1009
Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Wiech »

Regulację w zakresie 0-400V zapewnia stabilizator na układzie LR8, trzeba tyko uważać aby na zasilaniu nie przekroczyć 450V
reg 400v na lr8.png
Prosty, skuteczny i stabilny i co najważniejsze tani.


Pozdrawiam
Wiesław
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Marek7HBV »

Można na 1000 sposobów,ale jak się komuś nudzi to
ha,ha
ha,ha
Na metalowych potworach{ruskich odpowiednikach BU208} i jednym plastyku.Nic prostszego nie dało rady dla spełnienia warunków{ponad 500V i możliwość udaru; 10 mA :lol: .Przy wartościach jak na schemacie reguluje napięcie w zakresie 180-510V,prąd żródła ok 1mA{bardzo dużo zależy od wzmocnienia prądowego tranzystora i rezystora polaryzującego}.Oczywiście parametry stabilizacji napięcia wyjściowego i prądu żródła i ich wzajemne korelacje nie są rewelacyjne.Ale można ustawić napięcie końcowe z dokładnością do nawet 1V{trzeba mieć czucie w palcach i dobry potencjometr :lol: }.Po dokładniejszym dobraniu elementów można będzie uzyskać nawet te 600V przy 0,5 mA.Uzyskanie większego prądu{udaru} wiąże się ze znacznym spadkiem napięcia{jednak na mosfetach nie byłoby problemu ze wzmocnieniem :wink: },ale miało być na elementach retro{tanich!}.Pozdrowienia :D
Załączniki
P2360813.JPG
Wiech
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1009
Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Wiech »

Jeszcze trochę to dojdziemy do pełnego " Salasa", choć moim zdaniem dużo lepszy jest układ w stylu Maida.
Są w sieci schematy z regulacją i stabilizacją do 800V

Pozdrawiam
Wiesław
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Formierka do starych elektrolitów

Post autor: Marek7HBV »

A co tam,można prościej -ale na mos
P2360818.JPG
Robi wszystko :lol: :?:{8 elementów ,a może nawet 10 jest w zasadzie zbytecznych :lol: }
ODPOWIEDZ