Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: Marek7HBV »

Powracając do wątku dopasowania transformatorów[układów] projektowanych na 220V,pracujących obecnie na 230V,proponuję zastosowanie prostego układu ogranicznika szeregowego
0000001-7.JPG
0000001-7.JPG (10.1 KiB) Przejrzano 3920 razy
Uklad ten stosuję do urządzeń mało odpornych[na tranzystorach germanowych i STK-ach pracujących na maksymalnym napięciu dopuszczalnym],które ze względy na wiek są podatne na niewielkie nawet skoki napięcia zasilania.Zastosowane diody mają moc kilku watów i napięcie 10-20V.Rezystor i kondensator dobieram w zależności od minimalnego poboru prądu. M.
Awatar użytkownika
Enro
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: pt, 15 czerwca 2018, 22:00
Lokalizacja: Galicja&Mazowsze

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: Enro »

xxxxx pisze: śr, 14 listopada 2018, 09:52
TELEWIZOREK52 pisze: śr, 14 listopada 2018, 01:38 Witam. O ile dobrze zrozumiałem to kol. xxxxxx proponuje wpiąć dodatkowe uzwojenie w szereg z pierwotnym i w przeciwnej fazie. Kol. xxxxxx, dobrze zrozumiałem ? Pozdr.
Witam. W rzeczy samej.

Pozdrawiam.
Witam. Czegoś tutaj nie rozumiem.
Pomijam że transformator nie będzie już miał podstawowej klasy izolacji, bo nie jest on "specjalny" jaki adoptował Kolega Wiech, gdzie uzwojenia wtórne pomiędzy sobą miały zapewnioną odpowiednią izolację ze względu na warunki środowiskowe dla jakich zostały zaprojektowane.
Rezystancji włączyć w fazie przeciwnej się nie da, a że drut będzie grubszy to i spadek napięcia na nim niewielki.
Włączyć przeciwnie możemy tylko indukcyjność dodatkowego uzwojenia, ale co się wtedy stanie?
- Po pierwsze zmniejszy się indukcyjność główna transformatora (ind. uzw. pierwotnego i przeniesiona z uzw. wtórnego) , a rezystancja wzrośnie tylko nieznacznie. W konsekwencji troszkę zwiększy się współczynnik mocy cos fi, ale kosztem znacznego wzrostu prądu zwarciowego, tj. udarowego w chwili załączania transformatora do sieci. Powiedzmy że patrona wymienimy na większy, albo tego co jest zalikujemy. Co stanie się dalej?
Po drugie. Indukcyjność końcowa transformatora zmniejszy się nie tylko o wartość indukcyjności dodanej (ujemnej względem podstawowej), ale jeszcze o podwójną wartość ich indukcyjności wzajęmnej! Transformator będzie się zachowywał tak, jakby przy zaprojektowanym nasyceniu rdzenia miał odpowiednią ilość zwojów nie dla 220V ale poniżej 210V -a ile, zależy to od indukcyjności wzajemnej uzwojenia pierwotnego 220V i uzwojenia dodanego które miało obniżyć napięcie sieciowe 230V do 220V na transformatorze. Rdzeń będzie więc przemagnesowany bardziej niż w transformatorze 220V włączonym na 230V bez tych modyfikacji. Będzie głośniej warczał, bardziej się grzał, generował większą ilość wyższych harmonicznych, głównie parzystych.

Użytkowniku xxxxxx. Wyprowadź mnie z błędu jeżeli nie mam racji?
Awatar użytkownika
Enro
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: pt, 15 czerwca 2018, 22:00
Lokalizacja: Galicja&Mazowsze

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: Enro »

Marek7HBV pisze: czw, 15 listopada 2018, 11:56 .... proponuję zastosowanie prostego układu ogranicznika szeregowego0000001-7.JPG ....Zastosowane diody mają moc kilku watów i napięcie 10-20V.Rezystor i kondensator dobieram w zależności od minimalnego poboru prądu. M.
Witam. Wydaje się to być jedną z ciekawszych propozycji, tylko nie jestem pewny czy nie lepiej diody połączyć przeciwsobnie równolegle. Napięcie może wzrosnąć o 23V (10%) więc napięcie pracy należałoby jakoś wypośrodkować, albo jeszcze w szereg włączyć dodatkowy rezystor dla skompensowania różnic. Przy doborze diod należałoby uwzględnić udar prądowy przy załączaniu -ogranicza o rezystancja uzwojenia pierwotnego transformatora ok. Iud=1,41*U/R. Diody przed udarem zabezpiecza też dodatkowo równolegle włączony do nich kondensator.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Enro
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: pt, 15 czerwca 2018, 22:00
Lokalizacja: Galicja&Mazowsze

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: Enro »

faktus pisze: śr, 14 listopada 2018, 19:41 Witam.
..... odwinąć te uzwojenia da się po wcześniejszym wymoczeniu transformatorów w acetonie, tak z kilka dni. ........
Tylko czy nie ucierpi na tym zabiegu izolacja uzwojeń które mają zostać nienaruszone i wykorzystane powtórnie (pierwotne)?

Pozdrawiam
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3319
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: ballasttube »

Dziękuję Szanownym Kolegom za obszerne wyjaśnienie i pozdrawiam Wszystkich Kolegów.
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1297
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: brys »

Enro pisze: pt, 16 listopada 2018, 19:54
Marek7HBV pisze: czw, 15 listopada 2018, 11:56 .... proponuję zastosowanie prostego układu ogranicznika szeregowego0000001-7.JPG ....Zastosowane diody mają moc kilku watów i napięcie 10-20V.Rezystor i kondensator dobieram w zależności od minimalnego poboru prądu. M.
Witam. Wydaje się to być jedną z ciekawszych propozycji, tylko nie jestem pewny czy nie lepiej diody połączyć przeciwsobnie równolegle. Napięcie może wzrosnąć o 23V (10%) więc napięcie pracy należałoby jakoś wypośrodkować, albo jeszcze w szereg włączyć dodatkowy rezystor dla skompensowania różnic. Przy doborze diod należałoby uwzględnić udar prądowy przy załączaniu -ogranicza o rezystancja uzwojenia pierwotnego transformatora ok. Iud=1,41*U/R. Diody przed udarem zabezpiecza też dodatkowo równolegle włączony do nich kondensator.

Pozdrawiam
Łącząc te diody równolegle uzyskasz spadek napięcia rzędu 0,7...1V.
Awatar użytkownika
Enro
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: pt, 15 czerwca 2018, 22:00
Lokalizacja: Galicja&Mazowsze

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: Enro »

brys pisze: ndz, 18 listopada 2018, 13:35
Łącząc te diody równolegle uzyskasz spadek napięcia rzędu 0,7...1V.
Na schemacie były podane diody Zenera. Transformator 220V był projektowany na przyrost napięcia 22V (10%) a przy 230V wyniesie on 23V. Tą różnicę można zignorować bo jest to poniżej 0,5% z napięcia sieci. Dioda będzie ograniczała napięcie szczytowe a nie skuteczne i powinno się obwód liczyć na spadek 14V-15V a nie na 10V.
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: kubafant »

Enro pisze: ndz, 18 listopada 2018, 14:13
brys pisze: ndz, 18 listopada 2018, 13:35
Łącząc te diody równolegle uzyskasz spadek napięcia rzędu 0,7...1V.
Na schemacie były podane diody Zenera.
A to coś zmienia? :roll:
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Enro
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: pt, 15 czerwca 2018, 22:00
Lokalizacja: Galicja&Mazowsze

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: Enro »

kubafant pisze: ndz, 18 listopada 2018, 15:00
A to coś zmienia? :roll:
Tak. Wcześniej pisałem że "wydaje mi się" no i wydawało mi się. Lepsze będzie wpięcie diod Zenera szeregowo przeciwsobnie jak zaproponował Kolega Marek7HBV. Powinny mieć napięcie Zenera pomniejszone o spadek napięcia w kierunku przewodzenia czyli 14V (10V*1,41) minus ok. 1V czyli ok 13V. Można dobrać diody na niższe napięcie Zenera i wpiąć szeregowo jeszcze rezystor obliczony dla znamionowego prądu strony pierwotnej (jest wyższy w przybliżeniu 1/sprawność transformatora od tego wynikającego z mocy transformatora). Poprawi to odporność diod na prąd zwarciowy. Rezystancja uzwojeń pierwotnych transformatorów EI do 100VA może wynosić ok. 20 do 30 Om. Warto ją zmierzyć i diody dobierać na prąd udarowy.
Awatar użytkownika
Enro
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: pt, 15 czerwca 2018, 22:00
Lokalizacja: Galicja&Mazowsze

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: Enro »

brys pisze: ndz, 18 listopada 2018, 13:35
Łącząc te diody równolegle uzyskasz spadek napięcia rzędu 0,7...1V.
Faktycznie, nie zwróciłem na to uwagi. Do Twojego spostrzeżenia odniosłem się w poście powyżej. Zwrócę się do Moderacji o zweryfikowanie mojego wpisu aby nie wprowadzał czytających w błąd.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: Romekd »

Witam
Enro pisze: pn, 19 listopada 2018, 09:18
brys pisze: ndz, 18 listopada 2018, 13:35
Łącząc te diody równolegle uzyskasz spadek napięcia rzędu 0,7...1V.
Faktycznie, nie zwróciłem na to uwagi. Do Twojego spostrzeżenia odniosłem się w poście powyżej. Zwrócę się do Moderacji o zweryfikowanie mojego wpisu aby nie wprowadzał czytających w błąd.
Kolego Enro, rolą moderacji nie jest usuwanie błędów merytorycznych w wypowiedziach użytkowników Forum. Każdy błąd można wyjaśnić w kolejnym wpisie. Moderatorzy nie będą poprawiać błędów rzeczowych, które zostały zauważone i wskazane przez inne biorące udział w dyskusji osoby. Dyskusja polega właśnie na wymianie i ścieraniu się różnych poglądów, w tym również tych błędnych. Poza tym popełnianie błędów jest rzeczą ludzką. Co najwyżej ktoś zarzuci Koledze brak wiedzy w jakimś temacie, i oczywiście będzie miał rację. Dlatego proponuję bardziej rozważnie zamieszczać kolejne wpisy, gdyż raz wypowiedzianych bzdur po pewnym czasie nie da się już cofnąć...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3908
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: gsmok »

Mam największy staż na Forum. W tym czasie niejednokrotnie popełniałem błędy podczas dyskusji. Nigdy jednak, mimo, że mam takie techniczne możliwości nie korygowałem wstecznie swoich postów. Taka sama zasada obowiązuje wszystkich Użytkowników Forum. Postów się nie poprawia (wyjątkiem są niekiedy błędy ortograficzne). Niektóre lądują w Koszu - ale tylko w taki sposób aby nie zakłócać ciągłości wątku. To z tego powodu lądują tam zwykle całe wątki. Proszę się z tym pogodzić. Tak było, jest i będzie.
Pozwalam sobie przypomnieć, że pisanie, czytanie, a także uczestnictwo w Forumowej Społeczności jest dobrowolne.
Proszę o wypowiedzi wyłącznie merytorycznie związane z tematem. W ramach wątków uwagi porządkowe mogą zamieszczać Moderatorzy. Uczestnicy dyskusji mają możliwość zwracania się w kwestiach porządkowych bezpośrednio do Moderatorów.
Proszę o powrót do dyskusji merytorycznej.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
MAc
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 27
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2016, 17:37

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: MAc »

Ja strasznie przepraszam, bo wygląda na to, że doprowadziłem do kłótni scysji czy też przynajmniej solidnego nieporozumienia pośród bywalców. ;-)
Moje pytanie naprawdę wynikało z chęci uniknięcia dokonania destrukcji czegoś "w miarę" cennego. Oczywiście mam świadomość, że są dwie szkoły - falenicka i otwocka - całkowicie sprzeczne ze sobą. Jedna nakazuje zachowywać a druga wykorzystywać. Oczywiście musimy mieć przy tym na uwadze początkową wartość sprzętu.
Oczywiście wiem również czego używa się w dużych końcówkach mocy oraz jakie lampy są ładne ;-)

Dzięki Markowi 7HBV za uwagi, przegryzę się przez temat przezwajania traf bezpieczeństwa. ;-)
Generalnie wszystkim bardzo dziękuję, bo mi się sporo rozjaśniło.

Nie do końca rozumiem jeszcze jedną rzecz.
Jak popatrzycie na trafo z Bambina pędzące jedną ECL i na trafo z Klawesyna czy innego "grubszego" DMLa to okaże się, że pozornie 40watowe Bambinowe trafo ma możliwość zasilenia mniejszej ilości lamp niż 30Watowe Klawesynowe...
Ktoś mi potrafi to wytłumaczyć?

MAc

PS - problem pierwotny został rozwiązany za pomocą anodowego trafa (i przy okazji dławika) z FM302 z dołożonym odrębnym transformatorem toroidalnym (halogenowym) odwiniętym do 6,3V pod obciążeniem.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: Marek7HBV »

MAc pisze: śr, 20 marca 2019, 00:20
Jak popatrzycie na trafo z Bambina pędzące jedną ECL i na trafo z Klawesyna czy innego "grubszego" DMLa to okaże się, że pozornie 40watowe Bambinowe trafo ma możliwość zasilenia mniejszej ilości lamp niż 30Watowe Klawesynowe...
Ktoś mi potrafi to wytłumaczyć?
Konstruktor Bambino przewidział że na początku lat 70-tych będę przerabiał je na ,,stereo,, dokładając drugą lampę i transformator głośnikowy.Drugi potencjometr był niepotrzebny :lol: M.
kortyleski
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 5
Rejestracja: ndz, 3 stycznia 2016, 19:14

Re: Śmieciowy transformator sieciowy ;-) (wanted)

Post autor: kortyleski »

Witajcie. Wątek ciekawy ale ponieważ kolejny lampiak przedemną to i ja zaczynam myśleć o zasilaniu. A zaczynam kombinować w stronę przetwornicy impulsowej( czy aby nie profanacja?)
W sumie nietrudno skopiować kawałek zasilacza atx i uzyskać zarówno stabilne żarzenie prądem stałym jak i stabilizowane anodowe o dowolnej wartości. Małe gabaryty, łatwo ekranować, moce rzędu 300W . małe pojemności w zasilaczu to kolejna korzyść. Co myślicie?
ODPOWIEDZ