V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Woltomierze, mierniki uniwersalne, itp.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: gustaw353 »

Polecam lekturę:
Радио №1-2008 (str.61-62) :
http://publ.lib.ru/ARCHIVES/R/''Radio'' ... io''_.html
Tu po czesku i też można wszystko pojąć:
http://ok1uga.nagano.cz/mvmetr.htm
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: Marek7HBV »

gustaw353 pisze: wt, 16 lipca 2019, 12:46 Polecam lekturę:
W zasadzie chodzi o prostą[względnie]sondę do dowolnego miernika ,a nie o całkowity przyrząd pomiarowy-na dodatek z przekształceniem mierzonego sygnału.Problem pomiaru niskich napięć w.cz.zwykłym prostownikiem potrafi doskwierać przy pracy z urządzeniami mało sygnałowymi-do kilkudziesięciu MHz można [jak kto ma taki]używać oscyloskop.Najgorsze w tym jest to,że w zasadzie wymagane jest cechowanie indywidualne w kilku punktach na każdym dziesiętnym zakresie[obecnie wykonanie odpowiedniego programowanego woltomierza nie jest problemem :wink: ].Ale przydałoby się coś prostego,coś co doda do wyposażenia dobrego miernika funkcję miliwoltomierza w.cz.[nie musi być dokładny,ale żeby widział np. 20mV i odróżniał od 40 :lol: ].M.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: Marek7HBV »

Romekd pisze: wt, 16 lipca 2019, 09:50 Multimetr V-640 obciążał wyjście sondy w.cz. rezystancją wynoszącą bodajże 100 MΩ, co pozwalało uzyskać przyzwoitą (jak na tamte czasy...) dokładność wskazań dla wyższych amplitud sygnału wysokiej częstotliwości.
No właśnie!Też pierwotnie podłączyłem wysoką rezystencję obciążenia,ale doszedłem do wniosku że pomiar wysokich amplitud już jest rozwiązany.Interesowało mnie zastosowanie biernej sondy do pomiaru małych napięć w.cz.,a wstępna polaryzacja mogła w tym pomóc.Niestety,jak widać z tabeli pomiarów brak jest wyników poniżej 100 mV PP.Nie przypadkiem :? Cały ten przedział napięć jest ignorowany przez prostownik,zapewne przez prąd zerowy diody efektu prostowania ,,niet,,[Zastosowałem diody krzemowe i może jak dogrzebię się do shotkiego to uda się trochę obniżyć zakres].Stosowałem różne wartości rezystencji w obwodzie polaryzacji i dla niskich nie jest lepiej.Tak że pomysł uzyskania szerokiego zakresu pomiarowego sondą bierną[zwłaszcza chodzi o poprawienie tam gdzie na miernikach jest linia bez podziałek :lol: ] uważam za nierealny.Wypadałoby zrobić przedwzmacniacz i ograniczyć się zakresem do max 1VPP.W praktyce rzadko jest potrzebny pomiar w zakresie dziesiątków mV w szerokim paśmie,tak że sonda powinna być tania i rozróżnianie co do mV nie ma sensu[zakłócenia i niestabilności są większe!]-wystarczy co 10 mV :roll: M.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: Romekd »

Czołem.
Marek7HBV pisze: śr, 17 lipca 2019, 09:47 No właśnie!Też pierwotnie podłączyłem wysoką rezystencję obciążenia,ale doszedłem do wniosku że pomiar wysokich amplitud już jest rozwiązany.Interesowało mnie zastosowanie biernej sondy do pomiaru małych napięć w.cz.,a wstępna polaryzacja mogła w tym pomóc.Niestety,jak widać z tabeli pomiarów brak jest wyników poniżej 100 mV PP.Nie przypadkiem :? Cały ten przedział napięć jest ignorowany przez prostownik,zapewne przez prąd zerowy diody efektu prostowania ,,niet,,[Zastosowałem diody krzemowe i może jak dogrzebię się do shotkiego to uda się trochę obniżyć zakres].Stosowałem różne wartości rezystencji w obwodzie polaryzacji i dla niskich nie jest lepiej.Tak że pomysł uzyskania szerokiego zakresu pomiarowego sondą bierną[zwłaszcza chodzi o poprawienie tam gdzie na miernikach jest linia bez podziałek :lol: ] uważam za nierealny.
Marku, wczoraj wykonałem eksperymenty z sondą, która zawierała dwie szeregowo połączone diody Shottky'ego typu BAT62-02W, spolaryzowane ogniwem 1,5 V. Niestety masz rację - diody przewodzą prąd jeszcze przed osiągnięciem wymaganego na ich doprowadzeniach spadku napięcia, przez co wyświetlacz miernika o rezystancji wewnętrznej 10 M wyświetlił mi niemal pełne napięcie baterii :( Niezbędne jest więc większe obciążenie wyjścia sondy, a to spowoduje spadek jej rezystancji wejściowej (w badanym układzie wynosiła ona 100 kΩ). Spróbuję znaleźć jakiś kompromis... Próby te traktuję jako zabawę, gdyż do wykonania precyzyjnych pomiarów napięć sygnałów w.cz. mogę w pracowni użyć innych przyrządów. Chciałbym jednak stworzyć bardzo prostą sondę detekcyjną w.cz., mogącą współpracować z dowolnym miernikiem cyfrowym, która miałaby w miarę dobre parametry...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: gustaw353 »

sonda.jpg
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: Marek7HBV »

Fajne,ruscy zawsze wymyślą rozwiązanie :lol: proste i skuteczne.Lecz problemem nie jest napięcie stałe na wyjściu lecz brak detekcji sygnału o małej amplitudzie.Rozwiązaniem problemu jest wstępne wzmocnienie sygnału lub zamieszczone przez Kolegę techniczne rozwiązanie z modulacją.Stosowanie wstępnej polaryzacji diody ma swoje +i- :lol: A nawiązując do ruskiej techniki kieruję do kącika archeo :D M.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: gustaw353 »

Witam.
Nie bez powodu wskazałem wcześniej na dwa źródła.
W pierwszym (rosyjskim) przedstawiony jest wariant pasywnej sondy detekcyjnej. Rozwiązanie to pojawia się i w innych źródłach zagranicznych. Układ jest już historyczny i nie wiadomo kto był pierwszym - ale to nieważne .
W artykule jest analiza tego o czym mowa jest w naszym forumowym temacie.
Sam posługiwałem się taką sondą. Dawała rozdzielczość paru miliwoltów przy takiej też czułości i dość dobrze sprawowała się do kilunastu woltów. Diody były germanowe, szklane, umieszczone na styk obok siebie i zapaćkane żelem wydłubanym z tranzystora mocy. Jakie to były diody i jaki tranzystor (TG70?) był dawcą żelu już nie pamiętam - dawno to było.
Takie wykonanie dało dość dużą stabilność temperaturową. Zasilanie układu: 1,5V - jedno ogniwo R1(to pamiętam!) a rezystory szeregowe miały wartość 100 kΩ.
Nie tak często wymagana jest ekstremalnie wielka oporność wejściowa sondy detekcyjnej, szczególnie przy pomiarach w.cz. Bardziej istotna jest liniowość i równe szerokie pasmo .
Te ostatnie aspekty opisuje czeski kolega - drugie proponowane wcześniej źródło . Prezentuje on różne sondy krótko wyjaśniając jednocześnie niuanse związane z techniką pomiarów w różnym zakresie częstotliwości.
Problem nieliniowości detektora rozwiązuje inaczej niż my tu kombinujemy ale jego analiza zagadnienia sondy detekcyjnej jest tym fragmentem ,na który zwracałem uwagę.

Zachęcam do bardziej wnikliwego zapoznawania się z materiałami - jakby co, translatory są.
----------------------------------------------------------------------------
Autorem (starterem) tego naszego tematu jest kol. Jado i jest on też autorem tematu (nie wiem gdzie go szukać) o radzieckim woltomierzu o dużym zakresie pomiarowym i bardzo (!) szerokim paśmie przy tym z liniową skalą analogową. Ten radziecki woltomierz i konstrukcja czeskiego kolegi oparte są na tej samej koncepcji - to też był powód by pokazać ten artykuł.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: Jado »

Witam :-)
Z zaciekawieniem śledzę dalsze losy wątku o sondach pomiarowych - zwłaszcza, że niedawno stałem się posiadaczem współczesnego oscyloskopu cyfrowego i tematy pomiarowe znowu mnie bardziej zainteresowały.
Jeśli chodzi o mój radziecki woltomierz w-cz, to był to temat: http://forum-trioda.pl/viewtopic.php?f=8&t=29572 , który zresztą kolega Gustaw jak widzę już znalazł ;-)
Przyrząd nadal sprawuje się dobrze i zadziwia swoją czułością, choć na najniższych zakresach wskazanie ma tendencję do oscylacji wokół wyniku (wskazówka nie jest stabilna na jednej pozycji) - może to taka uroda przyrządu, a może trzeba by wymienić np. kondensatory elektrolityczne na nowe, w pełni sprawne.

Wracając do sond - to czekam na sondę aktywną od kolegi Macska, który kiedyś bywał na tym forum - niestety mogę się jej spodziewać dopiero na jesieni, ale z tego co wiem ma mieć pasmo do 1GHz, a rezystancja wewnętrzna dzięki zastosowanemu na wejściu tranzystorowi polowemu ma być również spora, więc same zalety :-) Na razie niestety żadnych szczegółów technicznych nie znam :(

A tak przy okazji pomiarów - dość dawno nie oglądałem przebiegu sieci 230V na oscyloskopie. Teraz przez przypadek obejrzałem sobie taki przebieg i się lekko zdziwiłem - zamiast sinusoidy mamy teraz trapez :roll:
To wszędzie teraz tak mają?
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: gustaw353 »

Witam ponownie.
Odnoszę wrażenie, że tu potykamy się o dużą oporność wejściową instrumentu pomiarowego.
Powszechnie używam V640 i bywa, że specjalnie jego zaciski pomiarowe bocznikuję "odpowiednią nową mniejszą opornością" by wykonać prawdziwy pomiar.
Pomiar woltomierzami "cyfrowymi" (lottomat'ami - tak je nazywam) jest często zgaduj-zgadulą. Ich spora oporność wejściowa, długie przewody pomiarowe i sposób przeniesienia "widzianej" wartości na liczydło sprawia, że najbardziej prawdopodobne mogą być wyniki dla przebiegów czysto sinusoidalnych oraz dla prądu stałego
Sieć energetyczna to bardzo efektywna antena do zbierania ogromnych ilości śmieci.
Dołączając wejście oscyloskopu do gniazda sieciowego można mocno się przestraszyć tym co się zobaczy.
Gdy równolegle do punktów pomiaru dopiąć jakieś obciążenie o oporności czynnej (np. zwykła żarówka) to obraz trochę się klaruje.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: Jado »

Miałem na myśli taki kształt:
siec.jpg
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: Marek7HBV »

W sieci?-niemożliwe!
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5423
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: AZ12 »

Witam

Oscylogram napięcia zasilającego podawanego przez transformatorek Unitra Zatra 2VA.
oscsin50hz.jpg
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: Romekd »

Marek7HBV pisze: śr, 17 lipca 2019, 20:23 W sieci?-niemożliwe!
Całkiem realne Marku. U mnie przed chwilą kształt przebiegu "sinusa" w sieci 230 V (mierzone sondą 1/100 bezpośrednio na przewodach dochodzących do pomieszczenia) wyglądał tak:
Sieć230V_1.jpg
-
Połówka górna:
Sieć230V_2_góra.jpg
-
Połówka dolna:
Sieć230V_3_dół.jpg
-
Zmiana wartości skutecznej napięcia po 45 sekundach - spadek z 246 V do 239 V,
Sieć 230V_4_U.jpg
-
a gdy minutę później wychodziłem z pracowni, mierniki przy gniazdkach pokazywały już 229 V, czyli niemal wartość idealną. W ciągu zaledwie kilku minut wartość skuteczna napięcia w gniazdkach zmieniła się o 17 V!
Podłączanie do gniazdka halogenowej żarówki 230 V/130 W nie wpływało na kształt przebiegu w sieci.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: V-640 Sonda w.cz. - da się kupić czy może... zrobić?

Post autor: Marek7HBV »

No cóż,tyle tych prostowników włączonych jednocześnie-a niektóre nawet po 4700 mikroF mają :lol:
ODPOWIEDZ