Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Dzień dobry,

Co powoduje, że radia Philipsa są trudne do naprawy? Czy to czynniki natury mechanicznej?

Pozdrawiam,
Zygmunt

Nie wszystkie, ale tak, Philips lubił komplikować mechanikę, przynajmniej w przedwojennych konstrukcjach. Do tego filtry strojone zaciskaniem kubka - tego później dostroić się już nie da. A jeżeli chodzi ci o późniejsze, radia to każda bardziej skomplikowana konstrukcja robi się trudniejsza, niezależnie od firmy.

... udało mi się zdobyć radioodbiornik Saba Freudenstandt 125 Stereo. Wizualnie radio jest w stanie gabinetowym - nie wymaga remontu, tylko solidnego odkurzenia. Odbiornik w 100% w stanie oryginalnym - w tym wtyczka sygnowana Sabą. Posiada kartę gwarancyjną i schemat ideowy.
Był niesprawny- spalony bezpiecznik i rezystor w filtrze zasilacza. Po wymianie tych elementów radio ożyło - jest sprawne na każdym zakresie, nie wymaga strojenia. Zastanowienia wymaga przyczyna spalenia się rezystora filtra zasilania- stawiam na zbyt wysoką emisję lamp mocy / co się zdarza / lub upływność do masy któregoś z elektrolitów, chociaż podczas pracy są zimne ?. Lamp oraz elektrolitów nie sprawdzałem. Poza tym radio wg mnie w 100 % sprawne. Jest to moje trzecie radio tej marki. Wszystkie po uruchomieniu nie wymagały strojenia. Na uwagę zasługuje staranność montażu i jakość elementów składowych. Do tej pory w żadnym z posiadanych odbiorników tej marki nie wymieniłem kondensatora sprzęgającego, ani innego poza jednym elektrolitem, który pewnie po ponownym formowaniu pozostałby sprawny .
Bez problemu udało się przestroić radio do odbioru programu III PR.