Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Trafo pracuje jako źródło prądowe? Z tego co wiem, to tak naprawdę wzmacniacz SE na triodzie małej mocy, więc podłączanie go bez obciążenia nie jest najlepszym pomysłem.

Raport na stan obecny: jest lepiej. Po 1 cały czas tkwiłem w błędzie myśląc że uzwojenie pierwotne jest pierwotnym. Tak naprawdę ciągle męczyłem trafo zamienione uzwojeniami na podstawie pomiaru rezystancji uzwojeń którym się zasugerowałem że to jest to (proszę mnie nie karcić ) . Efekt - na reverb tank idzie już sensowny sygnał z dedykowanego trafa, tak że nawet słychać jak sprężyny grają Wraca z niego też coś z sensem. Walczę jeszcze ze stopniem recovery na lampie, gdyż ecc82 pędząca trafo bierze najwidoczniej dość dużo prądu bo napięcie stopnia recovery spada do 170 V i ma bardzo mizerne wzmocnienie, będę musiał zmniejszyć rezystory w zasilaczu. Widać światełko w tunelu męk...

Witam, ponownie powracam z reverbem. Z mojej analizy sterowanie reverbtankiem wydaje się już być prawidłowe. Gdy puszczę sygnał sinus 440 Hz przy maksymalnym rozkręceniu kanału czystego, na wejściu reverbtanku mam amplitudę 1.5V, na wyjściu reverbtanku, słabszą bo słabszą ale 64 mV. (zmierzone wszystko oscyloskopem).
Podejrzany natomiast wydaje mi się sam stopień recovery w którego budowie nie wydaje się być dużo filozofii. Nad rezystorem anodowym mam równe 300V, natomiast na anodzie 273V co daje prąd rzędu 0.227 mA... Ciut mało... Dodam że na siatce 0V.... czy coś tu czasem jest nie tak z polaryzacją siatki? Choć wszystko zgodnie ze schematem... (wyjście z reverbtanku prosto na siatke. Wzmocnienie tego stopnia przy takich parametrach nie może być zadowalające, tylko co jest nie tak ?

Przecież masz tam klasyczną jak nie wiem co polaryzację automatyczną rezystorem katodowym. Na pewno masz 1k w katodzie? Przy prądzie 0,23mA na rezystorze katodowym 1kOm powinno się odłożyć 0.23V. 0,23mA przy 273V anodowego i -0,23V siatka-katoda, to jakoś nie pasuje do ch-k lampy, nie sądzisz?

Rezystor polaryzujący siatkę jest? Łatwiej coś doradzić patrząc na schemat tego co tam aktualnie masz...

download/file.php?id=47815&mode=view
To mam. Wszystko jak na schemacie, 1K w katodzie, 100k w anodzie, wyjście z reverbtanku bezpośrednio na siatkę.
Moje wyliczenia prądu wziałem z różnicy napięć na rezystorze anodowym i jego wartosci. Na katodzie mam 0V.

bisz pisze:Na katodzie mam 0V.

Jeżeli tam jest naprawdę zero, to oznacza, że nie płynie żaden prąd, a jakiś wolt czy cuś jednak byłby wskazany Czyli lampa coś nie teges. Napięcie na anodzie niższe niż zasilania może być po prostu spowodowane spadkiem napięcia podczas pomiaru.

Albo coś zupełnie innego.

Moim zdaniem na tym schemacie brakuje rezystora siatkowego triody wzmacniającej sygnał ze sprężyny. Rozumiem, że ty go dałeś. Jaką dałeś wartość?

Rezystor siatkowy służy temu, żeby ustalić jej potencjał i żeby nie "wisiała w powietrzu". Tutaj tę funkcję pełni samo uzwojenie reverb-tanka --- jego rezystancja ustala potencjał siatki. Dodatkowy rezystor nic nie zmieni. Coś w układzie jest nie tak, skoro masz 0V na katodzie. Sprawdź wszystkie elementy łącznie z lampą.

Myślałem o tym, jednak na wielu schematach reverbów, które widziałem te rezystory były. Może faktycznie nie są w tym przypadku niezbędne.

DZIAŁA !!!! po raz kolejny roztargnienie dało o sobie znać przy tysięcznej przeróbce z rzędu. Anoda z katodą były zamienione miejscami w kabelkach.....

Ale to nie tylko, na 2 egzemplarzach ecc82 jakie posiadałem pogłosu tak czy siak nie ma. Traf trafił że akurat ecc81 była wsadzona gdy to uruchamiałem, no i poszło, a jak podmieniam na moje posiadane ecc82 w stanie nieznanym to nie działa. Ecc81 mam prawododobnie nówkę więc ma szanse większe. Brzmi nawet calkiem przyjemnie. Mogę jeszcze zrobić podwójną połowkę jako driver a odzysk na mosfecie tylko pytanie czy warto skoro tak jak jest działa ? Czy lampa ecc81 jako pojedynczy driver sie nie 'męczy' ?

Istnieją takie lampy jak ecc832. Robisz napęd na 82 a recovery na 83.