Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Recon pisze: Ale prawda jest taka, że pokładam nadzieję w tym tricku, bo nie zamierzam być na tyle nierozsądny, żeby nie powiedzieć głupi, by grać bez uziemienia.

Przy ground lift uziemienie tez jest, tylko ze po linii efekt-> masa po kablu -> masa wzmacniacza -> uziemienie. Niestety, nie jest to najlepsze rozwiazanie.

No dobra już po testach:

Gdy uziemienie odpinam całkowicie i jedynym przewodem mającym kontakt z obudową jest przewód masowy z obudowy do gwiazdy na kondensatorze, to wtedy nawet na max volume jest cichutko i idealnie, no ale jednak obudowa nie jest uziemiona, więc tak być nie może

Gdy stosuję trick o którym wcześniej pisał kolega TooL, a więc pomiędzy obudowę a uziemienie kabla sieciowego daję rezystor 10Ohm z równolegle kondensatorem 100nF sytuacja także się poprawia, ale już nie tak dobrze, następuje redukcja brumu o max 60%, pozostałe 40% są dosyć dokuczliwe, jakieś pomysły jeszcze może?

Dodatkowo przy max gain pojawia się gwizd gdy potencjometr volume na gitarze jest w pozycjach środkowych, na skrajnych cisza.

A gniazdo wejściowe i wyjściowe masz odizolowane od odbudowy ?

Tak, są izolowane - plastiki.

Czyli wszystko zgonie z sztuką unikania pętli mas. Moja rada spróbować zwiększyć wartość opornika do 100 Om, lub wywalić go i dać te dwie diody na przemian - to już tylko gdybanie.

Recon pisze:pomiędzy obudowę a uziemienie kabla sieciowego daję rezystor 10Ohm z równolegle kondensatorem 100nF

A dales diody 'antyrownolegle'?

TooL46_2 pisze: 2/ Zastosuj 'patent' Czarodzieja z linku, ktory podeslalem, ze strony 14 (opornik 10R/5W i z kondensatorem i diodami) w miejsce czerwonego polaczenia (Obudowa) ze schematu, ktory wrzuciles

Bardziej mi chodzilo o 'przerwanie' polaczenia -- kondensator filtru -> obudowa bo tak to bylo narysowane u Merlina. Sprobuj tak.

Recon pisze:Dodatkowo przy max gain pojawia się gwizd gdy potencjometr volume na gitarze jest w pozycjach środkowych, na skrajnych cisza.

Czy taki efekt wystepuje rowniez, gdy odepniesz przewod ochronny od obudowy?

Mam jeszcze problem z tymi gwizdami nieszczęsnymi, pojawiają się przy gainie >70% i tylko na singlach, lub gdy volume na gitarze nie jest na skrajnej pozycji, tylko np na środku. Zlokalizowałem obszar ,w którym dochodzi do tego zjawiska - potencjometry mam na oddzielnym PCB, gdy ruszam tą płytką to zbliżając ją w kierunku gniazd in i out oraz przekaźnika(bo tylko to jest w tym obszarze) gwizd słyszalnie rośnie, natomiast gdy płytkę przemieszczę w kierunku lamp i kondensatorów katodowych gwizd zanika prawie do zera, wtf?

Na płytce prócz potencjometrów jest jeszcze parę elementów, załączam rysunek schematu na którym kolorem pomarańczowym zaznaczyłem to co jest na płytce potencjometrów, a kolorem zielonym to do czego zbliżam tą płytkę i rośnie gwizd.

TooL - tak, występuje z i bez przewodu ochronnego. Co do czarodzieja to pisał:

"The ground to chassis connection is made via a 10Ω
resistor in parallel with a 100nF to 470nF poly’ or
ceramic capacitor."

Także chodziło mu o połączenie uziemienia z obudową, a nie masy układu, ja tak jakoś to zrozumiałem.

A masz tak jak na schemacie masa - 22n - pot. 25k lin ?
Może najpierw dać potencjometr (co by nie "wisiał na sygnale") a później kondensator.

Recon pisze:tylko na singlach, lub gdy volume na gitarze nie jest na skrajnej pozycji, tylko np na środku.

Po prostu -- w tej pozycji impedancja wyjsciowa gitary (przetwornik i potencjometr oraz kondensator od potencjometru barwy) tworzy oscylator wraz z pojemnoscia i impedancja wejsciowa ukladu.

Recon pisze:potencjometry mam na oddzielnym PCB, gdy ruszam tą płytką to zbliżając ją w kierunku gniazd in i out oraz przekaźnika(bo tylko to jest w tym obszarze) gwizd słyszalnie rośnie, natomiast gdy płytkę przemieszczę w kierunku lamp i kondensatorów katodowych gwizd zanika prawie do zera

Zmieniasz tym samym pojemnosci pasozytnicze powstajace z ulozenia wzgledem siebie roznych czesci ukladu.

Masz umasione obudowy potencjometrow? Albo czy maja galwaniczne polaczenie z masa/obudowa. Jesli tak, to trzebaby to przerobic; w sytuacji, gdy obudowa nie bedzie miala potencjalu masy obudowy potencjometrow nie beda dzialac jak ekrany i beda zbierac rozne smieci i moga wzbudzac caly uklad. Proponuje polaczenie kubkow potencjometrow i przylaczenie do lokalnego punktu masy oraz (w tym wypadku koniecznie!) odizolowanie od obudowy.

Recon pisze:"The ground to chassis connection is made via a 10Ω
resistor in parallel with a 100nF to 470nF poly’ or
ceramic capacitor."

Ground i Earth to nie to samo Zagladnij jeszcze raz do tego pdfa, w szczegolnosci na strone 2

Na pewno 100k w zielonym kółku ? czy nie powinien być tam 1 M ?

Chwilowo badam układ gdzie nie ma uziemienia i mam połączenie kondensatora(masa) z obudową, potencjometry czy umasione czy nie, to nadal jest gwizd... :/

Kazimierzu - też mnie to dziwi, ale na to wygląda, że 100k, nawet w layoucie tak mam.

A zmien ten rezystor na 1M tak jak Kazimierz sugeruje. Powinien sie zmienic troche charakter przesteru ale zobaczysz, czy zmieni sie piszczenie.

Tylko sie tez upewniam --> kable laczace gitare->efekt i efekt->wzmacniacz przywrociles do stanu pierwotnego i.e. masa polaczona w obu wtyczkach?

Stan obecny - kabel gitarowy z masą po obu stronach, uziemienie z kabla sieciowego w powietrzu, połączenie masa-chassis - bezpośrednie. Dla takiego układu podaje wszelkie obserwację, bo najlpierw chce ten przydźwięk wyeliminować, a z 1M zaraz spróbuję

OK. Daj znac, czy cos sie zmienilo.

Zaekranuj plytke z potencjometrami n.p. pudelkiem po sardynkach. Masz dodatne sprzezenie zwrotne: 4 stopnie daja w sumie na wyjsciu sygnal w fazie z sygnalem wejsciowym. Kabel miedzy anoda wyjsciowa a plytka z potencjometrami dziala jak kondensator sprzegajacy ten sygnal z wejsciem gdy znajdzie sie zbyt blisko niego.