Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

LDR-y to też półprzewodniki, a stwierdziłeś, że ich nie zastosujesz ze względów finansowych a nie ideologicznych.

bulabla pisze:... jeżeli zastosował bym ldry np vtl5c1( 5€ sztuka) musiał bym wydać 360zł ...

- pewną alternatywą jest samodzielne wykonanie LDR-a. Taki np. A9060 jest tani (pewnie ze 3-4pln), do tego zółty LED i czarna rurka termokurczliwa...

jak się chce to się zrobi i wcale nie będzie to kosztowało 350 zł


Ceny Niemieckie ,ale w Polsce chyba to samo

http://www.mercateo.com/p/102-145475%28 ... _9013.html

http://www.mercateo.com/p/139-1142459/L ... 60SRC.html

i koszulki termokurczliwe ze 3 euro

dla przykładu koszt jednego relay i to pojedynczego
http://www.mercateo.com/p/C1163-3451701 ... sitiv.html

Witam dziękuje za podpowiedzi . Widzę że grono forumowiczów chce odwieść mnie od przekaźników - może wreszcie się uda Ale jeszcze odpowiem . Przekaźniki jakie chce użyć to V23105-A5303-A201 np siemensa ( tu dodaje plik ) pozłacane 2x styki . Przekaźnik podwójny DPDT cena 4zł sztuka na allegro - zastosowałem takie w obecnym wzmacniaczu ( muting z peaveya na mac97 skuteczny ) dodatkowo mam już 6 sztuk na zapasie. Chciałbym podpowiedzieć że jestem bogaty w kredyt hipoteczny - obecnie nie stać mnie na hulaszczy tryb życia - w tym kraju kapitalistycznym liczy się każdy grosz żart.. oszczędności we wzmacniaczu lampowym do niczego dobrego nie prowadzą , ale nie ugnę się presji - na razie :> Zawsze może mi się nie udać z przekaźnikami , mogę wykonać na fotoelementach . Poniosę tylko koszty czasu ..

Podpowiem że nie popisałem się swoją wiedzą odnośnie fotoelementów , poprawie się -brak wiedzy .Jeżeli mesa miała ldry to ja też mogę:D h11f1 też mógł by być - zostałem uświadomiony.
Znany mi jest fotorezystor z rodziny a9060 ( na tube town była mesa 3 kanałowa na tym zrobiona ) - na tme dość tani nie ma co - ale jest tam poważna rodzina 12,13,14 i 32 . Czy ktoś mógł by podpowiedzieć jaki by się nadawał ze swoich doświadczeń - zawsze mógł bym pozmieniać i uprościć sterowanie na ldry
Ostatecznie mógł bym zrobić te 17 ldrów , przyznam się że mam z 30 sztuk rpp131 - aczkolwiek te fotorezystory są dość wolne wg moich doświadczeń( wolno się wygaszają ) - jakie są oceny forumowiczów tego fotorezystora?
pozdrawiam

Mógłby mi ktoś powiedzieć o co chodzi z tym mutingiem?

Sam dojdziesz, tylko przeanalizuj działanie SLO100. Obu kanałów.

Thereminator pisze:Sam dojdziesz, tylko przeanalizuj działanie SLO100. Obu kanałów.

- "suma sumarum", z treści wypowiedzi Pana Bulabla wynika sprawa nie tyle "mutingu", co "clampingu". To tak gwoli uściślenia. Aczkolwiek muting kanałów w Slo, to rzecz wielce pożądana..

WITAM chciałbym powrócić troszkę do tematu a raczej kilku pytań jakie tu podałem . Po wnikliwych analizach , przemyśleniach i nie przespanych nocach - doszedłem do wniosku że przełączanie kanałów na ldrach nie jest wcale takie głupie . Głównie swoją uwagę skupiłem na soldano slo , gdzie takich elementów jest tam garstka . Na daną chwilę przekaźniki odstawie do półki i spróbuję z opto elementami . Jak już wcześniej napisałem mam większą ilość rpp130 i rpp131 , jednak badając je prostą metodą stwierdziłem że czas wygaszenia jest dość duży ( wartość 2M omów osiąga w ok 1s ) .
1. Czy ktoś zastosował w praktyce te fotorezystory , w jakimś konkretnym projekcie
W powyższych postach była podpowiedź o rodzinie fotorezystorów A9060 :
2. Który z rodziny tych fotorezystorów najlepiej sprawdzi się jako LDR ? ( 12,13,14 czy 32 ? )

Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam .

Niestety, tak się składa, że w parze nie idą same "dobre" parametry. Szybkie są raczej te LDR-y, które mają stosunkowo niską rezystancję w stanie wyłączenia (ale i b. niską w stanie włączenia). Trzeba więc przyjąć pewien kompromis - te niskoomowe zastosować np. do włączania kondensatorów katodowych, te drugie - do włączania kanałów/układów barwy dźwięku. Niezły jest 5537 - raczej taki uniwersalny, i szybki, i wysokoomowy/dark, i niskoomowy/light. Pomocne mogą być pliki:

A ja jednak proponuje zastosowanie przekaźników, mój najnowszy układ switchowania składa się z mikrokontrolera, drivera przekaźników i samych przekaźników(8 sztuk), łącznie wyszło mnie to ok 60zł za całość. Użyłem tych maluchów: http://sklep.avt.pl/p/pl/484035/przekaz ... bilny.html trochę miałem co do nich obaw, ale finalnie stosując triki Toma z tłumieniem pyknięć są idealnie ciche i oczywiście bardzo szybkie. dodatkowo stosowałem do nich gniazda DIL10 tak, że zajmują mało miejsca na płytce i wyglądają ładnie polecam. Oczywiście nie chce też mieszać, LDR-y też dobra sprawa

Recon pisze:A ja jednak proponuje zastosowanie przekaźników, mój najnowszy układ switchowania składa się z mikrokontrolera, drivera przekaźników i samych przekaźników(8 sztuk), łącznie wyszło mnie to ok 60zł za całość. Użyłem tych maluchów: http://sklep.avt.pl/p/pl/484035/przekaz ... bilny.html trochę miałem co do nich obaw, ale finalnie stosując triki Toma z tłumieniem pyknięć są idealnie ciche i oczywiście bardzo szybkie. dodatkowo stosowałem do nich gniazda DIL10 tak, że zajmują mało miejsca na płytce i wyglądają ładnie polecam. Oczywiście nie chce też mieszać, LDR-y też dobra sprawa

Witam . Takie rozwiązanie jakie proponujesz jest bardzo ciekawe i sam o takim już dawno myślałem . Dalej waham się nad użyciem ldrów . Jednak np dla wzmacniacza typu soldano slo "nadużyciem" byłoby używanie przekaźników ( 4 ldry ,góra pięć ) . Jednak gdy w grę wchodzą 3 kanały plus dołączane pres dla każdego kanału , to tylko przekaźniki .Jednak najpierw trzeba się zastanowić czy jest potrzeba robienia aż tylu kanałów i tylu kombinacji/modyfikacji . pozdrawiam

Recon pisze:....Użyłem tych maluchów: http://sklep.avt.pl/p/pl/484035/przekaz ... bilny.html .... dodatkowo stosowałem do nich gniazda DIL10....

Jezeli wciskales je w gniazda dociskajac przekaznik kciukiem to licz sie z tym ze kontakty moga zaczac sie zawieszac. To delikatna konstrukcja, kotwica elektromagnesu jes tuz pod pokrywa i wystarczy mocniej przycisnac aby uszkodzic mechanizm. Przy automatycznym montazu i lutowaniu na fali ryzyko takiego uszkodzenia jest minimalne. Ta lekcje juz sam przerobilem w praktyce...

Witam odświeżę troszkę mój temat . Ucieszony sukcesami z płytką dwustronną kolegi Recon chciałbym zadać znów kilka pytań ( odchodząc troszkę od poprzednio zadanych ). Poświęciłem godzinę czasu i narysowałem prosty schemat wraz z pcb . Na wstępie chciałbym powiedzieć ,że jest to schemat przykładowy , służy on tylko do celów tego tematu !!!Prosił bym o ocenę takiej metody projektowania płytki . ( w ocenie prosił bym nie uwzględniać średnicy padów i estetyki , głównie chodzi mi o prowadzenie ścieżek )
Przyjąłem zasady :
1 rezystory wraz z ścieżkami anodowymi oddalone od podstawek lamp ,podobnie z żarzeniem , (skupienie " powyżej "podstawek)
2 "oddalenie" elementów od napięcia anodowego i żarzenia .( skupienie "poniżej "podstawek )
3 masa grubszą ścieżka

Teraz kilka pytań:
czy trzeba się sztywno trzymać reguły o tym ,aby ścieżki były jak najkrótsze ?Czy tylko dla ścieżek siatek lamp? ( wg reguły im krótsze tym mniej zakłóceń )
czy ścieżki ( poza masą i żarzeniem ) muszą być bardzo grube - czy wystarczy 1-1,5mm . Oczywiście mając w pmięci 2 zasadę im grubsze ścieżki tym mniej zakłóceń.

Dziękuje z góry za podpowiedzi i pozdrawiam .

TooL46_2 pisze:link

Dziękuje za link , jednak ten poradnik nie rozwiązuje wszystkich moich wątpliwości i nie odpowiada na wszystkie zadane pytania . Przede wszystkim jest on kierowany dla płytek jednostronnych jednak znalazłem kilka ciekawych informacji . Patrząc na to jak ja przedstawiłem swój model projektowania , praktycznie zastosowałem się do tamtejszych zasad . Wydaje mi się że powinienem uciekać z żarzeniem na górną część płytki . Muszę się jeszcze nad tym zastanowić . Pozdrawiam