Strona 4 z 4

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: śr, 9 lutego 2011, 23:21
autor: jethrotull
Nie ma za bardzo co pisać, projekt jest w burakach (wzbudza się), nie mam czasu się nim zajmować na razie. Pogłos dobrze działał na jednej tylko ECC85 (na jednej połówce wzmacniacz napędu, na drugiej wzmacniacz powrotu), ale zdecydowałem że przerobię go na pętlę, a pogłos wykonam jako osobne urządzenie.
Typu TWOP-a nie znam, interesuje mnie tylko przekładnia, która wynosi 7 do 1.

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: śr, 9 lutego 2011, 23:22
autor: Piotr
TS powinien być o tyle dobry, że dla sprężyny nie potrzeba dołu pasma.
Ale i tak bez transformatora powinno być najlepiej :)

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: śr, 9 lutego 2011, 23:44
autor: poco
No to Piotrze rzuć rozwiązanie i po sprawie :lol: niech fender już się boi. Pozdrawiam Ryszard

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: śr, 9 lutego 2011, 23:46
autor: Zibi
poco pisze:Tylko co z tą impedancją / trzeba by było ją wyliczyć /sprężyn? Zwykle najprościej jest podać rezystancję cewek pogłosowych na IN i OUT jako, że miernik rezystancji jest ogólnie dostępny.
http://www.tnlc.ncsu.edu/files/testing/ ... okRev3.pdf

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: śr, 9 lutego 2011, 23:59
autor: Marvel
poco pisze:No to Piotrze rzuć rozwiązanie i po sprawie :lol: niech fender już się boi. Pozdrawiam Ryszard
No ale rozmawialiśmy przecież dzisiaj o wzmacniaczach gitarowych OTL na diabłach. Zasada jest ta sama.

Ja nie widzę problemu, żeby kupić sprężynę Accutronics za 300 zł i trafo oryginalne Fendera do reverbu za 100 zł. Do tego lampy i robota i wychodzi reverb za 500 zł. Przecież nie ja płacę, tylko klient (na przykład taki Ryszard, który się wyśmiewa).

Kombinacje są po to, żeby zrobić dobry reverb za 50 zł zamiast za 500. Tylko trzeba użyć "nielampowej" sprężyny i nietypowej lampy (tzn. innej niż ECC8x).

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: czw, 10 lutego 2011, 00:02
autor: Piotr
Zasadnicza różnica jest taka, że pogłosu raczej się nie przesterowywuje, a to dość ważna sprawa przy ewentualnym usuwaniu transformatora, nieprawdaż?

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: czw, 10 lutego 2011, 01:04
autor: poco
Zibi , złociutki! To trzeba by było tą wiedzę wpruć przed, wziąć aplikację -schemat i na miejscu liczyć. Kurde, nie dla mnie w tym wieku :D Za godzinę bym leżał kołami do góry! :oops: Marvel, przepraszam, ja się nie wyśmiewam- to by była ostatnia rzecz jaką bym zrobił na tym forum. Ja szanuje ogrom Waszej wiedzy i nie pozwolił bym sobie na uwłaczanie mu. Tank i tak trzeba kupić i tak trzeba kupić. Kwestia jaki i do jakiego rozwiązania to jest to o czym mówię. Pewne koszty i tak trzeba ponieść i mieszczą się one w granicach błędu. Dlatego proponowaliście tyle rozwiązań oszczędnościowych, aby obniżyć koszty. Pytanie, czy gra warta świeczki. Przy produkcji wielkoseryjnej pewnie tak, ale przy jednostkowej? A co z tanimi lampami prod radzieckiej typu 6nxp? Pytanie jest na jakim etapie jest rozwiązanie tego zagadnienia od strony praktycznej, na naszych częściach i schematach. Sądząc po powracającym temacie w krzakach i ciągle dyskusje. Podobnie się ma sprawa z pętlą. Propozycji wiele, a konkretów? Stracony czas ma większą wartość niż nakłady na jakieś , ale konkretne rozwiązanie. Jak by nie patrzył, plecy z tyłu. :lol: Pokładam nadzieję, że rozwiązanie jest tuż, tuż. Czekam na nie jak kania na "dżdż". Gdybym nie lubił tego dreszczyka w lędźwiach, to poszedł bym i kupił gotowy wzmacniacz i nie zawracał sobie i innym ... czego? wiecie. :lol: Sprawa tego trafa fenderowskiego/ regenta sama by się rozwiązała, bo jak pisałem pewnie u znanego kolegi było by tańsze i takie jak oryginał. Pozdrawiam Ryszard.

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: czw, 10 lutego 2011, 01:13
autor: Marvel
Nie wiem doprawdy, jaki jest problem z pętlą... Projekt jest zakończony, dokumentacja umieszczona w wątku, pętla działa bardzo dobrze.

Problem z reverbem beztransformatorowym jest taki, że są obliczenia, ale trzeba je sprawdzić w praktyce, a do tego potrzebny jest ktoś chętny z "wysokoomową" sprężyną. Ja jestem chętny, ale nie mam takiej sprężyny.

Mam za to zamówienie na wzmacniacz na bazie Tweeda Deluxe 5E3 ale z oryginalnym fenderowskim reverbem, więc niedługo pokażę klasyczne rozwiązanie w praktyce. Komplet traf jest już na cle w Warszawie.

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: czw, 10 lutego 2011, 02:54
autor: poco
Przepraszam Marvel za pętlę :oops: . Doczytałem wreszcie do końca, a wcześniej sugerując się tytułem zakodowałem " po raz'' podałem fałszywa informację. Proszę o wybaczenie. Super robota, ale w takim gronie to pestka rozkminić każdy temat. Szacun wszystkim uczestnikom procesu tworzenia. Mocna grupa pod wezwaniem :lol: Jaką "omowość" musi mieć ta sprężyna, bo ja mam taką 2 x 200 . Pewnie za mało. W wykazie accutronica są takie chyba 600 omowe. Pozdrawiam Ryszard

Re: Wzmacniacz gitarowy 2xEL34+3x6N2P+1xECC85+1x5U4G

: czw, 10 lutego 2011, 10:11
autor: painlust
Marvel, już poświęce kasę na wysyłkę i podeśle (pożyczę) ci moje tanki, odsyłasz mi na własny koszt. Jak cie to interesuje podeślij mi adres na priva.