Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Schemat jest ok.
Kazdy opatentowany wynalazek mozesz na wlasne potrzeby oraz w celu sprawdzenia zasad dzialania zrealizowac w jednym egzemplarzu.
Mozesz nawet produkowac i sprzedawac o ile na terenie kraju w ktorym to sprzedajesz dany wynalazek nie jest chroniony.
Nie ma czegos takiego jak "swiatowy patent". Jesli ktos sie czyms takim chwali to sam nic nie wie o prawie patentowym.
Jest tylko PCT: http://www.patentlens.net/daisy/KeyOrgs ... 0/422.html

Dziękuję za szybką i konkretną odpowiedź.

Mam jeszcze pytanie odnośnie dodatkowej modyfikacji schematu polegającej na zwarciu przełącznikiem drenu i źródła tranzystora w celu całkowitego wyeliminowania modu. Czy takie zwarcie nie zaszkodzi tranzystorowi?

A jakiego zagrożenia dla tranzystora się spodziewasz?

Krzysiek16 pisze:A jakiego zagrożenia dla tranzystora się spodziewasz?

Nie odpowiada się pytaniem na pytanie, szczególnie w kąciku dla początkujących.

Krzysiek16 pisze:A jakiego zagrożenia dla tranzystora się spodziewasz?

Jakieś stany nieustalone przy przełączaniu przełącznika itp.
Na logikę nic się nie powinno stać, ale nie znam się zbytnio na tranzystorach unipolarnych, więc pytam.

Dzięki Marvel - popieram.

Nawet w podstawówce nauczyciele stosują pytania naprowadzające jak uczeń nie może sobie poradzić z odpowiedzią. Ale jak Wam to nie odpowiada, to przepraszam, już nie będę

Krzysiek16 pisze:Nawet w podstawówce nauczyciele stosują pytania naprowadzające jak uczeń nie może sobie poradzić z odpowiedzią. Ale jak Wam to nie odpowiada, to przepraszam, już nie będę

Krzysiek16 nie bierz tego do siebie. A wracając do układu, to można przełączać ten przełącznik bezkarnie gdy układ jest pod napięciem czy nie?

Ja nie widzę żadnego zagrożenia dla tranzystora.

Stawiam sześciopaka temu, kto udowodni (w sposób matematyczno-fizyczny lub pomiarami), że ten mod działa w pełnym (albo przynajmniej w sensownym) zakresie regulacji potencjometra i będzie stabilny w funkcji temperatury.

Podłączając żarówkę jako obciążenie, to faktycznie zaobserwowałem gdzieś w środkowym położenia suwaka potencjometru skokową zmianę jasności świecenia.

Kolejnym dylematem jest sposób podłączenia transformatora głośnikowego - czy dla każdego wyjścia 4, 8, 16 Om zastosować osobne gniazda, czy praktyczniej będzie tak, jak na załączonym schemacie. A może macie inne propozycje (nie rozważałem dedykowanego przełącznika, bo cena trochę odstraszająca)?

Tak jak na rysunku jest w Marshallu TSL. Ale jak dla mnie to jest za bardzo skomplikowane. A przełącznik też musi być solidny, bo tam duży prąd płynie.

mariuszss pisze:Podłączając żarówkę jako obciążenie

Żarówka się nie nadaje, jest nieliniowa.

Marvel pisze:Tak jak na rysunku jest w Marshallu TSL. Ale jak dla mnie to jest za bardzo skomplikowane. A przełącznik też musi być solidny, bo tam duży prąd płynie.

Co lepiej zastosować - przełącznik jak na zdjęciu czy osobne wyjścia dla każdej impedancji?

Jeśli będziesz miał np. 3 wyjścia 4 , 8 i 16 Ohm to jak znam życie kiedyś ktoś obsadzi wszystkie jednocześnie.