Strona 4 z 5

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 20:23
autor: pasio
almagra pisze:Bardzo dobre szczelinowe,szybkie dławiki do audio, polecam.
Można wiedzieć, jakie parametry techniczne masz na myśli, pisząc:
1. szybkie
2. bardzo dobre
3. do audio
4. polecam

???
pzdr

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 21:22
autor: almagra
.

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 21:46
autor: painlust
A efekt chologramowy zdejmują... przepraszam nie mogłem się powstrzymać...

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 21:55
autor: whwp
Spoko Painlust, jeszcze trzebaby uwzględnić transmutację pola (oczywiście w ujęciu transfinalnym).

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 21:56
autor: almagra
.

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 21:57
autor: tszczesn
almagra pisze:Szybki rdzeń to mówiąc naukowo materiał magnetyczny o dużej częstotliwości granicznej.Im szybszy rdzeń, tym lepszy dławik...
A na czym polega częstotliwość graniczna rdzenia?

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 22:05
autor: almagra
.

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 22:48
autor: tszczesn
almagra pisze:To wprowadŻ rdzeń z kiepskiego ferrytu w obwód wyjściowy ukaefowego nadajnika to się przekonasz!!!
To nie jest odpowiedź. No więc na czym polega częstotliwość graniczna materiału rdzenia?

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 23:08
autor: almagra
.

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 23:12
autor: tszczesn
almagra pisze:Prędkość z jaką przemagnesowuje się ferromagnetyk jest skończona.W przypadku różnych stali będzie to od kilku do kilkudziesięciu kiloherców.
Dobrze, że inżynierowie Telefunkena tego nie wiedzieli i stosowali stalowe rdzenie w cewkach fal średnich[1]

[1]A Żeby ich szlag za to trafił - cieniutki blaszki, zardzewiały błyskawicznie, rozsadzając karkasy i uzwojenia. Dzięki temu mój Ambasador już nigdy nie zagra na tym zakresie.

Re: Dławik

: pt, 10 lipca 2009, 23:23
autor: almagra
.

Re: Dławik

: sob, 11 lipca 2009, 00:11
autor: jethrotull
tszczesn pisze: [1]A Żeby ich szlag za to trafił - cieniutki blaszki, zardzewiały błyskawicznie, rozsadzając karkasy i uzwojenia. Dzięki temu mój Ambasador już nigdy nie zagra na tym zakresie.
A wymienić cewki to nie łaska? Czy za wielki unikat i szkoda wymieniać oryginalne części nawet za cenę działania (poważnie pytam).

Re: Dławik

: sob, 11 lipca 2009, 00:29
autor: tszczesn
jethrotull pisze:
tszczesn pisze: [1]A Żeby ich szlag za to trafił - cieniutki blaszki, zardzewiały błyskawicznie, rozsadzając karkasy i uzwojenia. Dzięki temu mój Ambasador już nigdy nie zagra na tym zakresie.
A wymienić cewki to nie łaska? Czy za wielki unikat i szkoda wymieniać oryginalne części nawet za cenę działania (poważnie pytam).
Musiałbym zrobić wszystko nowe - karkasy , cewki i mocowanie. A Ambasador to dość rzadki model, dodatkowo cewki na zakresy radiowe na rdzeniach żelaznych to spora ciekawostka - nie chcę tego ruszać.

Re: Dławik

: sob, 11 lipca 2009, 09:44
autor: fugasi
Tomek, masz może jakieś zdjęcia? Tylko nie twoich zardzewiałych ale może innych czyichś. :P Bardzo to ciekawe.

Re: Dławik

: sob, 11 lipca 2009, 16:42
autor: tszczesn
fugasi pisze:Tomek, masz może jakieś zdjęcia? Tylko nie twoich zardzewiałych ale może innych czyichś. :P Bardzo to ciekawe.
Nie mam. Sam z takimi cewkami mam tylko Ambasadora w stanie wiadomym. Takie same cewki miał też Luxor, ale tego to tylko na zdjęciu widziałem. Nie wiem nawet jaka była grubość blaszek żeby zrobić repliki rdzeni. W każdym razie były rozdzielone cieniutkimi warstwami papieru.