Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Na prawdę nie wiem o co Ci biega... nie da się tego zrobić potencjometrem 20K. Kolega "Szrot majster" nie narzeka a nawet sobie chwali.. viewtopic.php?p=412580#p412580.

saico pisze: ↑pt, 6 października 2023, 22:05 Na prawdę nie wiem o co Ci biega... nie da się tego zrobić potencjometrem 20K. Kolega "Szrot majster" nie narzeka a nawet sobie chwali.. viewtopic.php?p=412580#p412580.

Zacytuję:

Marek7HBV pisze: ↑pt, 1 września 2023, 14:39 Napięcie na emiterach tranzystorów mocy powinno wynosić połowę napięcia zasilającego jeśli jest ono stabilizowane lub trochę większe przy niestabilizowanym - zależnie od wydajności zasilacza. Reguluje się je potencjometrem 20 k.

I zgodnie z tym wcześniej ustawiałem tyle ile trzeba, w drugim kanale tyle udało się ustawić, z tym że też niestety były jakieś problemy (o czym pisałem w ubiegłymmiesiącu).
A w tym gdzie teraz podmieniłem tranzystory nie da się tego napięcia regulować.

Pozdrawiam,
A.

Wzmacniacz właściwie ogarnąłem. Grać gra, już nie ma żadnych zniekształceń.
Natomiast dokucza mu brum. Podmieniłem zasilacz na 15V 4A ze starego laptopa Toshiba, niestety zmian brak i dalej brumi, więc wróciłem do trafka.
Spróbuję może płytki wzmacniacza dać poziomo a nie pionowo, jak u Kolegi saico, bo u niego to działało w takim układzie bez problemu. Innej przyczyny nie widzę.

Pozdrawiam,
A.

Olkus pisze: ↑ndz, 18 lutego 2024, 19:36 Wzmacniacz właściwie ogarnąłem. Grać gra, już nie ma żadnych zniekształceń.
Natomiast dokucza mu brum. Podmieniłem zasilacz na 15V 4A ze starego laptopa Toshiba, niestety zmian brak i dalej brumi, więc wróciłem do trafka.
Spróbuję może płytki wzmacniacza dać poziomo a nie pionowo, jak u Kolegi saico, bo u niego to działało w takim układzie bez problemu. Innej przyczyny nie widzę.

Pozdrawiam,
A.

Witam!
cieszę się bardzo, że układ działa
Pewnie ruszył dopiero na parze tranzystorów, które ja Ci wysłałem?
U mnie nie było żadnych problemów z uruchomieniem, bo ja mam trzy szuflady rezystorów 0,25W/0,5W i parę kartonów rezystorów mocy.
Po prostu nie robię eksperymentów i nie wstawia, byle czego, wyjątkowo składam rezystor o żądanej wartości z 2 rezystorów, które łączę szeregowe/równolegle.
Nie wstawiam na przykład zamiast 15k rezystorów 10k, czy zamiast 680k rezystora 470k......w ten sposób robi się problem z uruchomieniem, niby prostego z pozoru, układu.
A tranzystory germanowe nie lubiły takiego czegoś, układ stawał się niestabilny, wzbudzał się, czasem same tranzystory miały wady fabryczne....jak to mówią "pierwsze koty za płoty" a german to były powijaki elektroniki.
Ja zrobiłem układ 1:1 według opisu, a tranzystory pomierzyłem rosyjskim, analogowym multimetrem, cyfrowy czy chiński tester się nie nadaje do germanu
Co do brumu: dałeś kabelki do potencjometrów w ekranie?
Głupie pytanie, ale tam potencjometry barwy dźwięku są w pętli USZ, więc łatwo w ten sposób uzyskać "ulepszenie" brzmienia o przydźwięk właśnie
Ja dałem kabelki ekranowane wojskowe, obciągając termokurczką, nie było w ogóle przydźwięku sieci.
Jeszcze jedno....czy połączyłeś metalowe obudowy potencjometrów srebrzanką i do wspólnej masy?
Ba bez tego będzie spory brum, szczególnie przy dotykaniu osi potencjometrów.
Zasilacz od laptopa to pomysł do kitu, u mnie jest to dziwny, wysoki dźwięk, coś koło 15-17kHz, na dłuższą metę głowa boli od tego....tak samo ten wzmacniacz, jak bo zostawię bez sygnału, to nie da zasnąć albo zapewni płytki sen i ból głowy rano.
Ja kupiłem ten zasilacz
https://allegro.pl/oferta/mean-well-zas ... 4749668029
One nie piszczą jak te od laptopów czy routerów....dałem taki sam do żarzenia 2xGU-32+ 2x6N2P, jest cisza, bynajmniej jeśli chodzi o impulsowe zakłócenia na granicy słyszalności, niestety ja te dźwięki słyszę i ich nienawidzę, tu tego nie ma.
Położenie pionowe czy poziome płytek nie ma znaczenia, ja bym obstawiał problem z kabelkami bez ekranu i barakiem wspólnej masy potencjometrów.
Zrób ten układ "po ludzku" .....władowałeś sporo kasy w osiowe kondensatory i pchasz się w dziadowski zasilacz, chyba 50zł to niewiele, szczególnie w porównaniu do transformatora toroidalnego?
Ja zrobiłem na ChongX/LEAGUER oraz chińskich potencjometrach za kilka złotych ale dokładnie, toteż nie mam problemów z układem.
Nie szaty czynią króla....znasz zapewne to przysłowie,

Tranzystory od Ciebie dałem w jednym kanale, w drugim były OK.
Elementy stosowałem wszystkie jak na schemacie.
Elektrolity osiowe kupiłem kiedyś tanio, a 2200uF dokupiłem przy okazji zakupów innych rzeczy, więc nie wydałem na nie dużo.
Zasilacz nie dawał zakłóceń słyszalnych w głośniku, dalej był brum.
Kabke od potencjometrów, sygnałowe są wszystkie w ekranie. Podłączenie potencjometrów do masy lub ich odłączenie nic nie daje, testowałem to.
Jeszcze jedną opcją poza montażem może być tylny panel, który jest z tworzywa a nie blachy.

Pozdrawiam,
A.

Olkus pisze: ↑pn, 19 lutego 2024, 00:44 Tranzystory od Ciebie dałem w jednym kanale, w drugim były OK.
Elementy stosowałem wszystkie jak na schemacie.
Elektrolity osiowe kupiłem kiedyś tanio, a 2200uF dokupiłem przy okazji zakupów innych rzeczy, więc nie wydałem na nie dużo.
Zasilacz nie dawał zakłóceń słyszalnych w głośniku, dalej był brum.
Kabke od potencjometrów, sygnałowe są wszystkie w ekranie. Podłączenie potencjometrów do masy lub ich odłączenie nic nie daje, testowałem to.
Jeszcze jedną opcją poza montażem może być tylny panel, który jest z tworzywa a nie blachy.

Pozdrawiam,
A.

Witam!
A nie masz czasem wadliwego któregoś potencjometru?
Albo błąd w montażu.
Podkładki OK?
Nie ma zwarcia na śrubie?......ten układ to stara końcówka mocy Car-Audio, pamiętająca czasy Beatlesów, mnie ruszyła od kopa.....trochę to dziwne u Ciebie.
Zewrzyj wejście do masy, daj oscyloskop na najmniejszą czułość i szukaj babola.....o wyłączeniu świetlówek/LED-ów chyba nie muszę wspominać
Podkładki dałeś mikowe czy silikonowe?
Pasta jaka, ja dałem komputerową Arctic MX-4, która jest izolatorem, pewni Ci jakieś dziadostwo sprzedali, TYP "H" też nie przewodzi prądu.
Coś jest spieprzone.....tylko teraz to szukanie igły w stogu siana.
A najgorsza opcja, to usterka TAA435, jego wada fabryczna.

Skoro gra normalnie to raczej błędu w montażu nie ma, potencjometrów też bym nie podejrzewał bo przy kręcenie nimi brak trzasków.
Zwarcia na śrubach raczej bym nie podejrzewał. Podkładki pod tranzystorami mam silikonowe, pasty nie ma, przed montażem tranzystorów wraz z radiatorem mierzyłem na przejście omomierzem, brak zwarcia do radiatora.
Wstawię potem fotki jak to w środku wygląda.
Opcja z TAA niestety też jest możliwa, aczkolwiek wolałbym tego uniknąć.
Aha, nie napisałem że brum występuje dopiero jak podłączę po kablu RCA jakiś inny sprzęt, DAC czy odtwarzacz CD. Więc to chyba nie będzie na szczęście wina TAA435.

Pozdrawiam,
A.

Olkus pisze: ↑pn, 19 lutego 2024, 09:18
Aha, nie napisałem że brum występuje dopiero jak podłączę po kablu RCA jakiś inny sprzęt, DAC czy odtwarzacz CD.

Pozdrawiam,
A.

Czyli zapomniał Kolega napisać najważniejsze . Albo kabel ma przerwaną masę, albo tworzy się pętla masy i najprostsze to zastosować inny kabel oraz podłączyć urządzenie odseparowane od zasilania sieciowego {bateryjne} do testu.

Marek7HBV pisze: ↑pn, 19 lutego 2024, 09:46

Olkus pisze: ↑pn, 19 lutego 2024, 09:18
Aha, nie napisałem że brum występuje dopiero jak podłączę po kablu RCA jakiś inny sprzęt, DAC czy odtwarzacz CD.

Pozdrawiam,
A.

Czyli zapomniał Kolega napisać najważniejsze . Albo kabel ma przerwaną masę, albo tworzy się pętla masy i najprostsze to zastosować inny kabel oraz podłączyć urządzenie odseparowane od zasilania sieciowego {bateryjne} do testu.

Nie jest to wina kabla, kupiłem specjalnie inny aby to przetestować, na dwóch kablach jest to samo. Bez podłączonego czegokolwiek brum jest prawie niesłyszalny.
Urządzenia bateryjnego nie mam, ale DAC podłączony do laptopa powinien chyba być OK. No i przy dotykaniu np radiatorów brum jest mocniejszy.

Pozdrawiam,
A.

Olkus pisze: ↑pn, 19 lutego 2024, 10:15

Marek7HBV pisze: ↑pn, 19 lutego 2024, 09:46

Olkus pisze: ↑pn, 19 lutego 2024, 09:18
Aha, nie napisałem że brum występuje dopiero jak podłączę po kablu RCA jakiś inny sprzęt, DAC czy odtwarzacz CD.

Pozdrawiam,
A.

Czyli zapomniał Kolega napisać najważniejsze . Albo kabel ma przerwaną masę, albo tworzy się pętla masy i najprostsze to zastosować inny kabel oraz podłączyć urządzenie odseparowane od zasilania sieciowego {bateryjne} do testu.

Nie jest to wina kabla, kupiłem specjalnie inny aby to przetestować, na dwóch kablach jest to samo. Bez podłączonego czegokolwiek brum jest prawie niesłyszalny.
Urządzenia bateryjnego nie mam, ale DAC podłączony do laptopa powinien chyba być OK. No i przy dotykaniu np radiatorów brum jest mocniejszy.

Pozdrawiam,
A.

Moim zdaniem na pewno masz coś nie tak z masą układu od strony wejścia sygnału. Druga rzecz nie ma takiej możliwości, aby dotykanie radiatorów od AD161/62 miało wpływ na brum, bo one są całkowicie odseparowane elektrycznie od tranzystorów i układu wzmacniacza chyba, że je "umasiłeś" i ta masa wprowadza ten negatywny efekt, może działa nawet jak "antena".

dynaco pisze: ↑pn, 19 lutego 2024, 20:37 Moim zdaniem na pewno masz coś nie tak z masą układu od strony wejścia sygnału. Druga rzecz nie ma takiej możliwości, aby dotykanie radiatorów od AD161/62 miało wpływ na brum, bo one są całkowicie odseparowane elektrycznie od tranzystorów i układu wzmacniacza chyba, że je "umasiłeś" i ta masa wprowadza ten negatywny efekt, może działa nawet jak "antena".

Jedyne co może być nie tak z masą sygnału to plastikowa ścianka tylna, przez co nie jest ona podłączona do masy, a gniazda też przez to łączą się z masą dopiero na PCB wzmacniacza. Spróbuję podłączyć bezpośrednio do obudowy. A może w ogóle odseparować masę sygnałową od masy reszty??
Co do radiatorów, źle się wyraziłem, chodziło o same tranzystory (na wszelki wypadek kontrolowałem temperaturę).

Pozdrawiam,
A.

Po drodze masz potencjometr Volume, więc gniazda łączą się przez niego bezpośrednio z masą PCB. Ścianka nie ścianka, tylna ma mniejsze znaczenie, natomiast przednia tam, gdzie są potencjometry musi być na masie.

dynaco pisze: ↑pn, 19 lutego 2024, 22:40 Po drodze masz potencjometr Volume, więc gniazda łączą się przez niego bezpośrednio z masą PCB. Ścianka nie ścianka, tylna ma mniejsze znaczenie, natomiast przednia tam, gdzie są potencjometry musi być na masie.

No to niezależnie od tego czy potencjometry są podłączone do masy czy nie brum i tak występuje, bez większych zmian.
Dołączam zdjęcia jak to wygląda: Pozdrawiam,
A.

Na Twoim miejscu bym to urządzenie rozebrał na części .
Potem podłączył same wzmacniacze i transformator,(sprawdzenie) a następnie kolejno dodawał potencjometr, gniazda, aż wyjdzie na jakim etapie pojawia się brum i od czego on zależy

Przecież widać że przewody wejsciowe są częścią uzwojenia transormatora. I co tu szukać.