Strona 3 z 3
: śr, 3 października 2007, 22:47
autor: gachu13
Tak więc, obwodów separowanych nie uziemia się.
No dobrze, ale dlaczego? Chyba takie uziemione chasis jest bezpieczniejsze niż "wiszące w powietrzu"? Wiadomo, że w takim wypadku przy porażeniu prądem "z plusa" zasilania radia występuje większe niebezpieczeństwo, ale i tak "plusa" dotykać się nie powinno. Ponadto, przy pracy z np. oscyloskopem dołączając krokodylek jego sondy do masy uziemiamy (przy uziemionym oscyloskopie) chasis.
Pozdrawiam
: czw, 4 października 2007, 07:23
autor: geguś
Właśnie dla tego, że przy separacji, aby nastąpiło porażenie musisz się złapać dwóch biegunów. I aby ta separacja była bezpieczna wykonuje się ja do napięć nie przekraczających 500V. Mówimy tu cały czas o zasilaniu.
A wiemy, że jeżeli w urządzeniu występują wyższe napięcia i tak trzepnie, ale wydajność źródła jest ograniczona.
Oscyloskopy niestety tak mają. Można, jeżeli to nie powoduje błędów w pomiarach zrezygnować z uziemienia oscyloskopu ( myslę że aż tak mocno pomiary się nie zmieniają), choć ze względów bezpieczeństwa nie jest to prawidłowe.
Jeżeli nie bawimy sie oscyloskopem, lub zrezygnowaliśmy z przewodu ochronnego do niego, to można na zasilaniu dać wyłącznik RCD.
: czw, 4 października 2007, 17:43
autor: Marcin K.
A czy ten głośnik który ma kolega jest z całą deską i materiałem czy to sam głośnik? Jaki by nie był ja byłbym chętny na niego
Ostatnio zabrałem się za reanimację kolejnego Pionierka (w sumie mam ich 4 sztuki, każdy inny+Mazur Lux), cewek nie było w nim, ktoś wyciągnął wejściowe od DŁ i ŚR ale nawinąłem je masowo tyle ile ich powinno być i muszę powiedzieć że radio odbiera całkiem całkiem. Drut DNE fi około 0,15mm. Nie taki straszny diabeł

jak go malują.
: czw, 4 października 2007, 20:33
autor: Marconi
Witam! Proszę posiadacza kompletnego Pionierka U3 (moja wersja z jedną żarówka) o kilka w miarę dokładnych zdjęć z elementami od spodu, dobry schemat, bo mój chyba jest wybrakowany i nie widzę na nim kondensatora 50uF-elektrolit przyłączonego do odczepu opornika drutowego. W moim brakuje jedną czwartą elementów, a moje U2 mają to wszystko trochę inaczej i nie mogę się połapać.

Załączę schemat, może ktoś jednak wypatrzy kondensator z opornikiem.
Mail:
mietsmerf@tlen.pl Pozdrawiam Mieczysław
: pt, 5 października 2007, 12:17
autor: Marcin K.
Prawda jest taka że w moim U3 też nie ma tego elektrolita a nóżka 6 UBL21 jest wolna ja również nie ma oporników R14 i R15. Zdjęć nie mogę zrobić zbyt pięknych bo mam tylko jakiś tam aparat w telefonie.
: pt, 5 października 2007, 17:04
autor: Marconi
Nie wiem czy u mnie są te oporniki, bo sporo tu brakuje i dlatego chciałem jakieś zdjęcia. Przypuszczam, że gdyby chodziło o Electrita, to dyskusja nie miałaby końca, ale niestety w mojej ślicznej kolekcji, liczącej ponad 70 egzemplarzy jeszcze go nie ma ale polowanie trwa. A może ktoś chce mi go podarować

Ten Pionier jest dla mnie jednakowo ważny. Przeprowadzam renowację skrzynki i zwracam się do fachowców odnośnie rodzaju drewna. Te skrzynki były w sośnie i dębie. Wiem, że była wersja specjalna 6161, ale o tym to może mi ktoś opowie, bo nic nie wiem i gdzie to sprawdzać. Dodaję zdjęcia mojej skrzynki z prośbą identyfikacji rodzaju forniru; chodzi oczywiście o drewno. Chcę by był w swojej oryginalnej obudowie. Wyczytałem i mogę podać link, że Pioniery U3 były fornirowane, nie wiem dlaczego mój mi przypomina lakierowany. Pozdrawiam

: pt, 5 października 2007, 20:00
autor: Marcin K.
Nie rozumiem. Fornir ma każdy drewniany Pionier i Mazur, mój też był lakierowany, nic nowego i dziwnego. Z tym że moja skrzynka była w tragicznym stanie pod względem lakieru (był spalony/zważony) który zerwałem do żywego forniru i pomalowałem 2 razy. Efekt: super, nie myślałem że tak dobrze wyjdzie

: sob, 6 października 2007, 09:55
autor: Grzybek
Marconi pisze:Te skrzynki były w sośnie i dębie. Wiem, że była wersja specjalna 6161, ale o tym to może mi ktoś opowie, bo nic nie wiem i gdzie to sprawdzać. Dodaję zdjęcia mojej skrzynki z prośbą identyfikacji rodzaju forniru; chodzi oczywiście o drewno.
Ta okleina jest z drewna iglastego, na trzecim zdjęciu widać wyraźnie duży udział w słojach drewna wczesnego (jasne drewno). Tutaj
http://www.oldradio.pl/karta_odb.php?nrmod=48 jest zdjęcie radia z okleiną z dębu.
: sob, 6 października 2007, 14:49
autor: Marconi
Tak, to nie jest dąb. Widać różnicę, bo zdjęcia robiłem na dębowym stole, poza tym wkleiłem w Wordzie obok siebie obie skrzynki i są zupełnie inne. Mam okleiny dąb i orzech, więc chyba skuszę się na dąb, ale to już nie będzie jego pierwotny wygląd, chyba że szybko uda mi się załatwić sosnę, bo jak się domyślam pewnie o nią chodzi. Gorzej z naprawą elektroniki, sporo w nim brakuje. Udało mi się znaleźć potencjometr, mam kondensatory i oporniki, ale nie wiem dokładnie gdzie one były. Zostały cewki, które mam w zakupionych chassis, ale są trochę inne, poza tym jak je zdemontować, bo nie chcę przekładać całej płytki z zakresami: boję się, że jakiś przewód przy przekładce nie będzie się pokrywał. Pozwolę sobie umieścić zdjęcia chassis Pionierka, może ktoś z Triodowiczów podeśle mi jednak fotki swojego U3 oraz schemat tego konkretnego modelu. Podwójny elektrolit zamontowano tu bez podkładki laminatowej. Mam do niego wszystko, plecy i bardzo oryginalną wtyczkę. Takiej jeszcze nie widziałem. Linkę skali też wymieniłem na solidną, bo tamta się strzępiła. Zauważyłem, że zakupione w Allegro chassis mają inne rdzenie cewek, czy to ma jakieś znaczenie

Czy ktoś z odwiedzających Triodę specjalistów mógłby na podstawie zdjęć ocenić szkody w moim Pionierku

Pozdrawiam i czekam na pomocną dłoń.
