Strona 3 z 4
: wt, 6 lutego 2007, 01:10
autor: Adrian
I co, spodziewaliscie sie, ze mamy tutaj niemal prawidlowosc fizyczna ?

Jeszcze troche i "na kocie dostaniemy delte Diraca"

: wt, 6 lutego 2007, 01:23
autor: k24
Ja tam się nie dziwię, że mamy tyle kotów. Bardzo często są jedynymi osobnikami, które interesuje lampowe hobby ich właścicieli. A że czasem coś popsują, to każdemu się zdarza.

: wt, 6 lutego 2007, 07:49
autor: darczar
Można zaryzykować twierdzenie, iż koty mają coś wspólnego z techniką
lampową.Grzeją, wytwarzają wysokie napięcie oraz mają "magiczne oczka".

: wt, 6 lutego 2007, 20:58
autor: WalduS
Ja posiadam psa i kota - tylko gdzieś uciekł bo pies nosi go jak klapka

: wt, 6 lutego 2007, 22:13
autor: Alek
Wydaje się, że zostałem zrozumiany dość opacznie

, o czym świadczy kontynuacja tego wątku. Wygląda na to, że część forumowiczów jest jakby "wypalona", jeśli chodzi konstrukcje lampowe, wobec czego radośnie zbaczają oni z zagadnień forum na zagadnienia "z zupełnie innych bajek". Chyba nie trzeba udowadniać, że na dłuższą metę jest to szkodliwe dla forum

.
Prowadząc dalej tego typu wątki stwierdzimy (bez żadnego poziomu istotności), że na forum mamy x wdowców, y rozwodników, z gejów i lesbijek, ż hodowców kurcząt etc, zaś każda z tych grup byłaby w stanie prowadzić interesujęce dla siebie rozmowy. Tylko jak ma się to do tematyki tego forum? Jest jasne, że przy 1600 zarejestrowanych użytkownikach klarowanie na różne grupy jest możliwe, a wręcz, że musi następować. Jednak sądzę, że takie rozmowy to już lepiej prowadzić na priv i w ten sposób zawierać takie czy inne bliższe znajomości. Inaczej należałoby zastanowić się nad nową formułą działu "inne", który stałby się stricte "hyde parkiem"- typowym miejscem na różne bzdury.
Chyba jednak szkoda serwera, który przecież ktoś opłaca.
Dziękuję za uwagę.
: wt, 6 lutego 2007, 22:27
autor: szalony
Nie zabieralem glosu w tym temacie, ale post Alka wydal mi sie warty przedyskutowania.
Alek pisze: Chyba nie trzeba udowadniać, że na dłuższą metę jest to szkodliwe dla forum
Dziękuję za uwagę.
Dlaczego ?
Warto zauwazyc, ze praktycznie kazde forum dyskusyjne posiada dzial do rozmow luzniejszych lub dzial poswiecony specjalnie uzytkownikom, i ich hobby
explicite. Uzytkownicy maja tez przeciez inne zainteresowania. I wydaje sie ,ze warto by bylo, aby jesli chca - mogli sie o tym dowiedziec. Potem beda mogli sobie dyskutowac na PW. Jesli nie dowiedza sie na forum - to skad sie dowiedza ?. Zwlaszcza, ze Nasze Forum nie posiada tzw. "Watku powitalnego".
Uwazam - ze jedyne od czego powinny byc wolne dzialy "luzne" - to:
- Polityka (kazdy wie jak sie koncza dyskusje o polityce, obojetnie w jakim gronie)
- Naruszanie zasad dobrego smaku / kultury / uczuc i pogladow innych.
Nasze forum Hyde Parku nie posiada. Jestesmy ludzmi - a wiec skutkuje to "zasmiecaniem" dzialu "Inne".
Oczywiscie - to moje prywatne zdanie ,ktos ma swiete prawo miec inne.
: wt, 6 lutego 2007, 22:31
autor: krzkomar
Nie zgadzam się z tym co napisałeś Alku, takie tematy pozwalają się lepiej wzajemnie poznać.
Kolejny, którego można nazwać kociarzem

. Przedstawiam wam felka, zwanego czasem pieszczotliwie myszą i dowód, że i koty czasem lubią wodę.

: wt, 6 lutego 2007, 22:31
autor: Alek
Patrz dalszy ciąg w powyższej mojej wypowiedzi.
: wt, 6 lutego 2007, 22:44
autor: Zigrin
Zgadzam się z przedmówcami. Istnienie Hyde Parku jest całkowicie uzasadnione, ponieważ mógł by on pełnić funkcje działu powitalnego jak już wspominał Szalony, oraz służyć do luźnych rozmów.

Krzkomar
Twój kot na serio dobrze znosi pranie? Mój na widok wody wpada w jakąś furie

: wt, 6 lutego 2007, 22:56
autor: Alek
Zapytam rzeczowo:
-Czy jest to forum techniczne
-Czy każdy ma profil, w którym może wpisać, że interesuje się np. kotami?
-czy w profilu można wpisać nr gadu-gadu, maila itd?
-Czy są fora poświęcone np. kotom?
-Czy serwer triody ma jakąś określoną pojemność?
-Czy ktoś za ten serwer płaci?
Jesli na powyższe pytania udzieliłeś sobie, użytkowniku odpowiedzi twierdzących to powinieneś zrozumieć, że prowadzenie tu rozmów na temat nie związany z tematem forum jest możliwy w przestrzeni wirtualnej w innym miejscu tejże sieci niż "trioda".
: wt, 6 lutego 2007, 22:57
autor: Piotr
Panowie,
Do luźnych rozmów raczej lepsze są prywatne wiadomości, lub e-mail, a moim zdaniem krakowski pub i odpowiedni trunek

Nie zapominajcie, że to co piszecie zostaje tu na długo, a do tego może być oglądane przez każdego człowieka w dowolnym miejscu na świecie
Istnienie hajdparków to dość niepokojący objaw zaniku zdolności do bezpośredniej komunikacji. Czyżby znak czasów?
: wt, 6 lutego 2007, 23:04
autor: krzkomar
Istnienie Hyde Parku jest moim zdaniem ważne, a co do pojemności - to nie są tematy ważne, więc ich żywotność też nie musi być wieczna. Po zaniku ruchu w temacie można go usunąć i nikt płakać nie będzie.
PS
Kot tak sobie lubi wodę, lubi się bawić strumieniem wody, lubi wchodzić do wanny, ale kąpać go bym raczej nie ryzykował

.
: wt, 6 lutego 2007, 23:18
autor: amator
Panowie (być może i Panie).
Wybaczcie, ale nie mogłem się powstrzymać.
Z innego (jakiego? - nie wiem) forum:
Sposób na utrzymanie czystości w WC:
1. Podnieś obydwie części klapy i wlej do miski klozetowej dwie łyżki szamponu dla zwierząt.
2. Weź kota na ręce i głaszcz go cały czas po drodze do łazienki.
3. Jednym płynnym ruchem umieść kota w kibelku i opuść deskę. Możliwe, że będziesz musiał stanąć na klapie.
4. Kot samoczynnie wprawi się w ruch i wytworzy obfitą pianę. Nie zwracaj uwagi na odgłosy dobiegające ze środka - kotu
sprawia to prawdziwą frajdę.
5. Trzy - lub czterokrotnie spuść wodę. Ten etap to "dokładne płukanie".
6. Niech ktoś otworzy drzwi wejściowe do domu. Upewnij się, że droga pomiędzy łazienką a drzwiami wejściowymi jest wolna.
7. Stań jak najdalej za toaletą i szybko podnieś obydwie klapy.
8. Kot wyskoczy z prędkością światła, wymknie z łazienki i pobiegnie sobie gdzieś, gdzie będzie mógł się wysuszyć.
9. Zarówno toaleta, jak i kotek będą lśnić czystością.
Zaznaczam, że nie testowałem, sam też nie posiadam kota.
: wt, 6 lutego 2007, 23:51
autor: szalony
amator pisze:Panowie (być może i Panie).
Wybaczcie, ale nie mogłem się powstrzymać.
Z innego (jakiego? - nie wiem) forum:
Sposób na utrzymanie czystości w WC:
1. Podnieś obydwie części klapy i wlej do miski klozetowej dwie łyżki szamponu dla zwierząt.
2. Weź kota na ręce i głaszcz go cały czas po drodze do łazienki.
3. Jednym płynnym ruchem umieść kota w kibelku i opuść deskę. Możliwe, że będziesz musiał stanąć na klapie.
4. Kot samoczynnie wprawi się w ruch i wytworzy obfitą pianę. Nie zwracaj uwagi na odgłosy dobiegające ze środka - kotu
sprawia to prawdziwą frajdę.
5. Trzy - lub czterokrotnie spuść wodę. Ten etap to "dokładne płukanie".
6. Niech ktoś otworzy drzwi wejściowe do domu. Upewnij się, że droga pomiędzy łazienką a drzwiami wejściowymi jest wolna.
7. Stań jak najdalej za toaletą i szybko podnieś obydwie klapy.
8. Kot wyskoczy z prędkością światła, wymknie z łazienki i pobiegnie sobie gdzieś, gdzie będzie mógł się wysuszyć.
9. Zarówno toaleta, jak i kotek będą lśnić czystością.
Zaznaczam, że nie testowałem, sam też nie posiadam kota.
Pozwole sobie nie opatrzyc komentarzem tego tekstu

: śr, 7 lutego 2007, 13:01
autor: Marcin K.
Piotr pisze:Panowie,
Do luźnych rozmów raczej lepsze są prywatne wiadomości, lub e-mail, a moim zdaniem krakowski pub i odpowiedni trunek

Nie zapominajcie, że to co piszecie zostaje tu na długo, a do tego może być oglądane przez każdego człowieka w dowolnym miejscu na świecie
Istnienie hajdparków to dość niepokojący objaw zaniku zdolności do bezpośredniej komunikacji. Czyżby znak czasów?
Chyba się zgadzam z kolegą...