Strona 3 z 4

: śr, 22 sierpnia 2007, 18:24
autor: painlust
zespół nazywa się Kovenant (przez K) choć kiedyś nazywał się rzeczywiście Covenant, ale byli zmuszeni zmienić nazwę bo ktoś kiedyś gdzieś ją zarezerwował. Jeśli już lubię to dwie pierwsze płyty - innych nie słyszałem.

: śr, 22 sierpnia 2007, 20:42
autor: Vault_Dweller

: śr, 22 sierpnia 2007, 20:56
autor: painlust
no właśnie The Kovenant musiał zmienić nazwę właśnie ze względu na ten drugi zespół :)

: czw, 23 sierpnia 2007, 12:35
autor: eS
widzę, że nie tylko ja słucham kovenanta. ;)

album 'animatronic' - kawałki 'mirrors paradise', 'new world order' i 'human abstract' :idea:

: śr, 29 sierpnia 2007, 12:45
autor: Odi
A ja słucham muzy z kompa przez głośniczki creative za 50zł i nie mam basu, i jak czegoś słucham, to muszę sobie wyobrażać jakby to wyglądało z niskimi tonami. Karty dźwiękowej nie mam też :D. Oprócz tego mam jeszcze coś typu boombox i też nie ma basu, słucham na tym starych kaset i płyt, których nie odtwarza już moja wieża. Do wieży - wzmacniacz Technics 230W i takiż tuner, dcc sony i takiż CD. Wszystko ma już kilkanaście lat. Kolumny mam montowane z różnych głośników, są duże i ciężkie i ładnie grajo :D Tylko mają spalone gwizdki :? .
Co do muzy, to wszystko oprócz Ramstein, Linkin Park, Blog27, Tokio Hotel, Happy Sad, Coma i takie tam. Ostatnio słucham Jethro Tull "This Was", Duet Alber - Strobel na winylu, Kwadrat na winylu, trzeci oddech kaczuchy na winylu... i Hendrixa, i Lacrimosy i Portishead, no i przede wszystkim Death - Sound Of Perserevance i Symbolic. I jeszcze Sound Tempest (zespół) - znacie to?

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: ndz, 10 lutego 2008, 22:34
autor: Murjoko
Wątek już wprawdzie troche przygasł ale to chyba jedyne miejsce gdzie moge być jeszcze dumny ze swego wypasionego audio :lol: Za wzmacniacz i aplituner pracuje u mnie Amator 2 Stereo ( a jakże :D ) starszy odemnie zaledwie o 3 latka.Słucham najczęściej RMF MAX. Niestety nabyłem go już bez orginalnych kolumn :( zastąpiłem je kolumnami Maestro II. Do połowy głośności gra całkiem przyzwoicie :lol: potem to już raczej nie :shock: Wymiana kondów w zasilaczu nie wiele tu poprawiła :cry: na większe modyfikacje poza przestrojeniem się nie zdecydowałem cenniejszy jest dlamnie w orginalnym stanie. W planach mam zbudowanie wzmaka głównie do kompa na znanym i lubianym tda 7294 z przedwzmacniaczem na PCC88.A co do kompa to są wogóle inne sterowniki do karty dzwiękowej poza ac97 :?:

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: śr, 13 lutego 2008, 14:07
autor: _idu
Hmmm co powiedzieć...
Sercem instalacji jest własnej roboty przełącznik (przekaźniki z 4 przełączalnymi parami styków) który pozwala kolumny przełączyć do dowolnego z posiadanych sprzętów (zaapsik 8 par wejść głośnikowych). Ta sam skrzynka ma selektor źródeł sygnału (4 w tym samym pudełku i tez przekaźniki).

Korzystam z dwóch źródeł sygnału:
1. Cyfrowy tuner sat z linuxem, hdd i dwoma głowicami sat....
2. Odtwarzacz DVD/DiVX/CD/DVDAudio ale nmie jakieś dziwactwo ....

A na półeczkach stoją aktualnie (z powodu niedoborów kasy nieco ubyło...)

1. Amplituner Telefunken Opus 2650 z 1966 roku. Wzmacniacz m.cz. nie lampowy ale za to tylko german. Ządengo krzemu - jedynie w zasilaczu części tranzystorowej. Reszta lampy (wraz z rewelacyjnym stereodekoderem lampowym) - ECC85, ECH81, EF89, EBF89, ECF80, EM87. Rezystory w części m.cz. to małe plastikowe pionowo postawione prostopadłościany. 2*15W.

2. Saba HiFi Stiudio Stereo, Też hybryda. Niestety krzem w części m.cz. ale tranzystory mocy to AL103 - z oznaczenia wynika ze to tranzystory mocy w.cz.. Sterodekoder i głowica UKF (z dwustopniowym - nie kaskoda - wmacniaczem w.cz.!!!) tranzystorowe w germanie. Lampy - ECH812, EF89, EBF89, EMM803. Toto potrafi najmocniej łupnąć basem.... Wzmacniacz 2 * 18W.

3. Philips Capella Tonmeister. Tez hybryda, mała zgrabna. Wzmanciacz m.cz. to krzem ale tranzystory mocy to german. Sterodekoder oryginalnie był na germanie ale był totalnie be - uszkodzone cewki - wsadziłem (wiem profan ze mnie) coś na scalaczku TA7343AP.... Lampy - ciekawostka PC900, PC900, ECH81, EF183 i EM87 - (zamienione na EM84 + 6S7B). Głowica UKF maluteńka - 1/3 tego co było np. Radmorze a ma w środku kondesator strojeniowy. Moduły na złączkach. Ciekawostką są pierwsze Philipsa BC148 - obudowa taka jaką stosowali Czesi!!! dla swoich odpowiedników. Ogromna plastikowa kostka. Malutkie trafo sieciowe mniejsze niż nasze trafa 30W ale wzmanciacz ma 2*20W!!!!

4. Nordmende Tanhauser - full lampa. ECC85, ECH81, EF89, EBF89, EF80, ECC81, ECC808, ECC808, ECC82, ELL80, ELL80, EMM803. Moc wyjściowa 2 * 8W

5. Wzmacniacz własnej roboty - na subminiaturkach - 6N16B, 2 * 6Ż1B, 4 * 6P30B i DM70... Moc wyjściowa 2 * 3,5W

6. Wzmacniacz własnej roboty 2 * EF80, 2 * ECL86, EM83 - pójdzi edo przebudowy :-). moc 2 * 2,5W.

Do tego jeszcze ciakwostka malutkie radio hybrydowe stereo - markę - austriacką - zapomniałem ECC85, ECH81, EBF89, EM87 i tranzystory - krzem w sterodekoderze i i fifty fifty krzem-german w stopniach m.cz. - para mocy to AC180/AC181 :-). Moc jakieś 2 * 6W.

Każdy z w/w sprzętów na moich Altusach 110 potrafi skutecznie nagłośnić klatkę schodową 3 piętrowego bloku ze ścianami "przeciwatomowymi" o grubości 1 metr i to przy zamkniętych drzwiach wejściowych.

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: ndz, 17 lutego 2008, 14:17
autor: Murjoko
Uprzejmie donosze że udało misię dzisiaj nabyć na bazarach w Kielcach gramofon lampowy Bambino jak podaje naklejka z 1968r. za sume 80zł. Obodowa lekko poobcierana na rogach, ale nie zniszczona zbytnio,elektronika nie grzebana. Jeśli chodzi o wstępne wrażenia odsłuchowe to lekkie rozczarowanie chociaż cudów się niespodziewałem.Gra cicho,a buczy za to głośno

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: ndz, 17 lutego 2008, 16:13
autor: Anoda
Murjoko pisze:Uprzejmie donosze że udało misię dzisiaj nabyć na bazarach w Kielcach gramofon lampowy Bambino jak podaje naklejka z 1968r. za sume 80zł. Obodowa lekko poobcierana na rogach, ale nie zniszczona zbytnio,elektronika nie grzebana. Jeśli chodzi o wstępne wrażenia odsłuchowe to lekkie rozczarowanie chociaż cudów się niespodziewałem.Gra cicho,a buczy za to głośno
No to gramofonik masz do naprawy :wink: skąd jesteś kolego? Bo jeśli mieszkasz w pobliżu Starachowic mogę pomóc go naprawić :)

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: ndz, 17 lutego 2008, 18:11
autor: Murjoko
Mieszkam wpołowie drogi między Buskiem, a Kielcami(straszna dziura :shock: )dziwięk tego Bambino przypomina mi radiobudzik :? niewiem jak powinien grac taki sprzęt bo nigdy wcześniej niemiałem nic takiego w łapkach :lol: odkryłem tez dziwne zjawisko otuż kiedy gramofon jest włączony i odłącze głosnik słychać muzykę z wnętrza wkładki gramofonowej :shock: niewiem czy to normalne.Co do ewentualnej naprawy to posiadam w książke pt.,,Technika naprawy gramofonów i wzmacniaczy" brakuje mi jednak czasu na jej lekture :( .

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: ndz, 17 lutego 2008, 22:20
autor: Piotr
Murjoko pisze:kiedy gramofon jest włączony i odłącze głosnik słychać muzykę z wnętrza wkładki gramofonowej
Normalne. Im gorsza wkładka, tym głośniej gra.
Murjoko pisze:Co do ewentualnej naprawy to posiadam w książke pt.,,Technika naprawy gramofonów i wzmacniaczy" brakuje mi jednak czasu na jej lekture :( .
Polecam. Zaraz po słowniku ortograficznym ;)

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: ndz, 17 lutego 2008, 22:42
autor: sylwek38kr
A ja słucham muzyki na zestawie serii AT9115 M9201 CD SONY CDP-M35 kolumny Altony 80W i ZgC-50-8-44 najczęsciej z kompa a muzyka to elektroniczna

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: ndz, 16 marca 2008, 11:46
autor: Grzegorz Markowski
Zestaw A
Źródła:
CD Yamaha CDX-580
MD Sony MDS-JE500
Gramofon Hitachi PS-38 z wkładką AT110E
Tuner Yamaha TX-550
Amplifikacja:
Wzmacniacz Yamaha AX-380
Procesor Dolby Digital Yamaha DSP-E390

Zestaw B
Źródła:
CD Sony CDP-195
Gramofon "Kundel", stanowiący skrzyżowanie G-620, Duala CS 491 i jakiegoś Kenwooda z wkładką Shure M44MB
Amplifikacja:
Wzmacniacz Wega JPS 350V
Wzmacniacz RH 84 SE na ECC81, 2 x EL84 i trafach "KaKa".

Reprodukcja:
Polaris 180 dla obydwu zestawów.
Sd 409

Kable i wtyki: Monster, Alphard, Thomson, No Name, Bespeco, Nakamichi.

Słucham: Dire Straits, Pink Floyd, The Rolling Stones, Oldfield, Jarre, Fleetwood Mac, AC/DC, Queen,...

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: czw, 20 marca 2008, 08:15
autor: valdi100
U mnie 3 razy D czyli DENON , DUAL , DALI a muza to Oldfield , Pink Floyd , Kitaro , Depp Purple i temu podobne.

Re: Ale ja strasznie grzeszę...

: czw, 20 marca 2008, 14:57
autor: Liliana
A u mnie, ze względu na szczupłość środków:

1) Minizłom Sony MXC-RX110AV - choć wzmacniacz i głośniki całkiem, całkiem :D
2) Fonica GS464 + deck Onkyo TA-2330 + Diora DSH-303 "Merkury" + Altony 70W + tymczasowo Blaupunkt CD31 "Essen" z zasilacza 12V/10A :)

Ale to już niedługo... :mrgreen:

Muza: m. in. Republika, Pink Floyd, Rolling Stones, Simple Minds, Dire Straits, Genesis, Sisters of Mercy oraz mądrzejsza elektronika, głównie Jarre i stajnia Billa Leeba. A czasami również klasyka.

Pozdrawiam