Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

A dlaczego nie na tranzystorze tylko na opampie? Jest jakieś przeciwskazanie?

Chyba nie ma.

painlust pisze:

przemak pisze:Ja widzę śmiesznie małą impedancję wejściową - 40k to zdecydowanie za mało...

Mała impedancja wejściowa czego? Jakoś nie zrozumiałem. Gdzie widzisz te 40k?

Cały czas do wejścia jest podłączony stopień wstępny na tranzystorze, który to stopień ma raczej nawet mniejszą impedancję niż 40k - a na pewno nie wyższą z uwagi na opornik 43k od bazy do masy... Niby ten 4,7n coś dodaje, ale i tak niewiele, 33k dla 1kHz, czyli w sumie przy korzystaniu z drugiego wejścia obcina górę. Cały czas opieram się na tym schemacie, którego fragment pozwolę sobie załączyć:

Spoko, wymyślę coś innego.

W paint'cie takie rzeczy słabo wychodzą, jakaś impedancja wejściowa albo co ... Lepiej użyć fotoszopa. Podobno rewelacyjne efekty można uzyskać.

Wracam do tematu przebudowy VGA160. Ponowna zmiana koncepcji i powrót do full lampy. Nabazgrałem na kolanie coś takowego jak na schemacie ponizej. Co prawda bez zasilacza, ale bardziej mi zalezy na prawidłowym użyciu pętli. Będzie to moja pierwsza prawdziwa pętla, więc zapytanie czy wiekszych skuch tu nie widać?

Wywaliłeś część pętli, usuwając możliwość użycia jej jako równoległej - IMO niepotrzebnie zostawiłeś potencjometr na wyjściu FX, w zasadzie to on teraz tylko dubluje MV, chyba że jest w tym jakiś zamysł w rodzaju balansu głosności przy załączonej i wyłączonej pętli.

chodzi o dostosowanie głośności pętli włączonej i wyłączonej. Pętla szerogowa do mnie jakoś bardziej przemawia...

Czyli tak jak myślałem

Przy okazji - znalazłem na dysku jeszcze inny schemat pętli szeregowej.

Ta z tego co wiem jest przetestowana i działa i na ECC83 i na ECC81 bez problemu, ale dziękuję za zainteresowanie. Bardziej mnie interesują skuchy, których byc może nie zauważam.

Wypatrzyłem tylko taki drobiazg jak wisząca w powietrzu końcówka kondensatora na wejściu pętli, ta od strony przełącznika.

Ale to oryginalny schemat. Ta końcówka tak własnie wisi w oryginale...

W moim wzmacniaczu, gdy ta końcówka wisiała w powietrzu było słychać delikatny stuk przy włączaniu pętli. Rezystor 2M2 do masy rozwiązał problem.

Dzięki. też tak zrobię.

Thereminator pisze:Wywaliłeś część pętli, usuwając możliwość użycia jej jako równoległej - IMO niepotrzebnie zostawiłeś potencjometr na wyjściu FX, w zasadzie to on teraz tylko dubluje MV, chyba że jest w tym jakiś zamysł w rodzaju balansu głosności przy załączonej i wyłączonej pętli.

Zgadzam się z kolegą. Moim zdaniem w pętli szeregowej ten potencjometr jest zbędny. W jednym wzmacniaczu mam właśnie tą pętlę z usuniętą częścią równoległą i ten potencjometr cały czas był w pozycji maksymalnej. Zastąpiłem go rezystorem 1M. Balansu głośności bez problemu można dokonać za pomocą potencjometru send level. Ale jak chcesz możesz go dać